Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Bzyk_R1 · Wysłany: 09-10-2019, 17:33

Ja ostatnio nagrałem instruktora który ciągle gadał przez telefon trzymając go w ręce. Stworzył realne zagrożenie w ruchu ponieważ nie zareagował na błąd krytyczny kursanta. Wszystko jest udokumentowane ale czy warto iść z tym dalej?...

mkm · Wysłany: 09-10-2019, 19:50

jacek11, ta pani postąpiła bardzo mądrze chcąc się doszkolić lub przypomnieć sobie jazdę. Problemem jest to w jaki sposób zostanie przeszkolona lub jakie "nowinki" zaobserwuje.
Czego możemy się spodziewać?
Olewaj miejsce na skrzyżowaniach, bo jesteś najważniejsza i niech inni się martwią.
Ruszaj pomalutku, bo nigdzie ci się nie spieszy, a jak ktoś się denerwuje twoją jazdą to przyświeć mu stopem...

jacek11 · Wysłany: 09-10-2019, 21:14

Olivia · Wysłany: 10-10-2019, 09:43

Ta pani mogła zdać PJ wiele lat temu i w ogóle przez ten czas nie jeździć. Pewnie dlatego dokupiła jazdy. Jak znam życie to pewnie instruktorka lekko naciskała pedał hamulca aby światła stop się cały czas świeciły.
Sądziłam że jadąc z kursantem trzeba mieć oznakowany pojazd. W końcu po coś ten instruktor w tym aucie siedzi a kursant nie płaci za pogawędkę ale za naukę.

mkm · Wysłany: 03-02-2020, 13:30

Nie wiem czy nie będzie trzeba blokować ulic :roll:

Prawdopodobnie przepchną bezwzględne pierwszeństwo dla pieszego.
Będzie pogrom... pieszych.

Tak analizując "moje trasy" ten przepis to oczywiste zwiększenie zagrożenia, a nie zmniejszenie, głównie przez nasze "świetne" przejścia.
Mijam przejście w mieście ale "w polu".
Brak chodnika, pół metra wydeptanej ścieżki i przejście...
Ludzie chodzą gęsiego - do przystanku, a nie na drugą stronę.
Czy rano "w godzinach szczytu" gdy sznur pieszych będzie mijał przejście, będę musiał czekać, ąż wszyscy ludzie minął przejście?
Czy stać i czekać bo być może pani idąca na pozycji 47 zechce przejść?
Czy auta z naprzeciwka też powinny stać?

Zobaczycie, że kolejnym pomysłem, będzie 30km/h w mieście, żeby w statystykach pomimo większej ilości potrąceń liczbę ofiar utrzymać na dotychczasowym poziomie.
Bo ilość potrąceń w niektórych miejscach poszybuje...

A o przenosiny niebezpiecznych przejść ludzie błagają latami...

tościk · Wysłany: 03-02-2020, 16:27

HUGIO · Wysłany: 03-02-2020, 16:36

Krzyzak · Wysłany: 03-02-2020, 19:18

mkm · Wysłany: 03-02-2020, 20:36

Ileż takich filmów jest...
Ja najbardziej lubię konfrontację z tramwajami...
Nieustraszeni... :roll:

https://www.youtube.com/watch?v=VyYbVG5z8Mg

apg2312 · Wysłany: 03-02-2020, 23:38

HUGIO · Wysłany: 04-02-2020, 00:37

mkm · Wysłany: 04-02-2020, 00:49

HUGIO, poprawiłem cytat.

Z kamerkami to teraz jest patologia - najlepiej ją widać właśnie przed przejściami.

Zwróćcie uwagę - jedzie ślimak spokojnie, a przed przejściem nagle zaczyna się rozpędzać, żeby w ostanim momencie hamować, bo a nuż ten z tyłu odbije na przeciwległy i będzie miał super "filmik na jutuby" :roll:

Krzyzak · Wysłany: 04-02-2020, 18:17

polskie prawo niestety nie uznaje filmów z kamery samochodowej za dowód
policja może, ale sąd już nie

apg2312 · Wysłany: 04-02-2020, 19:15

Krzyzak · Wysłany: 04-02-2020, 20:44

czyli panuje uznaniowość i większość sędziów oddala takie dowody - pomimo braku ku temu przeciwwskazań
podejrzewam, że chodzi o fakt możliwej obróbki co do której trzeba powołać biegłego i to zapewne kosztuje bardzo dużo oraz oddala wyrok w czasie