Pirelli/Nokian/Bridgestone? |
które opony? |
Pirell P5000 Drago |
|
22% |
[ 2 ] |
Nokian V |
|
44% |
[ 4 ] |
Bridgestone ER300 |
|
33% |
[ 3 ] |
|
Głosowań: 9 |
Wszystkich Głosów: 9 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Alexander [Usunięty]
|
Wysłany: 03-07-2008, 20:30 Pirelli/Nokian/Bridgestone?
|
|
|
poczytałem milion opinii na opony.com , pare wątków tutaj, popytałem kilku oponiarzy i każdy mówi coś innego dlatego chciałem przedstawić Wam moją finałową trójkę, w nadziei, że coś doradzicie. Otóż na placu boju zostały
Nokian V
Pirelli P5000 Drago jeden oponiarz powiedział, że kupiłby Pirelli gdyby mieszkał we Włoszech a na teraz poleca mi Barum Bravuris, czym(oraz cenami) mnei do siebie zniechęcił skutecznie.
Bridgestone ER300
mam już straszny mętlik, więc jeśli się da to prosiłbym też o podanie powodu dla którego coś uważacie za badziew, bo zalet nie trzeba uzasadniać zważywszy że każda ma sporo pozytywnych opinii:)
Ew jeśli macie jakieś konkretne propozycje to też jestem otwarty, bo mi już się mieni w oczach od tych firm:)
Ps budzet jak widać ok 200zł, Nokiany lekko przekraczają ale może się gdzieś uda znaleźć taniej:)
jeszcze taki test <klik>
czy w takim razie nokiany pomimo dobrych opinii jednak odstają? |
Ostatnio zmieniony przez Alexander 03-07-2008, 22:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 03-07-2008, 22:00
|
|
|
Ten test przeprowadzono dla ADAC (nie wiadomo czy rzetelnie, ale zakładam że tak).
Opinie na opony.com są opiniami użytkowników, a każda sroczka swój ogonek chwali . Zauważyłem że u nas w kraju jakoś od roku jest moda na lansowanie Nokiana. Mnie ta opona nie przekonuje.
Zwróć uwagę że w testach na opony.com Nokian ma 6-krotnie mniej przejechanych kilometrów niż konkurencja. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 03-07-2008, 22:15
|
|
|
Na Nokianie jezdzi znajomy i bardzo sobie chwali. Jezdzi jednak bardzo zachowawczo wiec opinii na temat zachowania w sytuacjach ekstremalnych nie slyszalem. Najbardziej chwali sobie fakt, ze sa ciche.
Pirelli drago mialem na jednej osi tyle, ze to byly P6000 i niestety uzywane. Dokonczyly sie bardzo szybko, chyba dlatego, ze byly bardzo miekkie i ladnie ukladaly sie w koleinach kosztem zuzycia (takze bokow).
Na Barumach jezdze sam ze wzgledow „ekonomicznych”... Kupilem komplet w zeszlym roku. Z ciekawostek trzy opony sa z Malezji, a jedna z Portugalii. Co ciekawe portugalska latwiej traci przyczepnosc (przekladalem kola, zeby sie upewnic), ale tylko przy rozpedzaniu. Bardzo dobrze zachowuje sie tez „na kraweznikach”. Hamowanie rewelacja – ciezko je zblokowac niestety tylko na suchym. |
|
|
|
 |
Alexander [Usunięty]
|
Wysłany: 03-07-2008, 22:26
|
|
|
cns80, ale te przejechane kilometry to chyba suma z wszystkich opinii, więc skoro nokiana oceniało mniej osób to i km mniej, co wynika chyba z tego że to nie jest taka marka jak chociazby Pirelli. przynajmniej ja tak to rozumiem:)a czemu Cie nokian nie przekonuje? tzn w którym aspekcie? mokro/ sucho/ zuzycie/ hałas ?
mkm, No te Barumy ktore mi polecił to w necie po 130 kilka , ale u niego cena ponad 170, a na allegro to pewnie jeszcze taniej mozna a zakładam, że skoro mogę przeznaczyć więcej to chciałbym troche wyższą półkę. Zresztą obecnie kupuję tylko 2 opony bo trochę je uszkodziłem
PS czy nowe zakładalibyście na tył czy przód? Bo gdzieś ktoś w tv czy radiu mówił, że zdecydowanie lepsze gumy na tył, to było ad poślizgów |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 03-07-2008, 22:38
|
|
|
O pirelim tam pisze ze wzrasta zauwazalnie spalanie.... dla mnie byl by duzy minus bo jak zwieksza sie spalanie tez osiagi ucierpia np.przyspieszenie i top speed....
Bridgestone - mnie nie przekonuje ogolnie jako marka
Nokiany no coz...... ciezko powiedziec
A co jest nie tak z Fulda CARAT PROGRESSO?? Ma bardzo dobre notowania na opony.com
Jak chcesz bezpiecznie to wymien 4 opony, a nie wyobrazam sobie sytulacji ze na jednej osi masz stare opony zdarte a na drugiej super nowe z wysokiej polki to masz jak w banku nieprzewidywalne zachowanie auta i to nie wazne czy zalozysz na przod czy na tyl bedzie to rownie niebezpiecznie (bo np. na sucho moze byc nadsterowne, a na mokrym podsterowne). A z przodu opony sie bardziej zdzieraja wiec zostawianie starych z przodu.... No chyba ze chcesz je szybciej zuzyc i kupic nowe.
Krzychu |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 03-07-2008, 22:45
|
|
|
krzychu napisał/a: |
Jak chcesz bezpiecznie to wymien 4 opony |
Popieram w 100%. Moze jednak warto "polke w dol", za to od razu cztery? |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 03-07-2008, 22:50
|
|
|
Tak zdecydowanie jak bym mial wybor -> tansze a 4-ry
Krzychu |
|
|
|
 |
Alexander [Usunięty]
|
Wysłany: 03-07-2008, 23:25
|
|
|
no generalnie mam jeszcze opony ktore daja rade i nie trzeba ich w te wakacje zmieniać, ale dwie rozwaliłem o krawężnik, więc teraz chciałem wymienić dwie i za miesiąc , może dwa, bo przez wakacje duzo nie jeżdzę kolejne dwie
co do fuldy to nie trafiłem na nie, ale przeglądnięcie nawet 1/10 wszystkich modeli i producentów graniczyloby z cudem:) czytałem o takich ktore gdzies juz wczesniej zasłyszałem i Fuldy tam nie było |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 03-07-2008, 23:40
|
|
|
Ja mam te Fuldy EcoControl i jestem za dowolony za cene 10zl wiecej od debicy sa zdecydowanie lepsze. A jak bym kupowal cos wyzszego modelowo to bym przemyslal wlasnie te Fuldy Progesso szczegolie ze tez ludzie je polecaja a ceny sa atrakcyjne. A tym tescie co podales moim zdaniem bardzo dobrze sie uplasowaly. W sumie nawet po tym tescie mozna zauwazyc ze opony albo maja dobre parametry ale wzrastaja opory toczenia i szybciej sie zuzywaja albo sa troche mniej przyczepne ale za to mniejsze opory i wieksza zywotnosc. Ewnetualnie micheline energy ale to cenowo idzie do gory a moim zdaniem i tak bez rewleacji szczegolnie ze sie na mokrym gorzej trzymia od tej fuldy tam. A zaoszczedzienie 2-5% paliwa czy dluzsza zywotnosc przy dosc duzo wyzszej cenie?
Krzychu |
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
|
|
|
 |
turek61
Mitsumaniak Zgred :)

Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 1694 Skąd: Szczecin/Police
|
Wysłany: 04-07-2008, 09:19
|
|
|
Tez miałem taki dylemat jak ty.Córka ma Opla Tigrę i prosiła mnie abym jej wybrał opony 4 szt. i zamówił w sklepie na raty ( wiadomo biedna studentka).
Po przeczytaniu wielu opinii i wypośrodkowaniu jakość/cena na placu boju zostały trzy marki:UNIROYAL Rainsport 2, Fulda Carat Progresso i Toyo.
Jak na cenę tych opon naprawdę mają b.dobre opinie.Wygląd bieżnika też nie pozostawia wiele do życzenia.
Ostatecznie padło na :
http://www.netcar.pl/opon...43560,5,i2.html
Gdybyś miał kupować w sklepie internetowym to polecam właśnie NetCar.
P.S.
Jeżeli koniecznie chcesz wydać więcej pieniędzy to moja rada :
Nie zastanawiaj się zbyt długo bo im dłużej będziesz czytał i słuchał opinii innych tym mniej będziesz wiedział. |
Ostatnio zmieniony przez turek61 04-07-2008, 09:30, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
piotras
Forumowicz

Auto: Nissan Pathfinder LE 2,5 dCi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 392 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 04-07-2008, 09:27
|
|
|
Pirell P5000 Drago - miałem w Hondzie, bez rewelacji - szybko się ścierają (mi starczały na jeden sezon), na mokrym osiągały średnie wyniki, o suchym nie pisze bo na tym prawie każda się zatrzyma
Nokian V - co prawda jeździłem na NRHi ale jak dla mnie na mokrym były wręcz rewelacyjne (samochód Fiat Siena bez ABSu) - stawały w miejscu bez blokowania kół, jako jedna z niewielu opon ciężko traciła przyczepność na pasach (nawet mokrych). Średnio się zużywają.
Bridgestone ER300 - nie miałem więc się nie wypowiadam ale z opinii w necie wynika że może warto spróbować.
Barum Bravuris - odpuść te opony. Jak są nowe to są jeszcze w miarę ok. Po roku jeździ się na nich jak na jakiś plastikach. Na mokrym bardzo łatwo zerwać przyczepność. Dzięki nim przegrałem Coltem z Astrą Huberta na torze Akademii Bezpiecznej Jazdy Opla. Sam instruktor stwierdził że przez te opony samochód na mokrym się nie prowadził najlepiej. Mają jeden plus - mało się ścierają - na swoich przejeździłem 3 lub 4 sezony i zostały sprzedane z samochodem. |
_________________ Colt CJ0 1.6 GLX '97
Maciek Wisławski Edition
sprzedany 16.06.2008
Nissan Pathfinder 2,5 dCi po lekkim sofcie 210,8 KM - 467,4 Nm
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 04-07-2008, 09:34
|
|
|
Alexander napisał/a: | cns80, ale te przejechane kilometry to chyba suma z wszystkich opinii, więc skoro nokiana oceniało mniej osób to i km mniej, co wynika chyba z tego że to nie jest taka marka jak chociazby Pirelli | Ze statystyki wynika że próba losowa jest mniej reprezentatywna
Alexander napisał/a: | czemu Cie nokian nie przekonuje? tzn w którym aspekcie? mokro/ sucho/ zuzycie/ hałas ? | Przejechałem się na nokianach w kilku różnych samochodach (4 razy jako kierowca, 3 razy jako pasażer). W sumie to nie wiem jak to opisać, ale źle mi się na nich prowadzi w zakrętach. Ja lubię albo jak opona jest sztywna i wogóle nie wykłada się na feldze, albo jak jest mięciutka i wykłada się płynnie. Nokian według mnie robi to zbyt gwałtownie. Jako pasażer muszę pochwalić że są ciche i gładko wybierają drobne nierówności. Ale raz miałem wrażenie że samochód zrobił nie do końca to co chciał kierowca. Kolega który prowadził potwierdził. Żeby nie było że jestem uprzedzony to tylko raz wiedziałem że jadę na Nokianach. W pozostałych przypadkach dowiedziałem się po jeździe lub w trakcie.
Dla mnie ta opona jest dziwna. Nie jest zła, ale rewelacji też nie widzę.
Ja przy wyborze opon kieruję się zachowaniem na mokrym asfalcie. Na suchej jezdni opony zachowują się porównywalnie i nie ma dla mnie znaczenia parę centymetrów mniej na drodze hamowania, czy ciut ciaśniejsze wejście w zakręt, bo różnice między oponami średniej klasy są wręcz znikome. Dopiero na mokrym asfalcie widać między nimi przepaść. Nokian na mokrym prowadzi się gorzej niż
Uniroyal 680. Tyle że Nokiana testowałem na Peugeocie 106, a Uniroyala na Colcie CA0.
Alexander napisał/a: | PS czy nowe zakładalibyście na tył czy przód? | Ja zakładałbym na przód, bo lubię sobie pokontrować w łukach, ale powinno się na tył. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
turek61
Mitsumaniak Zgred :)

Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 1694 Skąd: Szczecin/Police
|
Wysłany: 04-07-2008, 09:51
|
|
|
cns80 napisał/a: | albo jak jest mięciutka i wykłada się płynnie |
cns80 napisał/a: | Ja przy wyborze opon kieruję się zachowaniem na mokrym asfalcie |
powinieneś jeździć na Uniroyalach to właśnie są ich charakterystyczne cechy. |
|
|
|
 |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 04-07-2008, 09:58
|
|
|
Ja natomiast miałem kiedyś w Omedze założone Bridgestone ER300 i mówiąc szczerze jeździło się na nich rewelacyjnie, dobra przyczepność na mokrym, nie hałasują. Trochę żałuje, że sprzedałem opony razem z autem. Moja ocena tych opon to 5. Teraz mam założone BARUM Bravuris i jak na razie nie mam swojego zdania na ich temat, pozostaje kwestia sprawdzenia jak zachowuje się auto przy hamowaniu na mokrej nawierzchni z większej prędkości. Jak sprawdzę to powiem...:) |
|
|
|
 |
|