[CS9 2.0DOHC] Drgania kierownicy przy przyspieszaniu |
Autor |
Wiadomość |
B0RYS
Forumowicz
Auto: CS0 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 14-03-2017, 16:50 [CS9 2.0DOHC] Drgania kierownicy przy przyspieszaniu
|
|
|
Witam,
Poproszę o pomoc w zdiagnozowaniu dość dziwnej usterki jaką są drgania kierownicy połączone z dudniącymi wrażeniami dźwiękowymi w rytm tych drgań.
Usterka nie występuje permanentnie, w dodatku zdarzyła się 3-4 razy gdy to nie ja, a moja mama jeździła samochodem. Z tego powodu mam mało informacji na temat charakteru tej usterki, ale może ktoś naprowadzi mnie na właściwy tor.
Drgania pojawiają się na kierownicy nagle w czasie jazdy (szybkiej-trasa) i ustępują również w trakcje jazdy - mama automatycznie wtedy zwalniała, bo samochodu nie dało się bezpiecznie prowadzić, przy prędkościach 30-40 km/h drgania nie były odczuwalne (subiektywnie).
Podobno drgania nie przenoszą się na pedały i lewarek, nie wiem czy ustępują po naciśnięciu hamulca w trakcie jazdy.
Usterki nie da się "wymusić" tzn. nie występuje zawsze przy np. określonej prędkości.
Tyle wiem z opowieści.
Co zrobiłem?
- wymieniłem i wyważyłem przednie opony/koła
- sprawdziłem przednie hamulce poprzez rozebranie, wyczyszczenie i ponowne złożenie
- luzy w zawieszeniu niestwierdzone na "ścieżce zdrowia", łożyska nie szumią
- ubytków płynów w tym do wspomagania brak
Nie mam pomysłów, stawiam na zespół napędowy (półosie, przeguby) lub układ wspomagania (pompa może powodować takie usterki?). Problemu szukam z przodu, skoro niesie się na kierownicę.
Ze stwierdzonych usterek mam luzy z tyłu na tulejach, co na dniach zrobię, ale wątpię by miało to coś wspólnego z drganiami.
Miałem problem z wrzucaniem biegów na rozgrzanym silniku (ok. pół roku po wymianie kompletnego sprzęgła), najpierw wymieniłem wysprzęglik co na trochę pomogło, problem wrócił i podciągnąłem pedał sprzęgła/pompę i na razie nie wrócił... Tu niestety obstawiam wadę docisku.
Może ktoś mnie naprowadzi na właściwy tor. Piszcie co wam do głowy przychodzi albo jakim sposobem eliminować/sprawdzać inne podzespoły.
Pacjent to Lancer 2.0 135KM, 2005 r., przebieg licznikowy 180kkm |
Ostatnio zmieniony przez B0RYS 21-02-2018, 14:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 14-03-2017, 17:52
|
|
|
Może masz skrzywione tarcze hamulcowe i częsta przypadłość lancerów. Może masz krzywe felgi(jeżeli masz alu felgi) |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
B0RYS
Forumowicz
Auto: CS0 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 14-03-2017, 17:58
|
|
|
Miałem kiedyś, waliło przy hamowaniu. Wymieniłem i przy hamowaniu nie czuję bicia. |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 14-03-2017, 18:13
|
|
|
Sprawdź czy masz proste felgi. Wyważone=/=proste. Miałem podobnie, przy 80-90 km/h telepało kierownicą, przy wolniejszej lub szybszej jeździe już nie, tak do 130 i potem znowu. Okazało się że mam krzywe felgi. Na diagnozę pojechałem do innego niż zwykle serwisu ogumienia i tam to wyryli. Poprzednicy tak długo dokładali ołowi, aż maszyna pokazała 0. |
|
|
|
 |
B0RYS
Forumowicz
Auto: CS0 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 15-03-2017, 07:27
|
|
|
Koła to pierwsze co przychodzi do głowy, tylko dlaczego po wzięciu samochodu na jazdę próbną nie mogę wymusić drgania przy żadnej prędkości? Z resztą wymieniłem już opony i wyważylem felgi po pierwszym drganiu, a problem wrócił. |
|
|
|
 |
Klark
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Lancer CS_9W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 02 Mar 2015 Posty: 495 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 15-03-2017, 10:18
|
|
|
BORYS może to tylko "odczucia" żony odnośnie auta?? Moja jeździ codziennie oplem astrą, gdy musi korzystać z mojego lancera też ma różne "odczucia" związane z prowadzeniem, które mi się nie zdarzają. |
|
|
|
 |
B0RYS
Forumowicz
Auto: CS0 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 06-11-2017, 16:01
|
|
|
Sprawa się rozwinęła bo i ja zacząłem czuć tą przypadłość.
Powymieniane opony, felgi, sprawdzone hamulce.
Z mechanikiem obstawiamy półośkę lewą (podobno miał już takie przypadki, ale w innych markach).
Aktualnie sytuacja wygląda tak, ze do 100km/h jest cisza, powyżej występują drgania odczuwalne nie tylko na kierownicy, ale całej karoserii, ale tylko podczas przyspieszania, po puszczeniu gazu ustępują momentalnie. Bieg zapięty cały czas, więc odrzucam drgania skrzyni czy sprzęgła. Spotkaliście się z taką usterką? Teoretycznie wydaje się możliwe, że półoś ze starości straciła swoje wyważenie np. poprzez minimalne skręcenie. |
|
|
|
 |
konradod
Forumowicz
Auto: lancer sport kombi 1.6 2006r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 133 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 06-11-2017, 19:16
|
|
|
Zobacz stan układu wydechowego a szczegulnie tłumik drgań łącznik elastyczny noi mocowanie silnika łapy i poduszki. Miałem podobne objawy przy walniętym elastyku na wydechu po wymianie ucichło. Co do półośki to jak jest prosta to nic nie powinno się dziać chyba że przegób wewnętrzny się rozsypał. |
|
|
|
 |
B0RYS
Forumowicz
Auto: CS0 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 07-11-2017, 09:30
|
|
|
Dzięki za trop z wydechem. Obejrzę dokładnie i dam znać.
Zastanawia mnie tylko jedno. W przypadku silnika czy układu wydechowego wypadkową są niejako obroty i drganie występowałoby przy tych samych obrotach na niższym biegu (niższa prędkość). U mnie zaczynają się ewidentnie powyżej 100 km/h stąd szukam bardziej w elementach przeniesienia napędu na koła. Obym się mylił, bo półosie całe są niedostępne, nie wiem czy sam wałek jest do dostania. |
|
|
|
 |
pawel513
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer VIII
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 65 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 07-11-2017, 12:04
|
|
|
Ja miałem to samo są to zkrzywione tarcze musisz dać je do przetoczenia |
|
|
|
 |
nubi
Mitsumaniak 03556/KMM

Auto: czarny2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2017 Posty: 70 Skąd: LU
|
Wysłany: 08-11-2017, 23:13
|
|
|
Nie wydaje mi się by to było prawdopodobne w tym przypadku, ale czasem przyczyna jest prozaiczna np. ostatnio jadąc ekspresówką ok. 130 dostałem dosyć silnych drgań, zwolniłem, przestało, ktoś powie - koła, no dobrze, ale po przejechaniu grzbietu górki postanowiłem przyjrzeć się jeszcze raz efektowi i znowu gaz do 130,140..160 i nic, jest OK. Najwyrażniej drogowcy tak układali asfalt. |
|
|
|
 |
Carloss
Forumowicz insane

Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2015 Posty: 166 Skąd: TSK
|
Wysłany: 10-11-2017, 10:25 Re: Ustępujące drgania kierownicy
|
|
|
[quote="B0RYS"]
Miałem problem z wrzucaniem biegów na rozgrzanym silniku (ok. pół roku po wymianie kompletnego sprzęgła), najpierw wymieniłem wysprzęglik co na trochę pomogło, problem wrócił i podciągnąłem pedał sprzęgła/pompę i na razie nie wrócił... Tu niestety obstawiam wadę docisku.
BORYS jak podciągnąłeś pedał / pompę skoro nie ma tam regulacji ? Sprzęgło jest hydrauliczne, więc nie ma tam żadnej linki aby podciągnąć.
Miałem ten sam problem z wrzucaniem biegów na rozgrzanym silniku, najpierw zregenerowałem pompę, bo podczas odpowietrzania dosłownie padła, nie dało to żadnego efektu, więc wymieniłem wysprzęglik i chyba pomogło - od tamtego czasu nie miałem już większej trasy - no i zrobiło się chłodniej, choć uprzednio pierwszy raz gdzie nie mogłem wrzucać biegów, to było zimą.. Zaczęło się od trójki, a potem prawie żaden nie chciał wchodzić. Przy okazji pod maską nasmarowałem wszystko co tylko "chodzi" wraz z lewarkiem. Ktoś kiedyś pisał żeby nasmarować od spodu cięgna. Spędziłem ostatnio trochę czasu w kanale i od spodu na pewno żadnych cięgien tam nie ma, a model ten sam 2.0 Sport.. |
_________________
 |
|
|
|
 |
B0RYS
Forumowicz
Auto: CS0 4G63
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 93 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 21-02-2018, 14:39
|
|
|
Koledze, wciąż szukam przyczyny drgań, może naprowadzicie mnie na diagnozę.
W czasie przyspieszenia (dodawania gazu) powyżej 90 km/h, nie ważne czy III, czy V bieg, odczuwam drgania na kierownicy i nadwoziu auta. Puszczenie pedału przyspieszenia - drgania ustępują.
Dotychczas sprawdzone zawieszenie (nowe wahacze), geometria, koła (nowe opony, inne felgi), nowy łącznik elastyczny wydechu, rozebrane i przesmarowane przeguby. Lewa półoś na aucie rozpędzonym na podnośniku wykazuje minimalne drganie/luz.
Zostało już tylko wymieniać półosie (używki) lub przeguby wewnętrzne, których nikt sensowny nie produkuje (NTY i Febest widzę).
Macie jakieś inne sugestie? Może trop z wydechem np. wkład kata? Już nie mam pomysłu. |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 21-02-2018, 18:34
|
|
|
A sprawdź przewody zapłonowe. Podobne objawy miałem jak padły moje w poprzednim miśku, ale tam to było zależne od obrotów silnika. Może akurat... |
|
|
|
 |
bobinho
Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2016 Posty: 42 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 21-02-2018, 18:37
|
|
|
Warto jeszcze sprawdzic wszystkie luzy maglownicy tj. Mocowanie i luzy na tulejkach wewnatrz przekładni. |
|
|
|
 |
|