Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Luty.Robert]

Cześć. Miałem dzisiaj taką dziwną sytuację. Podjechałem na chwilkę pod sklep, wyłączyłem auto ale nie zamykałem. Rodzina została w samochodzie. Po pięciu minutach wsiadam, chcę odpalić, kluczyk się przekręca i gaśnie (tak dwa razy, kluczyk był pod papierami). Wyszedłem z auta go zamknąłem po czym odpalił normalnie i pojechaliśmy dalej. Wyglądało to tak jakby go coś przyblokowało. Potem kilka razy w domu sprawdzałem czy odpala i wszystko działa ok.
Samochód Mitsubishi Outlander 2010 rocznik. Ktoś może coś podpowiedzieć? Pierwsze co mi przyszło do głowy to coś z kluczykiem?

[ Dodano: 01-03-2023, 16:01 ]
I do tego dodam jeszcze jedno. Ostatnio tankowałem tak na przejechania (mało). Wczoraj zatankowałem do pełna. To jest Diesel. Czy coś się tam nie zapowietrzyło? Czytałem, że mogą być takie objawy.

[Marvw]

Tak to normalne jeśli masz system bezkluczykowy, i opuścisz auto zostawiając stacyjkę aby np.radio grało.
Wtedy po powrocie trzeba cofnąć stacyjkę na zero i dopiero odpalić, przynajmniej ja tak mam
Inaczej gaśnie jak u ciebie

[Luty.Robert]