Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

bprzemo13 · Wysłany: 25-10-2008, 19:54 **[EA6A 2.0D] Spadek mocy!**

Witam.
Od niedawna jestem posiadaczem gala2.0td.Auto sprawuje sie bardzo dobrze zarówno jeżeli chodzi o spalanie jak i komfort jazdy.Ostatnio jednak zauważyłem pewien problem a mianowicie jak się nagrzeje silnik to występuje spadek mocy, ale nie zawsze ma to miejsce choć bywa dosyć denerwujące szczególnie podczas wyprzedzania.Podobny problem miałem w lancerze 1.6 16v i nie udało mi się zlokalizować usterki.Może ktoś wie co to może być?

Dziadek2 · Wysłany: 25-10-2008, 23:52

Witam. Miałem ten sam problem.Pęknienta uszczelka pod głowicą,a w najlepszym wypadku mało płynu w chłodnicy.sprawdz, na zimnym silniku powinno być w zbiorniku wyrównawczym koło dolnej kreski w chłodnicy pod korek, jak nie jest to uzupełni. Jak problem będzie się powtarzał to uszczelka.Powodzenia.

bprzemo13 · Wysłany: 26-10-2008, 15:12

Sprawdziłem.Jest tak jak napisałeś mało płynu w zbiorniczku wyrównawczym i się spocił na 2 cylindrze.Ile może kosztować wymiana uszczelki z planowaniem głowicy?

Owczar · Wysłany: 26-10-2008, 17:52

Uszczelka 95zł, planowanie zależnie od miejsca 50-80zł, robocizna też zależy gdzie, ale więcej niż 200zł nie powinni skasować.

bprzemo13 · Wysłany: 26-10-2008, 18:16

Dzięki.Pozostało mi teraz szukać mechaniora.

Dziadek2 · Wysłany: 26-10-2008, 20:55

Witam. Szukaj dobrego mechanika od Mitsubishi. Nie wiem ile kosztuje sama wymiana uszczelki z planowaniem głowicy, mnie to kosztowało całe 5.700 zł. Mechanik oprucz uszczelki wymienił pompe wody pare zaworów, szlifowanie gniazd regeneracja turbiny.
Po 1000 km dociąganie głowicy. Po niecałych 2000 km. następna wymiana ale już sam wymieniałem. Miałem trzy galanty z silnikami disla 1978.1984 i ostatni 1997, przy pierwszych dwóch wszstko robiłem sam z kapitalką silnika. Radze przy każdej wymianie uszczelki wymieniać sruby głowicy. Mitsubishi tak mają. Teraz mam Galanta z silnikiem 2.500 V6 bęnzyna i disla bym już nie kupił za dużo problemów z tym silnikiem.Powodzenia.

bprzemo13 · Wysłany: 26-10-2008, 21:06

To teraz mam zaje.....sty dylemat co zrobić?Ale chyba się zdecyduję na wymianę tej uszczelki.Pozdrawiam

Owczar · Wysłany: 26-10-2008, 21:32

Nie no 5700 zł to już przesada.. to chyba po pęknięciu pasaka rozrządu. Jak zawieziesz głowicę do planowania do możesz poprosić o sprawdzenie szczelności zaworów. To dociąganie teoretycznie powinno się robić, ale w praktyce nikt tego nie robi i robi duże przebiegi na jednej uszczelce. Ważne jest żeby dobrze zrobili Ci planowanie głowicy. Wymieniałem sam w lancerze 1,5 i przez dwa lata zero problemów, a silnik katowany do destrukcji :twisted:

Poza tym dziadek2 zapłacił 5700zł za naprawę, a po 2 tys robił sam uszczelkę, tylko pogratulować warsztatu. Przecież jak masz turbinę i pompę wody ok, to nie musisz tego robić. Pompę wymienia się przy okazji robienia rozrządu.