Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CA1A 1.3] problem z obrotami (nietypowy)
Autor Wiadomość
gregorbu
[Usunięty]

Wysłany: 02-05-2009, 12:46   

Z Twojego opisu swoją uwagę skierowałbym raczej na układ zapłonowy. Czy po wymianie cewki zapłonowej był prawidłowo regulowany zapłon? Regułą jest, ze większość warsztatów błędnie ustawia zapłon.
Druga sprawa to czyszczenie przepustnicy - w jaki sposób była ona czyszczona? Czy była zdejmowana? Jeśli tak - czy mechanicy wykonywali regulacje jak na stronie Krzyzaka? Z moich dotychczasowych doświadczeń - po każdym zdjęciu i czyszczeniu przepustnicy, silnik wymagał ponownej regulacji. Przede wszystkim tzw. śrubka zgrubna.
 
 
Maciejos 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 412
Skąd: Poznań
Wysłany: 02-05-2009, 14:06   

gregorbu napisał/a:
Z Twojego opisu swoją uwagę skierowałbym raczej na układ zapłonowy. Czy po wymianie cewki zapłonowej był prawidłowo regulowany zapłon? Regułą jest, ze większość warsztatów błędnie ustawia zapłon.
Druga sprawa to czyszczenie przepustnicy - w jaki sposób była ona czyszczona? Czy była zdejmowana? Jeśli tak - czy mechanicy wykonywali regulacje jak na stronie Krzyzaka? Z moich dotychczasowych doświadczeń - po każdym zdjęciu i czyszczeniu przepustnicy, silnik wymagał ponownej regulacji. Przede wszystkim tzw. śrubka zgrubna.




Dziękuję za ultra-szybką odpowiedź.
W poniedziałek zadzwonię do warsztatu i dowiem się wszystkich (technicznych) szczegółów związanych dokonaną wcześniej naprawą.
_________________
Przygoda z Mitsu nadal trwa ;-)

Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal...
 
 
 
Daniel1312V 
Nowy Forumowicz

Auto: Colt
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3
Skąd: Złotoryja
Wysłany: 12-05-2009, 15:13   

Witam!

Od dwóch lat jestem użytkownikiem colta 1.3 z 92r. Od początku był problem z wolnymi obrotami. Pogrzebałem troszeczkę na forum i znalazłem tematy o resetowaniu ECU i o spuchniętych kondensatorach.
Wymieniłem wszystkie elektrolity w komputerze oraz zrobiłem mapowanie wolnych obrotów(nie wiem czy dobrze to określiłem) jest znaczna poprawa.
Na biegu jałowym jak załączam kolejne odbiorniki prądu obroty na moment przysiadają i wracają do normy.
Wkurza mnie tylko jeden fakt a mianowicie jak włączę naraz wszytko co się da tj. dmuchawa na max. długie światła ogrzewanie tylnej szyby etc. silnik trzyma obroty około 750rpm/min. ale drga mi całe auto, czy to normalne czy tak powinno być ?
Może wywalone są poduszki w mocowaniu silnika?
Czy po prostu ten typ tak ma i nie powinienem się przejmować.
Dodam że autko chodzi jak na mój gust wzorowo, przyśpiesza bez problemów zapala dobrze zarówno na zimnym jak i na ciepłym silniku. Jak postoi przez noc i jest zimny to musi kilka razy "chełtnąć" zanim zaskoczy.
 
 
londolut 
jradmin Colt


Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 8958
Skąd: skątowni
Wysłany: 12-05-2009, 15:25   

Daniel1312V napisał/a:
jak włączę naraz wszytko co się da tj. dmuchawa na max. długie światła ogrzewanie tylnej szyby etc. silnik trzyma obroty około 750rpm/min. ale drga mi całe auto, czy to normalne czy tak powinno być ?
U mnie przy 750 drga ale mnie to nie przeszkadza. Słabo wyczuwalne. Co do włączania wszystkiego - to duże obciążenie dla alternatora, aku itp więc to normalne, że auto się tak zachowuje. Możesz jeszcze dla pewności spróbować czyszczenia krokowca i ustawiania wolnych obrotów. Info o tym na forum i stronie Krzyżaka.
_________________
Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie :finga:

 
 
Daniel1312V 
Nowy Forumowicz

Auto: Colt
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3
Skąd: Złotoryja
Wysłany: 13-05-2009, 15:44   

Myślę że zostawię tak jak jest w sumie nie jest to jakiś wielki problem.
Zimą bywały sytuacje szczególnie jak silnik się dobrze nie rozgrzał, obroty się zmniejszały bywało tak że silnik prawie gasł po tym obroty podskakiwały by za chwilę znów spaść i tak cyklicznie.
Pewnie silnikowi krokowemu nie zaszkodziłoby czyszczenie ale wole tego nie rozgrzebywać bo znając życie coś się spartoli przy okazji.

pozdrawiam.

edit:

Właśnie przeczyściłem przepustnicę i jest jeszcze lepiej, po załączaniu odbiorników prądu obroty nie spadają tak bardzo.
Zaraz po czyszczeniu obroty były ciut za duże ale jak silnik popracował pare minut wszystko się unormowało.
 
 
adamo92 
Nowy Forumowicz

Auto: Colt CA0 [CA1A 1.3] 1996 r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 1
Skąd: Poznań
Wysłany: 16-09-2013, 18:52   Trzyma wysokie obroty

Witam wszystkich forumowiczów.

Mam pewien problem z moim coltem. Zacznę od tego, że silniczek pracuje bardzo ładnie, odpala na dotyk, na zimnym silniku podnosi obroty dzięki ssaniu, po chwili bez problemu obroty spadają, jednak kłopot pojawia się podczas jazdy. Silnik podczas jazdy ( już bez włączonego ssania) na luzie trzyma obroty w granicach 1400. W momencie aż się nie zatrzymam i nie odczekam 5 sekund obroty nadal się utrzymują, dopiero po paru sekundach postoju (na przykład na światłach) obroty momentalnie spadają do 900 i się utrzymują do chwili aż nie dodam gazu i nie ruszę, przy następnym postoju sytuacja się powtarza, i tak za każdym razem. Nie wiem czy jest to normalna sprawa w tym modelu Mitsubishi? Pierwszy raz się spotkałem z takim przypadkiem dlatego nie powiem, że trochę mnie to irytuje.
 
 
londolut 
jradmin Colt


Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 8958
Skąd: skątowni
Wysłany: 16-09-2013, 19:04   

adamo92, scaliłem temat o obrotach. poczytaj to co napisane wcześniej może coś ci się wyklaruje.
Ja stawiam na zdechnięty krokowiec.
_________________
Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie :finga:

 
 
kamilos951 
Nowy Forumowicz

Auto: Colt
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 1
Skąd: warszawa
Wysłany: 24-03-2014, 15:55   

Witam mam taki problem posiadam colta 1.6 95r gdy go odpalam ma praktycznie zerowe obroty a po dwóch sekundach wskakują na jakieś 1500 i tak jest cały czas czego to może być przyczyna ???
 
 
ludinho1 
Forumowicz
ludinho1

Auto: CJ swap 1.8 dohc + CS3W kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 253
Skąd: warszawa
Wysłany: 14-04-2014, 11:46   

należy się mu regulacja obrotów. :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.