 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Gene 07-03-2008, 08:31 |
[L200] Zakup L200 - przejscie z VW, konkretne pytania |
Autor |
Wiadomość |
Antonius [Usunięty]
|
Wysłany: 18-03-2007, 17:14
|
|
|
Koledzy czy ktoś kupował może autko pod adresem poniżej (oczywiście chodzi mi o l200 istyle manual plus chip)jednak czy nie wpuszczają na przysłowiową minę
dziękuję i pozdrawiam
http://dreambrokers.otomo...how&id=C2098422 |
|
|
|
 |
jerryy [Usunięty]
|
Wysłany: 18-03-2007, 18:47
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Oto link do dyskusji o bloczkach, workach z piaskiem i kraweznikach wozonych na pace w Nissanie Navarra. Milej lektury. |
"No to problem dociążenia Navary na zimę rozwiązany, teraz jeszcze czekam na śnieg.
Rozwiązanie z krawężnikami jest spoko - zajmują mało miejsca a łączna waga bloczków to ok 130kg, przesunięte max na tył, więc wystarcza.
Komfort jazdy poprawił się znacznie, ślizgawki do przetestowania jeszcze nie ma.
Polecam rozwiązanie wszystkim posiadaczom pickupów, nie tylko D40. "
Ja tak się tylko zastanawiam jaka będzie droga bloczków kiedy koleżka przyładuje komuś w dupę. Obawiam się, że może je zobaczyć On albo jego siedzące z tyłu dziecko - z bardzo bliska. Oby nie! Ale w drugim wariancie, który przychodzi mi do głowy co będzie z pieszymi na poboczu kiedy auto przy 100 km/h podskoczy na jakiejść hopce... No cóż - Polak potrafi - jak mówi przysłowie ludowe. Ale jest jeszcze jedno porzekadło: mądry Polak po szkodzie. Przykro jak czasem ludziom nie starcza wyobraźni...
[ Dodano: 18-03-2007, 18:56 ]
Antonius napisał/a: | Koledzy czy ktoś kupował może autko pod adresem poniżej (oczywiście chodzi mi o l200 istyle manual plus chip)jednak czy nie wpuszczają na przysłowiową minę |
Ja się z Nimi nie dogadałem bo ceny mieli z kosmosu. Auto w wersji INSTENSE wychodziło ponad 120 tysi brutto, w chwili gdzie sklepowo stało 119 minus 6 za rocznik 2006, czyli 113 tysi w sieci MMC PL.
Przykładowe ceny jakie naliczają do auta to:
Nasza Prowizja 4500 zł netto
Transport 2500 zł netto
Koszty rejetracji auta w kraju około 1000 zł
1. Hardtop Low - 10 500,00 zł brutto
2. Fullbox - 14 500,00 zł brutto
3. kuweta (wykładzina skrzyni ładunkowej ) - 1 700,00 zł brutto
4. alarm 800,00 zł pilotowy
5. hak holowniczy - 1 400,00 zł brutto
6. czujniki cofania - 1 000,00 zł brutto
Wg mnie to wszystko ciut za drogo... |
|
|
|
 |
Axer [Usunięty]
|
Wysłany: 18-03-2007, 21:09
|
|
|
Antonius napisał/a: | Koledzy czy ktoś kupował może autko pod adresem poniżej (oczywiście chodzi mi o l200 istyle manual plus chip)jednak czy nie wpuszczają na przysłowiową minę
dziękuję i pozdrawiam
http://dreambrokers.otomo...how&id=C2098422 |
Hej,,
/tak sobie myślę że pchają troszeczkę pod górkę, ja, jak juz pisałem,, wersje INTENSE SPORT 167 KM + dodatki typu hak, kuweta, kangur z DAKRO zapłaciłem 119 brutto, za trzy dni odbieram,, chyba sie nie doczekam.
Axer |
|
|
|
 |
Cinek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-03-2007, 13:02
|
|
|
witam
tez zastanawiam sie nad zakupem przez firme dreambrokers lub
http://im.autocc.pl/dossi...?id_dossier=140
interesuje mnie wersja instyle 160KM
prosze odrazu o przykladowe ceny jakie zaplaciliscie gdzie najlepiej i najtaniej?
mam pytanie jak wyglada sprawa gwarancji kupujac przez takie firmy?
i 2 pytanie odnosnie uzytkowania l200 chodzi mi o zaladunek. W mojej firmie bede musial nim przewozic jakies worki lub skrzynki czy burty za kazdym razem trzeba otwierac czy sa na tyle niskie ze mozna spokojnie zaladowac nie otwierajac ich oraz czy zostawiajac towar na pace gdzies pod sklepem oczywiscie paka z hard topem bedzie on tam bezpieczny? (chodzi o to jakie zabezpieczenie daje taki hard top bo np w kombi sa rolety a tu jesli wysoki hard top to nie ma rolety wiec wszystko na wierzchu kusi potencjalnego zlodzieja ) |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-03-2007, 13:20
|
|
|
eee?
L200 nie ma otwieranych burt tylko klape z tylu
pytanie czym chcesz zabudowac pake, fullbox'em czy klapa czy moze taka buda z szyba jak w combi.
Szyby mozna przyciemnic i nic nie bedzie widac.
wszystkie te warianty sa zamykane na zamek. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
Antonius [Usunięty]
|
Wysłany: 19-03-2007, 14:44
|
|
|
Dzwoniłem do dreambrokers wersja instyle z metalikiem kosztuje 121tys pogadałem z facetem i okazało sie ze kupuja je w Niemczech za ok 20800euro,czyli ok 101tys reszta ceny to transport opłaty i ich prowizja.121tys to cena brutto dla klienta z podstawieniem pod dom lub na parking leasingodawcy.Nie biorą nic więcej a jedyny problem to to że teraz trzeba było czekac bo intens sa od reki a instyle dopiero maja byc na dniach.Odnośnie chipa to wspołpracuja z dealerem w Kielcach i tam chipuja -koszt ok4600zl więc o 600 drozej niz kupiony w salonie(ale nie kosztuje to 8tys jak to gdzies padło na forum),inne dodatki też zakłada ten sam serwis mitsu więc ceny są jak w mitsu. |
|
|
|
 |
jakublad [Usunięty]
|
Wysłany: 19-03-2007, 15:22
|
|
|
Z niedogodności jest tylko to, że instrukcja niemiecka, a poza tym to dokładnie ten sam samochód, który jest sprzedawany u nas. |
|
|
|
 |
Cinek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-03-2007, 16:20
|
|
|
Gene napisał/a: | eee?
L200 nie ma otwieranych burt tylko klape z tylu
pytanie czym chcesz zabudowac pake, fullbox'em czy klapa czy moze taka buda z szyba jak w combi.
Szyby mozna przyciemnic i nic nie bedzie widac.
wszystkie te warianty sa zamykane na zamek. |
oczywiscie chodzilo mi o klape nie burty czy trzeba ja za kazdym razem otwierac czy spokojnie mozna nad nia zaladowac a pozniej to wyciagnac...:) |
|
|
|
 |
DariuszKa [Usunięty]
|
Wysłany: 19-03-2007, 16:43
|
|
|
to zależy ile masz wzrostu burty znajdują się jakieś 1,30 nad jezdnią no i ile masz krzepy bo wrzucić coś ciężkiego na tą wysokość to też nie łatwe |
|
|
|
 |
jerryy [Usunięty]
|
Wysłany: 20-03-2007, 21:01
|
|
|
Cinek napisał/a: | prosze odrazu o przykladowe ceny jakie zaplaciliscie gdzie najlepiej i najtaniej? |
114 netto za INSTYLE z chipem, czujkami cofania, hakiem, zabudową HARD TOP LOW, dywanikami i alarmem (wszystkie elementy oryginalne - sygnowane trzema diamentami) - w salonie AUTO w Katowicach (autko z polskiej sieci sprzedaży).
Cinek napisał/a: | czy burty za kazdym razem trzeba otwierac czy sa na tyle niskie ze mozna spokojnie zaladowac nie otwierajac ich oraz czy zostawiajac towar na pace gdzies pod sklepem oczywiscie paka z hard topem bedzie on tam bezpieczny? (chodzi o to jakie zabezpieczenie daje taki hard top bo np w kombi sa rolety a tu jesli wysoki hard top to nie ma rolety wiec wszystko na wierzchu kusi potencjalnego zlodzieja |
Najpierw trochę usyztematyzujmy Twoje zapytanie. Jeśli założysz zabudowę wysoką skrzyni to i tak nic nie da się włożyć przez burtę boczną. Pozostaje Ci tylko tylna. Ja mam niespełna 180 cm wzrostu i nie stanowi dla mnie problemu wkładanie dość ciężkich przedmiotów bez otwierania tylnej burty, aczkolwiek w przypadku rzeczy wielkogabarytowych nie ryzykuję bowiem burta nie jest na tyle zabezpieczona od góry aby w przypadku otarcia czymś twardym po niej obyło się bez poważnych uszkodzeń lakieru. Wracając do kwesti samej zabudowy to moja ma całkowicie czarne szyby (zarówno z tyłu jak i z boku) więc w zasadzie trzaba mocno przyświecić punktowym światłem aby zobaczyć co w bagażniku wożę. Do tego - jak już Koledzy wspomnieli - zabudowy posiadają zamki na kluczyk (mój się już zdążył zepsuć.. ) uniemożliwiające otwarcie tyłu przez niepowołaną osobę. Mnie taki rodzaj zabezpieczenia zadowala, aczkolwiek podkreślam, że dużych ilości dolarów luzem nie wożę, natomiast często jeżdżą tam moje psy (sztuk dwa na łączną masę około 150 kg) więc czarne (maskujące wnętrze) szyby napewno wcześniej czy później bądą stanowić element przykrego zaskoczenia dla nieświadomego złodziejaszka
Antonius napisał/a: | Dzwoniłem do dreambrokers wersja instyle z metalikiem kosztuje 121tys pogadałem z facetem i okazało sie ze kupuja je w Niemczech za ok 20800euro,czyli ok 101tys reszta ceny to transport opłaty i ich prowizja.121tys to cena brutto dla klienta z podstawieniem pod dom lub na parking leasingodawcy. |
Słuchajcie - może ja czegoś nie rozumiem ale ja zapłaciłem za swojego 139 brutto z ww "duperelami". Idąc na skróty wychodzi zatem po odjęciu:
- hartop low +/- 10 tysi
- chip +/- 4 tysie
- hak +/- 1 tyś
- czujki cofania +/- 0,5 tysia
- alarm +/- 0,8 tysia
około 122,7 tysia za auto w metaliku.
Jaki jest zatem ekonomiczny sens kupowania auta z obcego rynku za 121 tysi - biorąc pod uwagę, że w zasadzie wszyscy je kupujemy w leasing czy kredyt i odpisujemy vat. Różnica z cen wychodzi 1,7 tysia minus 22%, czyli ciutkę ponad tysia, przy założeniu, że spłacamy auto w ciągu 36 m-cy to daje około 38 zł miesięcznie różnicy - a samochód jest sprowadzany i cudowany, a nie odebrany "po bożemu" z salonu. Czy ja źle liczę lub czegoś nie rozumiem?
Pozdrawiam,
J. |
|
|
|
 |
jakublad [Usunięty]
|
Wysłany: 20-03-2007, 22:33
|
|
|
jerryy napisał/a: | Jaki jest zatem ekonomiczny sens kupowania auta z obcego rynku za 121 tysi - biorąc pod uwagę, że w zasadzie wszyscy je kupujemy w leasing czy kredyt i odpisujemy vat. Różnica z cen wychodzi 1,7 tysia minus 22%, czyli ciutkę ponad tysia, przy założeniu, że spłacamy auto w ciągu 36 m-cy to daje około 38 zł miesięcznie różnicy - a samochód jest sprowadzany i cudowany, a nie odebrany "po bożemu" z salonu. Czy ja źle liczę lub czegoś nie rozumiem? |
Ja również liczyłem na wszystkie sposoby i za cholerę nie chciało wyjść mi znacznie taniej gdybym kupił auto z Niemiec itp. Doszedłem do wniosku, że lepiej zajmę się swoją pracą, dam zarobić dealerowi (wcale nie ogromne pieniądze), a przynajmniej na 100% będę miał auto ze wszystkim tak jak sobie tego życzę (chociażby z polską instrukcją). |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-03-2007, 23:05
|
|
|
Jako ciekwostke moge Wam powiedziec, ze sytuacja odwrotna ma dosc czesto miejsce - to znaczy, ze Niemcy kupuja w salonach w Polsce nowe L200. Bo jest taniej.
No ale co kto lubi. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Antonius [Usunięty]
|
Wysłany: 21-03-2007, 09:21
|
|
|
Jerry chip do sprowadzonego przez multidealera to jeszcze plus 600 i cena wychodzi praktycznie identyczna.Zatem poczekam jeszcze z rok zobacze jak wam się bedą sprawować.Może Jerry zechce zmienic tak szybko jak jak Q7,pożyjemy zobaczymy.Pozdrawiam wszystkich mitshumaniaków a te szroty z Nissana to niech naprawiaja w Renault |
|
|
|
 |
jakublad [Usunięty]
|
Wysłany: 21-03-2007, 10:23
|
|
|
Antonius napisał/a: | Jerry chip do sprowadzonego przez multidealera to jeszcze plus 600 i cena wychodzi praktycznie identyczna.Zatem poczekam jeszcze z rok zobacze jak wam się bedą sprawować.Może Jerry zechce zmienic tak szybko jak jak Q7,pożyjemy zobaczymy.Pozdrawiam wszystkich mitshumaniaków a te szroty z Nissana to niech naprawiaja w Renault |
Czyżby ktoś tu miał Q7? |
|
|
|
 |
Antonius [Usunięty]
|
Wysłany: 21-03-2007, 11:45
|
|
|
Jakublad-no własnie Jerry jest właścicielem takiego autka,co widać na zdjęciach które nam przesłał w tym wątku wraz ze swoim mitsu |
|
|
|
 |
|
|