Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Hubeeert
03-06-2007, 23:54
[CB4W 1.6] Wymiana gumek od stabilizatora
Autor Wiadomość
patison1980
[Usunięty]

Wysłany: 07-05-2007, 10:29   [CB4W 1.6] Wymiana gumek od stabilizatora

Witam wszystkich,

Chcialem wymienic 8 gumek (po 4 z kazdej strony) na koncu stabilizatora. Poniewaz nie bardzo wiem jak dziala stabilizator a chcialem je wymienic samemu moje pytanie brzmi czy jak podlewaruje samochod z jednej strony, zdejme kolo i odkrece srubke na koncowce stabilizatora aby wyjac ten bolec na ktorym sa osadzone gumki to czy cos mi nie strzeli, czy bede mogl z powrotem go wlozyc. Zastanawiam sie czy jak sie przechyli samochod z jednej strony na lewarku, to co sie dzieje ze stabilizatorem, czy przypadkiem nie bedzie on sie napinal w dol tak ze jak odkrece ta srubke od koncowi stabilizatora to czy mi cos strzeli czy nie i zeby nie bylo ze potem nie bede mogl tego zlorzyc. Dziekuje za pomoc
Ostatnio zmieniony przez akbi 30-05-2007, 17:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
dm17
[Usunięty]

Wysłany: 07-05-2007, 10:37   

Czesc

Spokojnie możesz podlewarkować samochód i wymieniać-ja osobiśce jak zawsze robie coś grubszego przy samochodzie co wymaga większej siły(nigdy niewiadomo jak odkręcą sie śruby) podkładam drewniane pudło pod auto- wygląda to tak jak na fotce - brązowe widać. Auto jest stabilne i w razie czego nie zsunie sie z lewarka.


Co do wymiany gumek to spokojnie powinieneś dać rade. Jak pisałeś z kazdej strony są 4 gumki - kazda gumka jak ją weźmiesz do ręki jest z jednej strony twarda-posiada metalowy element w środku i tą właśnie stroną gumka musi dotykać śrubę (ewentualnie wahacza :!: :!: (najlepiej jak przed rozkręceniem przyjrzysz sie to zobaczysz )

Pamiętaj ze jak juz bedziesz dokręcał to śruba musi wystawać pewną odległość -sprawdz sobie w dziale manul jak jest dla Twojego auta- (u mnie musi wystawać na 22mm)
Stabilizator jest elementem ruchomym i sie z nim nic nie stanie jak podniesiesz auto :wink:
 
 
gregorbu
[Usunięty]

Wysłany: 07-05-2007, 10:59   

Zakładam, że chodzi o łącznik stabilizatora. Gumki wymienia się razem ze śrubą i nakrętką.
 
 
matt81 
Mitsumaniak
RED DIAMOND


Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 94
Skąd: Siedlce
Wysłany: 09-05-2007, 17:41   

Wymiana tego elementu jest bardzo prosta (nie ma opcji wystrzału przy demontażu starych łączników) , przy zużytych, startych gumkach samoczynnie powstaje luz na łączniku co zaprzecza możliwość wystrzału. Najlepszym rozwiązaniem jest pod lewarowanie jednej strony auta, zdjęcie koła i podłożenie pod wachacz elementu podtrzymującego ( drewniany kloc , lub coś innego :wink: ) ,następnie opuścić lewarek do naturalnego położenia auta, pozostawiając go w tej pozycji(asekuracja) . Wówczas wymiana łączników jest banalnie prosta ,nawet dla laika .
POZDRAWIAM
 
 
 
Xiff 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 156
Skąd: Chorzów
Wysłany: 05-06-2007, 20:38   

A ja mam pytanko takie, bo łącznik stabilizatora to jedno, a są jeszcze na samym stabilizatorze (tym pręcie) dwie gumki. Koleś mi gadał że musi silnik unieść o jakieś 10 centów , żeby się do tego dostać i wymienić. Co wy na to?
CHcialbym to wymienic bo mi wlasnie tam stuka (luzik mam) i nie bardzo wiem czy koles mnie sciemnia czy serio nie bardzo sam to zrobie..
_________________
Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.

K. P.
 
 
 
Bastek
[Usunięty]

Wysłany: 05-06-2007, 21:36   

Koleś nie ściemnia , jest straszny dostęp, też wożę w bagażniku te gumki i jakoś jeszcze nie wymieniłem :P
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 06-06-2007, 00:04   

Koleś ściemnia, bo nie podnosi się silnika tylko opuszcza się "wózek" pod silnikiem. Chyba 6 śrub do odkręcenia. Roboty sporo, ale inaczej nie da rady.
 
 
Bastek
[Usunięty]

Wysłany: 06-06-2007, 11:07   

Więc nie ściemnia bo roboty sporo :evil:
 
 
Ficu865
[Usunięty]

Wysłany: 06-06-2007, 16:56   

A co jeśli stuka mi tak ponad trzymiesiące i jakoś nie mogę się wybrać do mechanika żeby mi te gumki wymienił? Czym to może skutkować jeśli jeszcze tego nie wymieniłem? Czyli co jeszcze może się zepsuć przez te gumki?
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 06-06-2007, 16:59   

Ficu865 napisał/a:
Czyli co jeszcze może się zepsuć przez te gumki?
Łączniki stabilizatora.
 
 
Ficu865
[Usunięty]

Wysłany: 06-06-2007, 17:06   

i pewnie może mi się "złożyć" koło?
 
 
Xiff 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 156
Skąd: Chorzów
Wysłany: 06-06-2007, 18:11   

Podobno na bezpieczenstwo jazdy to nie wpływa, ale wkurzajace te stukanie, no nie..?
_________________
Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.

K. P.
 
 
 
Ficu865
[Usunięty]

Wysłany: 06-06-2007, 18:29   

Xiff napisał/a:
Podobno na bezpieczenstwo jazdy to nie wpływa, ale wkurzajace te stukanie, no nie..?


Zgadza się wkurzające. Mam nadzieję że uda mi się to zrobić przed wyjazdem na walacje. Ale jak koło mi nie odpadnie to mnie pocieszyłeś :wink:
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 06-06-2007, 22:17   

Ficu865 napisał/a:
i pewnie może mi się "złożyć" koło?
Absolutnie nic z kołem Ci się nie stanie.
 
 
Bastek
[Usunięty]

Wysłany: 07-06-2007, 23:39   

Prawda wnerwia strasznie to specyficzne stukanie, ale w najbliższym czasie chcę wymienić owe gumki, które mam w bagażniku :P i przy okazji łączniki-jaką firmę polecacie, żeby dłużej polatało?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.