Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
"Coś" na desce rozdzielczej
Autor Wiadomość
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 16-03-2007, 09:21   "Coś" na desce rozdzielczej

Mam to od zakupu auta. Biała plama przed pasażerem z przodu, na desce rozdzielczej przy słupku przednim. Jest w kształcie prostokąta o wymiarach 3 x 5 cm. Jest to tylko taka prostokątna ramka o grubości 0,5 cm. Nie miałem pojęcia co to może być. Wygląda jak biała farba, ale to nie to. Albo jakby się coś rozlało, ale też raczej nie. Wczoraj przyjrzałem się bliżej i stwierdzam, że jest to klej. Coś tam musiało być przyklejone i to białe zabarwienie zostało po czymś, a klej jest przezroczysty. Na początku próbowałem czyścić Ludwikiem i nic. Później (z pewnymi obawami) benzyną ekstrakcyjną. Bałem się żeby nie odbarwić lub rozjaśnić tapicerki, jednak ani to ani plama się nie poddała :? . Macie jakieś pomysły lub znacie środek, który mógłby mi to usunąć? Gdyby nie ten jeden feler wnętrze miałbym jak z salonu...
 
 
czarnuch23 
Mitsumaniak
Jaszczomp:>


Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 771
Skąd: WAWA
Wysłany: 16-03-2007, 13:03   

jesli to jest klej mozesz podejsc z jakims narzedziem i delikatnie sprobowac zdrapac a pozniej umyc jakas pianka do czyszczenia plasticu (sa chyba dosc mocne) ja w samochodzie ojca zdrapywalem klej a poznije bardzo delikatnie acetonem mylem (ale to jzu niebezpieczne zadanie bo aceton niszczy plastik) i jak juz prawie nic nie zostalo to sciereczka jakas pianka i szorowalem... po 30 minutach prawie sladu nie bylo... na to plack i nowka sztuka niesmigana :)
_________________
http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23
 
 
 
gregorbu
[Usunięty]

Wysłany: 16-03-2007, 13:14   

Ze swojej strony mogę podpowiedzieć dwa rozwiązania:
1. Specjalny spray do odklejania starych naklejek, dostępny w niektórych sklepach papierniczych.
2. Spróbuj podgrzać np. suszarką tę "skorupkę" klejową i później zdrapać. Tylko w żadnych razie nie stosuj opalarki - temperatura za wysoka i biedy sobie narobisz (tzn. zniszczysz tapicerkę).
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 16-03-2007, 13:22   

Wypróbuję obie metody i mam nadzieję, że któraś z nich zadziała. Dzięki.
 
 
adams12
[Usunięty]

Wysłany: 16-03-2007, 13:39   

ja tam wszystkie pozostałości po starych naklejkach usuwam Carb Cleanerem STP :D dziala dobrze i nie niszczy :mrgreen: polecam!
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 16-03-2007, 14:36   

adams12 napisał/a:
Carb Cleanerem STP
Jakby 2 pierwsze metody zawiodły to gdzie to się kupuje?
 
 
adams12
[Usunięty]

Wysłany: 16-03-2007, 14:59   

ja kupiłem w Carrefourze, ale widziałem też w makro - w norauto np dziady nie mieli :O

w lepszych sklepach motoryzacyjnych powinieneś dostać.
 
 
krysstek 
Mitsumaniak


Auto: Colt Z30 1,3 Inform '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 131
Skąd: LU
Wysłany: 16-03-2007, 16:21   

Warto spróbować ściereczką z mikrofibry (mikrowłókno) lekko zwilżoną samą wodą, bez żadnych detergentów. Usuwałem tym wynalazkiem np. odpryski asfaltu z lakieru. Do tego taką szmatką pięknie czyści się szybki w autku.
_________________

 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 18-03-2007, 19:21   

Koledzy jest problem. Suszarka mocno rozgrzała klej, jednak nie dało się go usunąć samą szmatką. Użyłem benzyny ekstrakcyjnej i zaczęła się odbarwiać tapicerka. Więc do bani. Drugie podejście było z nożykiem i próba "skrobania". Nic z tego. Nie schodzi.
Pozostała jeszcze propozyja kolegi adams12. I tu pytanie czy ten Carb Cleaner to pospolity środek do czyszczenia gaźników i przepustnic?
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 18-03-2007, 19:32   

Można jeszcze spróbować spirytusem.
 
 
adams12
[Usunięty]

Wysłany: 18-03-2007, 23:28   

Hugo napisał/a:
I tu pytanie czy ten Carb Cleaner to pospolity środek do czyszczenia gaźników i przepustnic?


hmm, zalezy - bo np srodek do mycia silnikow nie dziala tak dobrze jak STP'owski Carb Cleaner. polecam poszukac - wcale nie jest tak ciezko a dziala naprawde magicznie
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 22-05-2007, 21:28   

Nic nie zadziałało. Carb Cleaner również. Spirytus też nie. Właściwie już mi to nie przeszkadza. Jakoś tego nie zauważam ostatnio. Tylko ciekawy jestem co to za shit.
 
 
krotka 
Mitsumaniak
Sticker Princess ;)


Auto: Czarny - Colt CJ0 '98 :)
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 25 Cze 2007
Posty: 261
Skąd: Stare Babice
Wysłany: 26-06-2007, 22:20   

mam chyba smutną wiadomość. Poprzedni właściciel mógł okazać się tak bezmyśny, jak ja niegdyś montując tani uchwyt samochodowy do kokpitu i widząc, że standadowy system przyczepiania się nie sprawdza przykleił na super glue. ;]
....a tego badziewia nie da się odczyścić :(
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 26-06-2007, 23:59   

krotka napisał/a:
Poprzedni właściciel mógł okazać się tak bezmyśny, jak ja niegdyś montując tani uchwyt samochodowy do kokpitu i widząc, że standadowy system przyczepiania się nie sprawdza przykleił na super glue. ;]
....a tego badziewia nie da się odczyścić
Telefonu tam napewno nie było. Byłby poza zasięgiem rąk kierowcy. Było tam coś innego naklejone.
 
 
krotka 
Mitsumaniak
Sticker Princess ;)


Auto: Czarny - Colt CJ0 '98 :)
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 25 Cze 2007
Posty: 261
Skąd: Stare Babice
Wysłany: 27-06-2007, 00:26   

mogło to być COKOLWIEK, ale chyba istotne jest to, czym to zostało przyklejone? :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.