Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[ylid]

W zimę czasami można odczuć, że skrzynia jakby ślizga, jakby brakuje mocy, no samochód nie jedzie tak jak powinien. Czasami sprawia wrażenie, że mocniej hamuje silnikiem niż powinien.

Korzystając z faktu, że jest jeszcze zimno, i że znowu nie zapomniałem - zarejestrowałem jak zmienia się sterowanie sprzęgłem lock up'u w zależności od temperatury oleju w skrzyni biegów. Jak większość wie - kiedy jest zima to musi być zimno, a samochód i jego podzespoły nie zostały zaprojektowane do pracy w niskich temperaturach tylko w optymalnych - co w przypadku przekładni automatycznych oznacza okolice poniżej 85*C.

Co jednak się dzieje kiedy jest zimno. Instrukcja mówi, żeby przy -20*C zostawić uruchomiony silnik przez co najmniej 10 minut - skrzynia się zagrzeje i będzie można ruszać. Ale przy mniejszym mrozie, skrzynia jest zimna, i zanim wymiennik ciepła zagrzeje ją ciepłem z silnika my już jesteśmy najczęściej w drodze. I wtedy sterownik "dogrzewa" olej w skrzyni biegów ślizganiem sprzęgła. Jest poślizg jest tarcie, jest tarcie jest ciepło - a o to chodzi, żeby szybciej olej w skrzyni nabrał temperatury.

W moim samochodzie taką granicą ślizgania lock'upem jest 10*C, ale może to być kwestia błędu wskazań czujnika ze skrzyni. Nie mam dostępu do biuletynów technicznych i danych konstrukcyjnych skrzyni, więc może to być 8, może 9, może 11 stopni... Nie wiem - u mnie zarejestrowałem temperaturę graniczną na poziomie 10*C.

Poniżej tej temperatury oleju w skrzyni sprzęgło lock -up jest w kontrolowanym poślizgu, powyżej zaczyna działać normalnie. Czyli poślizg jest tylko podczas stania w miejscu lub przy redukcji prędkości i dostosowywaniu przełożenia na wariatorach.

Poniżej dwa wykresy. Pierwszy z całej drogi - parking pod domem -> parking pod pracą, a drugi to wycinek dla okolic 10*C żeby było widać,że dla 9*C poślizg jest, a dla 10*C już nie.

wykres_całość

wykres_fragment

A jak to u Was wygląda? Też obserwujecie ten efekt? Monitoruje jakoś Wasze skrzynie? Zainteresowało Was w ogóle takie zjawisko?