Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

truespinmice · Wysłany: 20-06-2006, 20:15 **Co z moją turbiną ?**

witam,

postanowiłem , żeby wiecej osób zobaczyło mój problem :wink:

a wiec chodzi o to , że zauważyłem olej na "wejściu" turbiny oraz na adekwatnym odcinku dolotu. Niewiem czy był on wcześniej tam, bo nie zwracałem uwagi na to.

Czy ten olej to normalka???
Zaznaczam , że umiem dbać o turbo

Oto zdjęcia:

to jest turbina:

a to jest sam dolot od strony turbiny:

z góry dzieki za pomoc

Hubeeert · Wysłany: 20-06-2006, 22:07

Jak już napisałem na MKP

truespinmice · Wysłany: 20-06-2006, 22:18

czyli wizyta w serwisie nieunikniona? jaki może być tego koszt? i czy jeszcze moge "bezpiecznie" śmigać ?

ps. rozmowa na dwa fora......... :lol:

Hubeeert · Wysłany: 20-06-2006, 22:33

Już tylko na jedno. Posłuchaj nie wiem jak to będzie dalej. jak juz napisałem - od momentu pojawienia się oleju do wysrania turbiny w DTI OPLU mineło około 2000km ale to przypadek skrajny. Natomiast w Miśku to tak naprawde wciąż działa (a niebieskie bąki puszczało już jakies 50000km wcześniej) - tak wiem uszczelniacze zaworowe itd ale to i tak nie tłumaczy tego że pojawiał sie olej w dolocie zaraz za turbiną.
Nie daj sobie wmówić że olej za turbiną jest sytuacja normalną bo tak nie jest. Nigdy tak nie było.
Gdzieś miałem pdf-a z modelami turbin. Ale i tak najlepiej tel -> japaneze. Na razie dopóki nie puszcza niebieskich baków się nie przejmuj ale musisz być czujny - jak zacznie dymic silnik off i turbo repair...

Bartek · Wysłany: 20-06-2006, 22:49

Powiem tak..... nie wiem jak rozwiązana jest odma w 4G63T Stariona, ale......
stawiam raczej na problemy z odmą/zapowietrzaniem bloku.......

Powiedz, czy to jest świerzy olej, czy przemieszany z kurzem i ile czasu się zbierała ta kryza z oliwy...

Hubuś, zwróć uwakę, że oliwa jest PRZED turbiną, nie za..... dla testu proponuję powtórzyć rozwiązanie z mojego TD - zaślepić otwór na odmę w dolocie, a oparami z odmy konserwować podłużnicę....... W TD rozwiązało to problem oliwy w dolocie.....aż do padu sprężarki

Wracając do oleju w dolocie silnika turbo ogólnie - w Mondeo TDi po ponad 60 000 km było sucho......

Hubeeert · Wysłany: 20-06-2006, 23:03

Ehhh
Odma jest podłaczona nie przed a za turbiną za to przed przepustnicą - w innym przypadku turbo wysysałoby powietrze z bloku silnika inaczej mówiąc zasysałoby olej i opary...

sampler · Wysłany: 20-06-2006, 23:47

Na drugim forum

zamiescilem schematy z galantowskiego 4G63T. Prosze popatrzec gdzie jest polaczona odma zanim zacznienie dyskusje

Pozdrawiam

Hubeeert · Wysłany: 21-06-2006, 00:01

Własnie patrzę tyle że zamieściłeś strony z service manuala 4g63T DOHC od Eclipse Galanta i to nie ten silnik...

Hubeeert · Wysłany: 21-06-2006, 01:13

Dobra zacznijmy od początku. Sampler przepraszam.
fakty:
Jest olej w dolocie.
jest olej w dolocie przed turbo.
czy jest olej w dolocie za turbo?

Przepraszam nie doczytałem i troche mnie poniosło. Meczu nie oglądałem.
To co zamiesciłeś to nie ten silnik. w Starionach nie było 4G63T DOHC takiego jak w galantach VR4 i Eclipse.

Tak to wygląda w Starionie.

Teraz gwoli wyjaśnienia. Breather Hose to coś zupełnie innego niż Ventilation Hose za PCV (Positive Crankcase Ventilation valve.

Bartek masz rację jeżeli PCV jest zablokowany a Oil Separator pełny to olej dostaje się do dolotu.
Teraz słowo ode mnie na ten temat czyli oleju w turbinie (niezależnie diesel czy benzyna) - nie polecam ;-)

Generalnie gdy silnik zaczyna spalać olej (niezależnie od przyczyny) nie spala go w całości w komorach spalania. resztki są dopalane własnie w turbinie. Przez co wzrasta jej temperatura pracy. I nieszczęście gotowe.

truespinmice - jak najszybciej ściągnij sobie service manuala z działu FAQ -> Downloads (to samo jest na mm i mkp zamieszczone przez wichura1) rysunek wziąłem własnie z tego ;-)

Udrożnić PCV oczyścić dokładnie dolot z oleju i jazda.

Czekam tez na odpowiedź jak wygląda rura za turbosprężarką i czy w IC jest olej.

Pozdrawiam wszystkich adwersarzy i jeszcze raz sampler - przepraszam.

truespinmice · Wysłany: 21-06-2006, 10:18

dzieki wszytskim , za pomoc :wink:

odpowiadając na pytania:
-olej na turbinie i dolocie nie jest świerzy, wręcz wygląda na taki co sie pojawił kiedyś i tam został. nie ma śladów kurzy i "ciał obcych"

-czy za turbo jest olej - sprawdze
-nie mam IC

ps. jak sie nazywa odma na tych rysunkach? (po angielsku)

EDIT:
okej już doczytałem , już wiem

domyślam sie że sie nazywa breather hose

EDIT NUMERO DUO:
wyczyściłem dolot i turbine w tych miejscach co na fotkach widać-zobaczymy czy po pewnym czasie znów sie coś pojawi.
co do sprawdzenia PCV i tych innych przewodów to uznałem , że lepiej bedzie jak podjade do "garażu" dziadka

[ Dodano: 25-07-2006, 12:30 ]
Po prawie miesiącu jazdy rozkręciełem dolot.
Moim oczom ukazał się......czysty widok. I dolot i turbina (tam gdzie wyczyściłęm) pozostały czyste. wniosek chyba z tego taki , że ten "nagar" był już dawno i chyba nic nie jest uszkodzone , skoro po wyczyszczeniu nagar się nie pojawił....