Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tomek_slask]

A było to tak....moja piekna zostawiła autko na 8 h na światłach...aku padł na maxa bo nawet kontrolki nie chcialy sie zapalic..klakson nic. Wiec odpalilem go na kablach od forda fiesty (to chyba nie ma znaczenia) ...podpinajac plus do plusa....a minus z fiesty do "silnika". Autko zapaliło od kopa...potrzymalem 3 min na kablach (wg ksiazki) i odpialem najpierw minus (wlaczajac dmuchawe i ogrzewanie szyby aby uniknac skoku napiecia) ..i potem plus...i autko sobie chodzilo chwile jeszcze na wolnych obrotach..NORMALNYCH.. w granicach 900 rpm. Zaraz po ruszeniu zauwazylem ze obroty spadaja prawie ze do zera...i tak utrzymuja sie przez chwile..a po jakichs 30 sekundach powoli rosna do ok 500 rpm.........czy to wina tak słabego aku ? Bo na postoju trzymajac chwilke auto na obrotach ok 2500 rpm i puszczajac gaz obroty sa normalne...po chwili spadaja do ok 500......nic tylko wyciagac aku i brac do domu pod prostownik.

Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Tomek

Dodam jeszcze ze przy skrecie kierownicą na postoju obroty rosna...wiec silniczek krokowy chyba dobry..chyba szlag go nie trafił... ??

A było to tak....moja piekna zostawiła autko na 8 h na światłach...aku padł na maxa bo nawet kontrolki nie chcialy sie zapalic..klakson nic. Wiec odpalilem go na kablach od forda fiesty (to chyba nie ma znaczenia) ...podpinajac plus do plusa....a minus z fiesty do "silnika". Autko zapaliło od kopa...potrzymalem 3 min na kablach (wg ksiazki) i odpialem najpierw minus (wlaczajac dmuchawe i ogrzewanie szyby aby uniknac skoku napiecia) ..i potem plus...i autko sobie chodzilo chwile jeszcze na wolnych obrotach..NORMALNYCH.. w granicach 900 rpm. Zaraz po ruszeniu zauwazylem ze obroty spadaja prawie ze do zera...i tak utrzymuja sie przez chwile..a po jakichs 30 sekundach powoli rosna do ok 500 rpm.........czy to wina tak słabego aku ? Bo na postoju trzymajac chwilke auto na obrotach ok 2500 rpm i puszczajac gaz obroty sa normalne...po chwili spadaja do ok 500......nic tylko wyciagac aku i brac do domu pod prostownik.

Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Tomek

Dodam jeszcze ze przy skrecie kierownicą na postoju obroty rosna...wiec silniczek krokowy chyba dobry..chyba szlag go nie trafił... ??

[Hubeeert]

Standardowe zachowanie po rozładowaniu akumulatora. ECU musi sie nauczyc wonych obrotów. Było to gdzieś tu na forum opisane na stronie uzytkownika Krzyzak również - www.mitsubishifan.webpark.pl w skrócie - włączyć wszystkie odbiorniki prądu w samochodzie i pozwolić mu kilkanaście minut pracować. Powinno być ok ale polecam stronę Krzyzaka.

[tomek_slask]

Dzieki....tylko jeszcze takie pytanie czy wystarczy wlaczyc silnik, wlaczyc wszystkie odb pradu i poczekac kilkanascie minut czy tak jak na stronie krzyzaka wykonac wszystkie czynnosci regulacyjne obroty ?

Dzieki....tylko jeszcze takie pytanie czy wystarczy wlaczyc silnik, wlaczyc wszystkie odb pradu i poczekac kilkanascie minut czy tak jak na stronie krzyzaka wykonac wszystkie czynnosci regulacyjne obroty ?

[Hubeeert]

Moim zdaniem jeżeli "przed" było OK to najpierw spróbowac go nauczyć a dopiero jeżeli nie pomoże regulować.

[Krzyzak]

Raczej wyłączyć odbiorniki prądu, koła na wprost, klima wyłączona itp. i dać silnikowi popracować na wolnych z 15 minut.

Ale jak aku się rozładowało do 0, to może być jego początek końca - może umrzeć przez zasiarczenie. Monitoruj jego stan (napięcie).

Acha - procedura regulacji nie nadaje się do tego silnika, ale jest na forum opis zrobiony przez Gregorbu - co prawda do 4G13, ale procedura ta sama.

[JACA_1978]

ja szukam aku do mego coolciatka stary jest zasiarczony i nie oryginalny , chyba od hondy albo od daewoo wiec na zime by sie przydal nowy jest tylko jedno ale ??
ile powinien miec 43ah czy wiecej ?? a moj colt to 1.3 12v 95r

[josie]