Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wiertarka udarowa
Autor Wiadomość
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24327
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 21-03-2014, 11:24   

RalfPi napisał/a:
przecież żaden amator nie kuje ściany 4h
to zależy - ja przyjąłem taktykę jednego syfu - czyli kuję wszystko co tego wymaga a potem sprzątam i robię inne prace
wg mnie to lepsza taktyka niż: kucie krótkie->sprzątanie->inne prace->kucie krótkie->sprzątanie.... itd.
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10724
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 21-03-2014, 12:01   

Wg mnie spokojnie można zwykła młotowiertarką kuc, wiadomo że nie 4 godz ciagłej, ale wg mnie można ro robić z małymi przerwami i tych wibracji nie odczujesz. Moim Kinzo przewiercałem się przez strop 25cm, najpierw pustaki stropowe póżniej nadlewka, przebijałem przez sciany, wierciłem na puszki, skuwałem bloczki betonowe na wejściu do kanału, mieszam nim kleje i ciągle działa juz ponad 4 lata. Wiertłem do betonu na SDS z tym udarem spokojnie przewiercam lub przebijam drewno o gribości z 8cm, wiem bo przykrecałem.
Nie odczuwam dyskomfortu:)
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
i9i 
Mitsumaniak
Szary Obywatel


Auto: Reno
Kraj/Country: Holland
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 2219
Skąd: Kerkrade
Wysłany: 22-03-2014, 21:30   

Kucie w żelbecie młotowiertarką to jak podcieranie deską, niby papier ale nie do końca. Już kiedyś chyba wspominałem, że mądrzej kupić do żelbetu sam młot, są te niebieskie w Castoramie za pięć stówek na SDSmax, mają kilkanaście Juli ale potrafią znieść sporo i nawet twardy beton im nie straszny. A przy młotowiertarce skupić się na jej podstawowej funkcji, czyli wierceniu w twardym betonie. Młot bez funkcji wiercenia, bo to tylko drastycznie skraca żywotność sprzętu (Hilti i Hitachi z wierceniem szybko siadały).
_________________
Pozdrawiam
Adrian

Pomogłem?? Kliknij "Pomógł" nic nie kosztuje a motywuje :)
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 07-06-2014, 19:28   

Jakoś tak pomału w końcu dopadłem HR2611FT w dobrej cenie (ta z AVT - mniejsze wibracje). Byłem w jednym sklepie gdzie mieli HR2610T przez telefon pani "nie będzie problemu żeby sprawdzić" więc przyjechałem, a tu pan kręcił nosem.... Więc nie wiem jak się pracuje bez AVT. Ta HR2611FT nie bardzo można wyczuć czy udar jest włączony czy nie.... Co prawda na razie zrobiłem tylko 2 dziurki i podkułem kawałek betonu jakiegoś w domu wchodzi jak w masło.

Trochę się też wkurzyłem bo według danych niby udar ten sam, a w instrukcji coś tam wynika, że ta bez AVT chyba szybciej drąży (w sensie jest trochę skuteczniejsza)....

Kupiłem sobie też od razu otwornice bo były tanio (co prawda kurier rozwalił walizkę), komplet wierteł SDS + dłuto i szpiczak, komplet 1-13mm do metalu HSS-G.
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 23-10-2014, 23:16   

Panowie jaką wietrarkę kupic?
Noname za kilka dych pada po kilku dniach, promocyjny Skill za 150zł wytrzymał prawie pół roku, ale teraz juz ma takie wibracje, że się z rąk wyrywa.
Próbować czegoś droższego czy bez sensu, bo też ją zniszczę i lepiej częściej wymieniać "promocyjne"...

Wiertarki uzywam głównie do polerowania czyli niezgodnie z przeznaczeniem - cały czas nacisk "od boku" momentami spory nacisk.

Wymagań sporych nie mam - no może, żeby nie ważyła pół tony :wink:
 
 
BUBU 
Mitsumaniak
Partyzant


Auto: Endeavor
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 1548
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 24-10-2014, 00:24   

Maciek kup coś takiego : Bosch GSB 13 RE , linia niebieska z możliwością rozszerzenia gwarancji na trzy lata . Sam mam taką i sprawuje się świetnie (znakomity stosunek ceny do jakości)



Pozdrav


PS Ewentualnie dołóż parę złotych i kup sprzęt właściwy do tego typu pracy , czyli szlifierkę palcową .

np: http://www.makita.pl/prod...600-250-69.html
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 24-10-2014, 07:00   

mkm - to czemu nie kupisz polerki?
 
 
KsiadzRobak 
Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Wrz 2014
Posty: 1029
Skąd: ecki
Wysłany: 24-10-2014, 08:08   

mkm napisał/a:
teraz juz ma takie wibracje
spróbuj zmienić same łożyska - wyjdzie bardzo tanio
 
 
RalfPi 
Mitsumaniak

Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 3185
Skąd: Szczecin
Wysłany: 24-10-2014, 08:41   

myślisz, że wymiana łożysk pomoże?

Nie jestem pewien, ale gdzie te luzy na łożysku mają powstać - być może w miejscu gdzie łożysko jest mocowane (tarcza łożyskowa) ?
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 24-10-2014, 08:46   

RalfPi - jeśli ciśnie wiertarką w bok (tak samo podobno mieszanie zaprawy) to jak najbardziej możliwe wyrąbane łożyska (nawet firmową wiertarkę tak można wykończyć bardzo szybko).
 
 
KsiadzRobak 
Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Wrz 2014
Posty: 1029
Skąd: ecki
Wysłany: 24-10-2014, 10:10   

krzychu napisał/a:
nawet firmową wiertarkę tak można wykończyć bardzo szybko
oczywiście - mój kolega używa starej Makity i Bosha z serii Heavy Duty i zamiast wymieniać sprzęt to co ok. 2 lata wymienia w nich łożyska (ma te sprzęty już kilkanaście lat)
 
 
RalfPi 
Mitsumaniak

Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 3185
Skąd: Szczecin
Wysłany: 24-10-2014, 11:18   

No, ale co w tych łożyskach ma być "wyrąbane"??
Tak bardziej technicznie bym prosił :)
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 24-10-2014, 11:25   

RalfPi - luz?
 
 
RalfPi 
Mitsumaniak

Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 3185
Skąd: Szczecin
Wysłany: 24-10-2014, 11:41   

krzychu napisał/a:
RalfPi - luz?

gdzie?
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 24-10-2014, 11:49   

Na łożysku? :P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.