 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[2.5 TD] Pęknięty wałek rozrządu - historia jak ze złej bajk |
Autor |
Wiadomość |
walker
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Sport 2.5 td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: 30-01-2011, 21:34 [2.5 TD] Pęknięty wałek rozrządu - historia jak ze złej bajk
|
|
|
Witam Was serdecznie,
Mój tata posiada Pajero Sprot 2.5 td, który został zakupiony jako salonowa wyprzedaż rocznika 2006. Do tej pory wszystki było ok, co potwiedziły 122 000 km zrobione w 4 lata. Przy 90.000 wymieniono w serwisie pasek rozrządu, jak i wszystkie wymiany wykonywano regularnie. No i w styczniu 2011 zaczęło się...Pewnego dnia w trakcie jazdy samochód zaczął głośniej pracować, ale miał moc i dało się nim dojechac do celu. Następnego dnia, po odpaleniu silnika okazało się, że chodzi "jak traktor", ale po rozgrzaniu trochę się uciszył, jednak z każdym kilometrem tracił moc. Wreszcie auto trafiło do serwisu w Toruniu, gdzie mechanicy odkryli pęknięty na 3/4 długości wałek rozrządu. Po wymianie wałka, podczas odbioru samochodu z serwisu tata zwrócił uwagę, że praca silnika nie jest idealna, na co mechanicy odpowiedzieli "to musi się wszystki ułożyć, prosze przyjechać po 1000 km na regulację". Niestety, 1000 km nie przejechał, bo po 300 km wróciły objawy głośnej pracy i braku mocy. Ponowna wizyta w serwisie i okazało się, że pęknięta jest jedna dźwigienka zaworowa. Ponieważ mechanicy mieli obawy o kolejne dźwigienki, zapadła decyzja o wymianie wszystkich....
to narazie koniec - samochód jest w serwisie i czeka na części. Ponieważ dla mnie ta cała historia jest bardzo dziwna, pytam Was jako expertów - miłośników marki, o opinie:
1. Dlaczego to się stało w samochodzie salonowym, niewyżyłowany, zadbanym, który prawdziwego terenu w życiu nie widział ?
2. Co było przyczyną tych awarii ?
3. Co warto sprawdzić przed kolejnym opuszczeniem serwisu ?
Pozdrawiam i czekam na opinie
walker |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 31-01-2011, 00:13
|
|
|
Prawdopodobnie stało się to dlatego, że przeskoczył pasek rozrządu. Tłoki uderzyły w zawory a te uderzyły w popychacze. Wałek pękł dlatego, ze cala siła poszła na niego. On jest osłabiony przez rożne fabryczne nacięcia i przewiercenia.
Założyli nowy wałek ale prawdopodobnie pozostały nadpęknięte popychacze.
Ponowna usterka spowodowana była tym, że pasek nie został ani zmieniony ani nie został ustawiony rozrząd, więc praca silnika była inna i to ponownie spowodowało usterkę.
Tak wnioskuje. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
walker
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Sport 2.5 td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: 31-01-2011, 20:39
|
|
|
Hej,
To co napisałeś brzmi logicznie. Ale dlaczego pasek przeskoczył i dlaczego to się stało 30 000km po wymianie kompletnego rozrządu ?
pzdr
bg |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 31-01-2011, 23:19
|
|
|
walker napisał/a: | Hej,
To co napisałeś brzmi logicznie. Ale dlaczego pasek przeskoczył i dlaczego to się stało 30 000km po wymianie kompletnego rozrządu ?
pzdr
bg |
Poluzował się napinacz. Albo zatarł któryś popychacz i wałek rozrządu stawiał silny opór/ |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
|
|