Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
2.4 mivec brak mocy
Autor Wiadomość
Lenio4g63t 
Nowy Forumowicz

Auto: Grandis 2.4 mivec
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17-10-2017, 23:36   2.4 mivec brak mocy

Witam.
Od niedawna jestem włascicielem grandisa z ww silnikiem.
Mam problem a własciwie silnik ma- nie ma mocy.
Wykonane zostały :
sprawdzenie kompresji
sprawdzenie przepustnicy
regulacja zaworów
odetkanie katalizatorów (wyglądały na zatkane)
Sprawdzenie ustawienia rozrządu
Nowe świece i filtry
Sprawdzone cewki i zawór olejowy miveca.
Efekty- poprawiła się praca tak do ok 3 tys obrotów (choc i tak szału niema) a im więcej obrotów tym słabiej (do odciecia nie dokreci się nawet na jałowym).
Mam jeszcze jakies pomysły ale może ktos się z tym już spotkał
Pozdrawiam klubowiczów i czekam na rady.
 
 
skull 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Grandis 2,4 MiVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 614
Skąd: Kentaki
Wysłany: 18-10-2017, 21:39   

nie widzę w Twojej liście sprawdzenia przepływki
czy po jakimś czasie jazdy sprawdzałeś jak wyglądają świece zapłonowe (jakiś nalot )
_________________

 
 
 
Lenio4g63t 
Nowy Forumowicz

Auto: Grandis 2.4 mivec
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-10-2017, 23:20   

Dzięki za odp.
Przepływa oczywiście sprawdzana/wymieniana że sprawnego auta.
Może choć ma ktoś warsztat w okolicach Warszawy wart polecenia- chłopaki na oliwskiej dopiero w listopadzie moga się zająć a ja się męczę już strasznie.
 
 
skull 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Grandis 2,4 MiVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 614
Skąd: Kentaki
Wysłany: 19-10-2017, 06:58   

Komputer nie zgłasza rzadnych problemów?
Można jeszcze sprawdzić manometrem ciśnienie paliwa może pompka nie domaga,no i jak komp nic nie zgłasza czasami świece mogą podpowiedzieć coś,jakie spalanie jest .
_________________

 
 
 
Lenio4g63t 
Nowy Forumowicz

Auto: Grandis 2.4 mivec
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23-10-2017, 21:28   

Wywala błędy składu mieszanki ale tylko na gazie.
Świece idealne. Jak by była kwestia układu paliwowego to na gazie powinien działać a jeździ identycznie.
 
 
skull 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Grandis 2,4 MiVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 614
Skąd: Kentaki
Wysłany: 23-10-2017, 21:36   

a mógłbyś rozwinąć bardziej jak objawia się ten brak mocy oraz jak pracuje na wolnych obrotach
_________________

 
 
 
andrzejk1987 
Forumowicz

Auto: Grandis 2,4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 21 Maj 2015
Posty: 130
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 24-10-2017, 20:38   

Witam,
Czy samochód był słaby od samego początku?
Jeżeli tak to jedyne podejrzenie to źle ustawiony wałek balansujący na rozrządzie może być ustawiony na znaku ale o 180 za daleko bez blokady nie sprawdzisz. pytanie jak był sprawdzony rozrząd bo jeżeli ktoś ściągną górną pokrywę i tylko koło pasowe i pokręcił żeby sprawdzić czy zęby są całe na pasku do z dupy robota. Tylko tyle z mojej strony jeżeli reszta jest zrobiona jak wyżej nic innego mi nie podpowiada rozum na tą chwile.
Czy towarzyszy temu przy gwałtownym wciśnięciu gazu wrażenie jak by więcej łykał powietrza niż potrzebuje, yakie mogą być objawy przy przestawionym wałku balansującym rozrządu oraz nie osiąganie obrotów maź 5 tyś obr/min

[ Dodano: 24-10-2017, 20:45 ]

jak go kupiłem to miałem tak jak opisałem ci w poście później zamieniło się to co w linku, napoczatku zero błędów autko jeździło tylko jak by mocy brakowało i nie można było go wkręcić wyżej niż 5 tyś

[ Dodano: 24-10-2017, 20:46 ]
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=94604
_________________

 
 
Lenio4g63t 
Nowy Forumowicz

Auto: Grandis 2.4 mivec
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-10-2017, 21:51   

Mniej więcej takie objawy jak piszesz.
Do 3,5 tys jedzie słabego ale tak powiedział bym na 70proc (wcześniej jeździłem sporo większymi v6 więc może to przyzwyczajenie) ale powyżej 3,5 zdycha i kręci max 5 no może 5,5tys.
Rozrząd sprawdzony był tylko wałek rozrządu względem wału. Wyszedłem z założenia że wałek balansujacy nie może mieć aż takiego wpływu na osiągi.

[ Dodano: 24-10-2017, 21:57 ]
Na wolnych pracuje poprawnie a przy wciśnięciu gazu buczy dokładnie jak napisałeś. Naprawdę wałek balansujacy może mieć takie znaczenie? A jak by go zupełnie usunąć? Powinien łatwiej się wkręcić bo mniejsze opory tylko wibrowac, czy dobrze myślę? Czy może pełni jeszcze jakaś funkcje o której nie wiem?
Dzięki za trop.
 
 
skull 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Grandis 2,4 MiVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 614
Skąd: Kentaki
Wysłany: 24-10-2017, 22:47   

no to jeżeli kolega andrzejk1987 miał podobne objawy przy przestawionym balansowym,to nic nie pozostało tylko pójść tym tropem, :idea:
_________________

 
 
 
nekoashi 
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Grandis
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Lip 2016
Posty: 249
Skąd: Trzebiatów
Wysłany: 25-10-2017, 07:39   

Zgadzam się, to objawy wałka balansującego, powiem szczerze nie wiem jakie będą skutki usunięcia wałka
 
 
Lenio4g63t 
Nowy Forumowicz

Auto: Grandis 2.4 mivec
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-10-2017, 07:53   

Dzięki. Zapewne w weekend sprawdzę i oczywiście dam znać.
 
 
andrzejk1987 
Forumowicz

Auto: Grandis 2,4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 21 Maj 2015
Posty: 130
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 25-10-2017, 18:52   

Nie ma sensu usuwania wystarczy ustawić na znaki i cieszyć się jazdą. tak jak na zdjeciu w linku widać pasek balansujący nie potrzebuje żadnych blokad wystarczy go nastawić na nowo tylko trzeba zdemontować rozrząd i uważać na wałek balansujący od rozrządu bo jak się nie ma blokady to bedzie trochę zabawy żeby go nastawić. Po kilku krotnym kręceniu rozrządem przed demontażem jeżeli znaki paska rozrzadu się pokryją a balans ciągle będzie źle to skupić się tylko na rozrządzie rozebrać go i ustawić na znaki balans złożyć i już pamiętać żey się upewnić czy pierwszy tłok jest na górze przy prawidłowo nastawionym rozrządzie bo jak sobie zrobicie własne znaki jak ktoś się nie zna to do dupy robota .https://obrazki.elektroda.pl/3760519000_1422397044.jpg

[ Dodano: 25-10-2017, 19:01 ]
Polecam zamontować od razu nowy zestaw kupiłem wczoraj rozrząd komplet za 450 chciałem podać linka ale nie ma już oferty na alledrog :mrgreen: powodzenie na priv wysłałem ci numer telefonu jak byś chciał sie czegoś podpytać
_________________

 
 
skull 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Grandis 2,4 MiVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 614
Skąd: Kentaki
Wysłany: 25-10-2017, 20:01   

też nie tak dawno zmieniałem w swoim grandku rozrząd ,ale cały kpl. z napinaczem hydraulicznym ponad 1000zł, rzęziło coś w rozrządzie,okazało się,że po 60tys/km rolka prowadząca już kończyła żywot firmy GMB :? wymieniałem już drugi raz i zawsze ustawiam na oryginalne znaki według serwisówki
_________________

 
 
 
nekoashi 
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Grandis
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Lip 2016
Posty: 249
Skąd: Trzebiatów
Wysłany: 26-10-2017, 08:10   

To wymień chociaż sam pasek, ja przynajmniej nie napinam ani nie montuje drugi raz tego samego
 
 
Lenio4g63t 
Nowy Forumowicz

Auto: Grandis 2.4 mivec
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 6
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-11-2017, 21:06   

Czołem.
Rozrząd wymieniony i ustawiony- efekt- bez zmian.
Okazało się że zapchany był katalizator ten w środkowej części wydechu.
Jak auto zaczęło jeździć pojawił się nowy problem trudny do zdjagnozowania- mianowicie dziwne stuki, coś między odglosem panewki, sworznia korbowodu a [edit] (przepraszam za wyrażenie).
Czy spotkał ktoś się że stukami w konwerterze?
Ostatnio zmieniony przez Bizi78 15-11-2017, 21:59, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.