problem z odpalaniem na lekko ciepłym silniku |
Autor |
Wiadomość |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 14-10-2009, 00:18 problem z odpalaniem na lekko ciepłym silniku
|
|
|
Mam taki dziwny problem który pojawił się jakiś czas temu - jakoś na wiosnę.
Zaczęło się od tego że do odpalenia samochodu trzeba było trochę dłużej pokręcić rozrusznikiem. Miałem podejrzenia co do pompy paliwa że siadła - niestety jeździłem z małą ilością benzyny w zbiorniku bo mam LPG. Jednak od jakichś kilku tygodni sytuacja jest taka - zimny silnik (jak się wystoi przez noc na przykład) pali praktycznie na strzał - w 0,5 sekundy od przekręcenia kluczyka. Jak się lekko zagrzeje a następnie postoi trochę dłużej to trzeba i z 10 sekund kręcić żeby odpalił. Jak będzie stał całkiem długo (4-5 h) też odpali bez problemu.
Największy problem jest jak stoi >10 minut. Czasem też zdarza się że silnik zaskoczy normalnie (prawie od razu) i albo sie przydławi na jakieś 2-3 sekundy albo od razu zdechnie i wtedy go trzeba znowu przez 10 sekund kręcić żeby zaskoczył normalnie.
Mogę się mylić ale gdyby to była pompa to gdyby samochód sobie postał dłużej to wtedy by nie odpalał w ogóle od razu bo przecież ciśnienie by zeszło z pompy? (chyba że o czymś nie wiem). Wg moich domysłów stawiam na lejące wtryskiwacze...dodam że w międzyczasie wymieniłem tez moduł zapłonowy i nie zauważyłem istotnych zmian - objawy takie same...chyba że to są cewki...
Będę wdzięczny za podpowiedzi... |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
lombard
Forumowicz JESTEM HARDCOREM !!!
Auto: ECLIPSE 1G 2,0 92r(BEZ TURBO)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 266 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 14-10-2009, 01:20
|
|
|
Sprawdź kable zaplonowe i świece |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 14-10-2009, 01:22
|
|
|
lombard napisał/a: | Sprawdź kable zaplonowe i świece |
Świece to DENSO IRIDIUM, maja 2000 km, objaw występował na poprzednich świecach (NGK IRIDIUM IX). Kabelki zapłonowe też nie są chyba najgorsze - NGK - około 25 tysięcy KM przejechane. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 14-10-2009, 11:23
|
|
|
A zawory kiedy były regulowane? Miałem identyczny problem w lancerze. Zgaszenie na niezupełnie ciepłym silniku kończyło się czekaniem aż ostygnie, bo inaczej kaplica. Później nawet już na zimnym nie palił... |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 14-10-2009, 12:02
|
|
|
Owczar napisał/a: | A zawory kiedy były regulowane? Miałem identyczny problem w lancerze. Zgaszenie na niezupełnie ciepłym silniku kończyło się czekaniem aż ostygnie, bo inaczej kaplica. Później nawet już na zimnym nie palił... |
No zawory nie były regulowane nigdy (a przynajmniej ja tego robiłem). No ale regulacja hydrauliczna nie robi tego automatycznie? A i jeszcze jedno bo nie napisałem - kompresję mierzyłem i jest w porządku (od 13.8 do 15) |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 14-10-2009, 12:03
|
|
|
A masz regulację hydrauliczną? Jeśli tak to same sie regulują. Ale jeśli masz taką kompresję to zawory odpadają. A czy odczułeś jakiś spadek mocy? |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 14-10-2009, 12:31
|
|
|
Owczar napisał/a: | A masz regulację hydrauliczną? Jeśli tak to same sie regulują. Ale jeśli masz taką kompresję to zawory odpadają. A czy odczułeś jakiś spadek mocy? |
No własnie nic z tych rzeczy - samochód jeździ bez problemu, wkręca się do końca skali bez najmniejszych oporów. Jedna rzecz która zauważyłem i nasuwa mi podejrzenia o lejące wtryski to fakt że jak jest problem z odpaleniem to z rury filtra powietrza czuć smrodek nieprzepalnoej benzyny ale może mi się wydawać tylko... |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
Zajc3w
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 801 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 17-10-2009, 13:33
|
|
|
Napisałbym o kopułce rozdzielacza, gdybyś ją miał.
Układ paliwowy możesz wykluczyć odpalając na gazie, o ile Stag 300 na to pozwala. |
_________________ Toyota Celica 2003 T-sport RHD.
Suzuki Ignis Sport 2004 RHD - przeszłość
Honda civic 1999 1.5 Vtec RHD - sprzedana
Sigma kombi '95 - sprzedana
Galant E33A '92 - zniszczony przez wandali
Mazda 323F 1.8 16V SOHC '89 - sprzedana |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 17-10-2009, 13:54
|
|
|
Zajc3w napisał/a: | Napisałbym o kopułce rozdzielacza, gdybyś ją miał.
Układ paliwowy możesz wykluczyć odpalając na gazie, o ile Stag 300 na to pozwala. |
No pozwala na to, tylko odpalanie na gazie w sumie nigdy nie wychodziło w STAGU za dobrze. Na zimnym silniku nie odpali - zaleje silnik nierozprężonym gazem więc nie ma to sensu. Natomiast na ciepłym też nigdy to nie działało za dobrze - silnik odpalał z trudem i szarpał na początku. Tym niemniej spróbuje po rozgrzaniu silnika i krótkim postoju... |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
Zajc3w
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 801 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 17-10-2009, 15:13
|
|
|
Mi silnik w sigmie stygnie koło godziny, po 10 minutach parownik powinien mieć jeszcze wystarczająca temperaturę żeby się gaz nie skraplał na wtryskach |
_________________ Toyota Celica 2003 T-sport RHD.
Suzuki Ignis Sport 2004 RHD - przeszłość
Honda civic 1999 1.5 Vtec RHD - sprzedana
Sigma kombi '95 - sprzedana
Galant E33A '92 - zniszczony przez wandali
Mazda 323F 1.8 16V SOHC '89 - sprzedana |
|
|
|
 |
XL
Mitsumaniak Rycerz Dżidiaj
Auto: Carisma 1,8 GDI EXE /98'/
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 142 Skąd: Bytom-Rozbark
|
Wysłany: 17-10-2009, 18:04
|
|
|
Cytat: | podejrzenia o lejące wtryski | No i sam sobie postawiłeś diagnozę. Zimny silnik potrzebuje bogatej mieszanki i ma ją z lejących wtrysków. Dla ciepłego mieszanka jest zbyt bogata i musi ją najpierw wypluć z cylindrów.
Pozdrawiam, XL |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 17-10-2009, 18:16
|
|
|
XL napisał/a: | Cytat: | podejrzenia o lejące wtryski | No i sam sobie postawiłeś diagnozę. Zimny silnik potrzebuje bogatej mieszanki i ma ją z lejących wtrysków. Dla ciepłego mieszanka jest zbyt bogata i musi ją najpierw wypluć z cylindrów.
Pozdrawiam, XL |
To jest tylko podejrzenie, szukałem u kogoś potwierdzenia czy te objawy mogłyby to sugerować, niestety nie za bardzo mam z kim zrobić podmianę wtrysków... |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 19-10-2009, 08:46
|
|
|
lukasz12, napisał/a: | No pozwala na to, tylko odpalanie na gazie w sumie nigdy nie wychodziło w STAGU za dobrze. Na zimnym silniku nie odpali - zaleje silnik nierozprężonym gazem więc nie ma to sensu. Natomiast na ciepłym też nigdy to nie działało za dobrze - silnik odpalał z trudem i szarpał na początku |
Przy ilu °C na dworze Nawet przy >/ "+10°C"
Przy sprawnej instalacji awaryjnie powinien odpalić bez problemu.
Wyjeździj gaz i/lub pozakręcaj zawory. Pojeździj tylko na benzynie. Odpalaj na niej i jeżdzij. Zobacz czy wtedy też masz problem z zapaleniem na "lekko ciepłym: Bo może być gdzie indziej problem niż wtryski benzynowe. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 19-10-2009, 09:36
|
|
|
KaWu napisał/a: | lukasz12, napisał/a: | No pozwala na to, tylko odpalanie na gazie w sumie nigdy nie wychodziło w STAGU za dobrze. Na zimnym silniku nie odpali - zaleje silnik nierozprężonym gazem więc nie ma to sensu. Natomiast na ciepłym też nigdy to nie działało za dobrze - silnik odpalał z trudem i szarpał na początku |
Przy ilu °C na dworze Nawet przy >/ "+10°C"
Przy sprawnej instalacji awaryjnie powinien odpalić bez problemu.
Wyjeździj gaz i/lub pozakręcaj zawory. Pojeździj tylko na benzynie. Odpalaj na niej i jeżdzij. Zobacz czy wtedy też masz problem z zapaleniem na "lekko ciepłym: Bo może być gdzie indziej problem niż wtryski benzynowe. |
Sugerujesz że problemem może być dostawanie się gazu? Też o tym myślałem ale w międzyczasie zmieniałem wtryskiwacze od gazu i nie spowodowało to zmian. A co do odpalania na gazie to zawsze było podobnie, na starych wtryskiwaczach (valteki) nawet ciut lepiej odpalał na zimnym na gazie ale obecnie nie za bardzo się to udaje - po prostu wtryskiwacze nie lubią zimnego gazu i odpalanie na gazie niezbyt wychodzi.
[ Dodano: 29-10-2009, 21:30 ]
Odświeżę temat. Dzisiaj tak sobie pojeździłem dla hecy na samej benzynie bez używania gazu. I co ciekawe auto paliło za każdym razem normalnie - na benzynie. Gazu nie używałem wcale. Pojeżdze jeszcze trochę i zobaczę czy to coś zmieni... |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
|