Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[rkasia11]

Jaki olej i ile jest potrzebny do manualnej skrzyni biegów.
Podejrzewam, że mam wlany za gęsty(przez poprzedniego właściciela) bo jak skrzynia jest zimna to mam trudności z przełączaniem biegów ale bez zgrzytów. Po rozgrzaniu już nie mam problemów.
Jak było ciepło to było OK.
Problemy są przy temp poniżej 10 stopni.
Dostawca oleju w mojej firmie powiedział (według kat. olei), że taki sam jak do automatu.
I jak często zmieniać?
Pomóżcie!!

Jaki olej i ile jest potrzebny do manualnej skrzyni biegów.
Podejrzewam, że mam wlany za gęsty(przez poprzedniego właściciela) bo jak skrzynia jest zimna to mam trudności z przełączaniem biegów ale bez zgrzytów. Po rozgrzaniu już nie mam problemów.
Jak było ciepło to było OK.
Problemy są przy temp poniżej 10 stopni.
Dostawca oleju w mojej firmie powiedział (według kat. olei), że taki sam jak do automatu.
I jak często zmieniać?
Pomóżcie!!

[zbyszek05]

cześć rkasiu - ja mam w manualu mobil atfnic nie pracuje ciężko a przy szybkiej zmianie biegów chodzi płynnie jak automat.pozdro

[Chi-Man]

Witam,

szczerze mówiąc czasami poraża mnie "kreatywność" niektórych mechaników tudzież dostawców. Gdyby oleje do automatów były takie uniwersale nie nazywały by się zapewne ATF (Automatic Transmission Fluid)...ale oczywiście tak prosta dedukcja przekracza możliwości intelektualne większości z nich Ba nawet w niektórych "autoryzowanych" serwisach leje się do skrzyń manualnych oleje od automatów...a co nie pojedzie, pewnie że pojedzie Jest jednak jeden mały szkopuł, otóż podzespoły skrzyni manualnej pracują pod dużo większymi bezpośrednimi obciążeniami niż w przypadku automatu. Co z tego wynika chyba pisać nie muszę...
Ale do rzeczy, w skrzyniach manualnych powinno stosować się oleje klas: GL-4, GL-5 lub GL-5/GL-4, chyba że producent określa inaczej. Najlepiej te na bazie syntetycznej gdyż są najstabilniejsze w wysokich temperaturach i odporniejsze na upływ czasu. Pozostałe oznaczenia odnoszą się do warunków klimatycznych stosowania oleju - zimowych: 75W, 80W, 85W i letnich (w oznaczeniu po myślniku): 90, 140, 250.
Przy czym GL-4 stosujemy dla przekładni średnio obciążonych, w tym hipoidalnych, pracujących przy dużym momencie obrotowym i małej prędkości lub odwrotnie - normalnie eksploatowane skrzynie biegów. Olej ten posiada zwiększona ilość dodatków smarnościowych w stosunku do GL-3.
GL-5 stosujemy natomiast dla przekładnie średnio i wysoko obciążonych dużym momentem jednocześnie pracujących w zakresie wysokich prędkości obrotowych. Oraz tam gdzie występują skokowe zmiany obciążen, szczególnie w hipoidalnych przekładniach głównych mostów napędowych. Tu dodatków smarnościowych jest jeszcze więcej, średnio 2x tyle co w GL-4.

Cóż ja do swoich miśków lałem zawsze Castrol -a TAF-X 75W-90. Ale myślę, że inne markowe produkty są równie dobre. W serwisach Mitsubishi stosują o ile mi wiadomo Castrol -a Transmax-Z. Ale zapewne dlatego iż jak zapewnia producent jest uniwersalny - czyli do skrzyń automatycznych i manualnych. Wedle zasady zamawiamy jeden olej i mamy do wszystkiego. Mnie osobiście teoria ta nie przekonuje...ale w końcu serwisy też z czegoś muszą żyć

I tu jeszcze jedna ważna rzecz - to że Transmax-Z jest taki uniwersalny nie oznacza iż wszystkie oleje do automatów takie właśnie będą...

Pozdrawiam.

ps: w kwestii pojemności, wejdą jakieś dwa literki z hakiem.

Witam,

szczerze mówiąc czasami poraża mnie "kreatywność" niektórych mechaników tudzież dostawców. Gdyby oleje do automatów były takie uniwersale nie nazywały by się zapewne ATF (Automatic Transmission Fluid)...ale oczywiście tak prosta dedukcja przekracza możliwości intelektualne większości z nich Ba nawet w niektórych "autoryzowanych" serwisach leje się do skrzyń manualnych oleje od automatów...a co nie pojedzie, pewnie że pojedzie Jest jednak jeden mały szkopuł, otóż podzespoły skrzyni manualnej pracują pod dużo większymi bezpośrednimi obciążeniami niż w przypadku automatu. Co z tego wynika chyba pisać nie muszę...
Ale do rzeczy, w skrzyniach manualnych powinno stosować się oleje klas: GL-4, GL-5 lub GL-5/GL-4, chyba że producent określa inaczej. Najlepiej te na bazie syntetycznej gdyż są najstabilniejsze w wysokich temperaturach i odporniejsze na upływ czasu. Pozostałe oznaczenia odnoszą się do warunków klimatycznych stosowania oleju - zimowych: 75W, 80W, 85W i letnich (w oznaczeniu po myślniku): 90, 140, 250.
Przy czym GL-4 stosujemy dla przekładni średnio obciążonych, w tym hipoidalnych, pracujących przy dużym momencie obrotowym i małej prędkości lub odwrotnie - normalnie eksploatowane skrzynie biegów. Olej ten posiada zwiększona ilość dodatków smarnościowych w stosunku do GL-3.
GL-5 stosujemy natomiast dla przekładnie średnio i wysoko obciążonych dużym momentem jednocześnie pracujących w zakresie wysokich prędkości obrotowych. Oraz tam gdzie występują skokowe zmiany obciążen, szczególnie w hipoidalnych przekładniach głównych mostów napędowych. Tu dodatków smarnościowych jest jeszcze więcej, średnio 2x tyle co w GL-4.

Cóż ja do swoich miśków lałem zawsze Castrol -a TAF-X 75W-90. Ale myślę, że inne markowe produkty są równie dobre. W serwisach Mitsubishi stosują o ile mi wiadomo Castrol -a Transmax-Z. Ale zapewne dlatego iż jak zapewnia producent jest uniwersalny - czyli do skrzyń automatycznych i manualnych. Wedle zasady zamawiamy jeden olej i mamy do wszystkiego. Mnie osobiście teoria ta nie przekonuje...ale w końcu serwisy też z czegoś muszą żyć

I tu jeszcze jedna ważna rzecz - to że Transmax-Z jest taki uniwersalny nie oznacza iż wszystkie oleje do automatów takie właśnie będą...

Pozdrawiam.

ps: w kwestii pojemności, wejdą jakieś dwa literki z hakiem.

[zbyszek05]

tak jest - ale rzeczywistość tak jak kolega pisze powyżej jest inna - nie wszystko można dostać ...być może ten mobil atf/nie wiem jakie są parametry bo ja go nie zalewałem/ się nie nadaje ...ale jest zalany i nie będę tam nic majsterkował... wg książki serwisowej kasiu skrzynka na tym własnie oleju/zalanym w niemczech...co dziwne bo w serwisie mitsubishi /sprawuje się dobrze -wyczytałem ze od zalania wg mnie to już jakieś 36000 km może mało,może to już dużo/ - sęk w tym że manual chodzi tip-top ,nic się nie wiesza,nie zgrzyta,biegi po prostu pływają i mi się to podoba ale to moje zdanie ...pozdrawiam

[Slaw]

ja wiem jedno automat nie manual i na odwrót.manual ma inną budowę a automat inną i każda z tych skrzyń potrzebuje inny olej