Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Szpecu]

Nie wiem co się dzieje z samochodem, ale powyżej 2tyś obrotów (czasem 1800, lecz bardzo rzadko) zaczyna szarpać. Bywa też tak że jak zgaszę silnik lub nawet podczas jazdy coś się mu "odblokuje" i jedzie normalnie po chwili znów ten sam objaw lecz w okolicach 3tyś zaczyna wariować... Ma ktoś może jakiś pomysł?

Może to ma coś wspólnego.. raz jadąc autostradą nagle dostał silnik wariacji i spadła moc nie mógł wiecej jak 3tys obrotów i myślałem że mi wywali silnik z pod maski, nawet na jałowym całym autem trzęsło... byłem przekonany że pozostaje laweta. Na szczęście było to zaraz przy zjeździe więc dotoczyłem się do zatoczki, zgasiłem silnik odpaliłem i jak nowo narodzony..

Nie wiem co z tym samochodem. Jakieś pomysły?

[Georg]

Do kontrolnej podmiany czujniki - w kolejności: wału korbowego i wałka rozrządu.

[wiewioor]

[Szpecu]

powinien a nie wywalił.. jutro dopiero termin u mechanika więc przekaże mu co piszecie i zobaczymy co powie :} może w końcu coś poradzi bo poprzedni to tylko paprał a nic sie nie działo..

[Golotheman]

może jest zwarcie na silniku krokowym przepustnicy ?

[Szpecu]

Wróciłem od drugiego mechanika i...

Możliwe żeby to było przez filtr?

MANN -
FILTR PALIWA WK 728 taki mam zamontowany. Mechanik stwierdził że w pierwszej kolejności to by zmienił.

1,5 roku temu gdy zakupiłem samochód kazałem innemu przy podstawowych wymianach wymienić stary filtr. Przejechane około 20k. Możliwe że już nadaje się do wymiany?

Chyba że poprzedni zrobił mnie w wała i tylko pokazał fakturę a tak naprawdę nie wymienił...

[RalfPi]

Filtra paliwa wymienia się co 10lat albo 200kkm.
No chyba, że mówimy o innym filtrze.

[tyku]

Szpecu, Po pierwsze, jaki masz samochód (oznaczenie silnika, benzyna -diesel)
Od tego się zaczyna wypowiedź, jeżeli masz nie uzupełniony podpis
Nie wiem, jak można komuś doradzać wiedząc tyle co powyżej napisałeś.
Proszę podać szczegóły, w przeciwnym razie temat ląduje w śmietniku.

[grzesiopol]

Jak pytasz to wypadało by napisać jaki masz model np 2.0 DID - to tak na przyszłość. Bo ułatwia to udzielanie pomocy.
Szpecu silnik ci przerywał ? W dieslu tak czasami może się dziać? Bez wywalania błedów.
Jeżeli nie wyrzucało ci błędu to raczej nie elektronika, raczej dopływ paliwa. A nie zwróciłeś uwagi czy podczas takiego zachowania lampka CE mrugnęła? Zobacz jeszcze w zamrożonych ramkach. Bo w przypadku przerywania dopływu paliwo może nie wywalić CE ale może być zapis w zamrożonych ramkach. Ja bym jeszcze sprawdził układ paliwowy, krok po kroku, rurka po rurce od zbiornika do silnika, być może coś jest przygniecione, załamane. Czy było coś przy silniku robione?

Ile masz przebiegu?

[Szpecu]

lancer hatchback 2.0 DID 103kw (140km) 2010r.
Czy było coś robione? Tak.

Zaczęło się od turbiny która się wyłączała. Początkowo tylko z rana jak jechałem do pracy, później już nawet w trasie. Po jakimś czasie w końcu wyrzuciło "check engine", błąd podobno dotyczył dpf. Więc przy sprawdzaniu dpf'a od razu została sprawdzona turbina (rozłożona i złożona ponownie) lecz okazało się że jest wszystko jak należy. Mechanik stwierdził że nie działa gruszka na turbinie i wywala awaryjny (sprawdzał z elektrykiem) przez co odłącza turbo. Więc zakupiłem używaną. Ponownie do mechanika na sprawdzenie i montaż. Miało być wszystko ok. Niestety turbo dalej z rana wyłącza, chyba że zygam na pedał gazu i nie przekraczam 2tyś obrotów, wtedy jak silnik zagrzeje można deptać (TYLKO Z RANA). Po południu jak wracam z pracy można od razu cisnąć i nie wyłączyło mi jeszcze ani raz. Dodatkowo od 2 tygodni pojawił się objaw jakby za mało paliwa dostawał i czasem przerywa gdy dodaję gazu powyżej 2tyś, czasem dopiero 3tyś, a czasem w ogóle. Może jest to powiązane ze sobą a 1 mechanik powiedział że już nie ma pomysłu, drugi niestety bez błędu stwierdził że w ciemno nic nie wymyśli.

Przebieg to 185tyś.

[Lucas123w]

[grzesiopol]

A pompę sprawdzałeś?
Dla mnie to chwilowy brak paliwa lub uszkodzony wtrysk.
Wtrysków nie słychać jak stukają.? Jak ci przerywa to jest dym z wydechu?
Na zimnym jeden z wtrysków może lać, lub nie wtryskiwać paliwa. Jak temperatura wzrasta to zaczyna normalnie pracować bo po prostu już się rozgrzał i będzie pracował inaczej. Jak dojdzie do tego trudne odpalanie na zimnym to znaczy, że wtryski zaczynają lać i trzeba je regenerować żeby robiły mgiełkę. Z czasem dojdą jeszcze świece do wymiany.
Na chwilę obecną zobacz jeszcze przewody od pompy do silnika czy nie mają jakichś uszkodzeń. Plus przewody podciśnieniowe do sprawdzenia. Weź jakąś rurkę np. PEXa i przyłóż do każdego wtrysku (chyba, że masz stetoskop)

Posłuchaj czy któryś głośniej nie stuka.
Nie odpowiedziałeś czy sprawdzałeś błędy. Dodatkowo podłącz się kompem i przejedź samochodem w takich warunkach jak ci to sie dzieje, jak co będzie nie tak co zapisze ci błędy, dodatkowo przy czytaniu błędów sprawdź zamrożone ramki żeby zobaczyć przy jakich parametrach wyskoczył ci błąd.
Wykluczyłbym pompę bo jak by siadała to gorzej by odpalał na ciepłym (o ile dobrze pamiętam).
Jak masz w pobliżu jakiegoś mechanika od grupy VAG to podjedź, ewentualnie do jakiegoś speca od diesla.

[Szpecu]

Wszystko sprawdze jak piszesz już kiedyś byłem u mechera bo wydawało mi się że z rana zawsze klekota. Odpalił i stwierdził że jest ok..

Błędy były sprawdzane 4 dni temu i nic nie pokazało.

Zrobię wszystko co napisałeś i dam znać co z tego wyszło. Dzięki za każdą pomoc

[grzesiopol]

[hudy85]

Witam, na początku serdecznie życzę Wesołych Świąt wszystkim
Przybywam tu z problemem, otóż raz na jakiś czas mam wrażenie, jakby mój lancuś się dławił, widać to zwłaszcza, kiedy jedzie się ze stałą prędkością. Jaka może być przyczyna? Autko normalnie przyspiesza, lekko trzepie, ale podejrzewam początek dwumasy.
Czy gaz w tym modelu jest elektroniczny? Może to być coś w tym kierunku?