Odpalil, pochodzil nierowno i padl przy probie ruszenia |
Autor |
Wiadomość |
secki
Forumowicz

Auto: Ford Focus, Lancer GLXi '94
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 127 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 24-02-2010, 12:24 Odpalil, pochodzil nierowno i padl przy probie ruszenia
|
|
|
Odpaliłem Lancerka i jakoś tak dziwnie chodził (troszkę jak kiedyś jak mi silnik myli i woda sie pod kopułkę zapłonu dostała).
Poczekałem chwile, praca trochę sie ustabilizowała ale przy probie ruszenia padł.
Zajrzałem pod maske i widac wyciek oleju wychodzacy od aparatu zapłonowego (najwyższy zaolejony punkt wiec zakładam, ze to stamtąd).
Teraz lancerek kreci ale nie odpala.
Jakies sugestie co sie moglo stac i jakie sa/beda tego konsekwencje?
(jakis uszczelniacz/oring przy aparacie padl?)
S. |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 24-02-2010, 15:38
|
|
|
J secki napisał/a: | Jakies sugestie co sie moglo stac |
ak masz olej to pewnie puszcza oring.
Ściągnij aparat i będziesz 100% pewny.
secki napisał/a: | jakie sa/beda tego konsekwencje? |
nie odpalisz auta bo zapłon nie ruszy |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
secki
Forumowicz

Auto: Ford Focus, Lancer GLXi '94
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 127 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 24-02-2010, 16:15
|
|
|
Dzieki!
Z aparatem pewnie sobie poradze bo tam tylko dwie śruby sa
a jak sprawa wyglada z oringiem? Ciezko sie go wyciaga/wymienia?
(bo ja generalnie z obslugi auta to wiem gdzie sie benzyne leje i ze co jakis czas trzeba olej wymieniac Choc z drugiej strony pasy i szybke juz sam wymienialem w aucie).
Z konsekwencjami to chodzilo mi bardziej czy w zwiazku z tym moglo sie cos wiecej zepsuc.
Jeszcze raz dzieki za odp.
S. |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 25-02-2010, 11:35
|
|
|
Wiem jedno, puszczający oring AZ nie powoduje, że auto przestaje odpalać.
U mnie się lało, samochód jeździł normalnie.
secki, myślę, że nie jest to jakaś szczególnie skomplikowana robota. Szczegółów niestety nie znam, bo robił to mechanik |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
secki
Forumowicz

Auto: Ford Focus, Lancer GLXi '94
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 127 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 25-02-2010, 12:18
|
|
|
stary alfer napisał/a: | Wiem jedno, puszczający oring AZ nie powoduje, że auto przestaje odpalać.
U mnie się lało, samochód jeździł normalnie.
|
Kurcze mam nadzieje, ze jak uda mi sie to zrobic to misiek ruszy
bo oszczedzi mi to kłopotliwego holowania go z Wrzeszcza do mojego mechanika w Gdyni.
S. |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 25-02-2010, 12:44
|
|
|
Instrukcja. Niestety na 99% wymiana oringu nie spowoduje, że auto odpali... |
|
|
|
 |
secki
Forumowicz

Auto: Ford Focus, Lancer GLXi '94
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 127 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 25-02-2010, 13:09
|
|
|
Dzieki za instrukcje !
gregorbu napisał/a: | Niestety na 99% wymiana oringu nie spowoduje, że auto odpali... |
To w takim wypadku nie oplaca mi sie wogole za to zabierac tylko od razu holowac do mechanika.
A jaki jest powod, ze po wymianie auto nie ruszy (zalany olejem aparat zaplonowy czy cos jeszcze?).
S. |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 25-02-2010, 15:59
|
|
|
secki napisał/a: | A jaki jest powod, ze po wymianie auto nie ruszy (zalany olejem aparat zaplonowy czy cos jeszcze?). | Grawitacja. Przy nietrzymającym oringu, olej nie popłynie poziomo w głąb aparatu, a pionowo w dół po głowicy i bloku/skrzyni. Konkludując: najprawdopodobniej to nie olej jest sprawcą nieodpalania. Zapewne wina leży w samym układzie zapłonowym. |
|
|
|
 |
biriapro
Forumowicz

Auto: colt79 gal86 colt 94 cbw95
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Sty 2009 Posty: 233 Skąd: Pruszcz gdański
|
Wysłany: 25-02-2010, 21:11
|
|
|
Ja obstawiam modół,ja odpaliłem i po 200-u metrach zdechł.
Zobacz rozrząd( czy jeszcze jest)
A co do wycieku oleju to przyjrzyj się czy czasem uszczelka pod głowicą nie wywaliła,efekt identyczny,sam w zapłonie wymieniałem i ring i uszczelke przed aparatem.Niestety dupa kwas |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 25-02-2010, 21:38
|
|
|
Miałem podobnie. Tyle że ja nawet nie zdążyłem ruszyć. Przyczyna - aparat zapłonowy.
A świeci Ci się kontrolka CHECK ENGINE po nieudanym odpaleniu ??
PS. Pamiętaj aby zaznaczyć położenie aparatu względem silnika (np. kreska mazakiem), bo potem trzeba się będzie bawić w ustawienie zapłonu ! |
|
|
|
 |
secki
Forumowicz

Auto: Ford Focus, Lancer GLXi '94
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 127 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 26-02-2010, 10:04
|
|
|
biriapro napisał/a: | Ja obstawiam modół,ja odpaliłem i po 200-u metrach zdechł.
Zobacz rozrząd( czy jeszcze jest)
A co do wycieku oleju to przyjrzyj się czy czasem uszczelka pod głowicą nie wywaliła,efekt identyczny,sam w zapłonie wymieniałem i ring i uszczelke przed aparatem.Niestety dupa kwas |
Nie no ja metra nie ujechalem, zakrecilem kolami iprzycisnalem gaz poruszyl sie i zdechl.
Rozrzad chyba jest (brakuje mu jeszcze ok 5tys do 60 wiec powinno byc ok) choc nie przygladalem sie, ciemno jest jak koncze prace
Uszczelke pod glowica wymienialem nie tak dawno.
Hornet napisał/a: | Miałem podobnie. Tyle że ja nawet nie zdążyłem ruszyć. Przyczyna - aparat zapłonowy.
A świeci Ci się kontrolka CHECK ENGINE po nieudanym odpaleniu ??
PS. Pamiętaj aby zaznaczyć położenie aparatu względem silnika (np. kreska mazakiem), bo potem trzeba się będzie bawić w ustawienie zapłonu ! |
Wczoraj odpalil na kilka sekund ale ledwo zipal (po odpaleniu zadna kontrolka sie nie swiecila). A wczesniej z tego co kojarze po nieudanym odpaleniu swiecil sie aku i olej, engine nie.
Generalnie bede go targal dzis tak czy inaczej do mechanika bo skoro wymiana oringa nie gwaratuje sukcesu to nie bede nawet probowal. Niech sie fachowiec tym zajmnie.
Dzieki wszystkim za pomoc !!
S. |
|
|
|
 |
Ja_good
Mitsumaniak 01986/KMM

Auto: Nissan Cube Z12
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 06 Sie 2009 Posty: 503 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 26-02-2010, 18:30
|
|
|
biriapro napisał/a: | Ja obstawiam modół,ja odpaliłem i po 200-u metrach zdechł. |
mialem niedawno to samo u siebie-diagnoza wlasnie taka.modol wymieniony i smiga jak talala |
_________________
 |
|
|
|
 |
secki
Forumowicz

Auto: Ford Focus, Lancer GLXi '94
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 127 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 02-03-2010, 14:49
|
|
|
Auto jest już (dopiero) u mechanika i na razie wiem tyle, ze brak mu sprężania.
S. |
|
|
|
 |
biriapro
Forumowicz

Auto: colt79 gal86 colt 94 cbw95
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Sty 2009 Posty: 233 Skąd: Pruszcz gdański
|
Wysłany: 02-03-2010, 18:03
|
|
|
czyli prawdopodobnie rozrząd |
_________________
 |
|
|
|
 |
secki
Forumowicz

Auto: Ford Focus, Lancer GLXi '94
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 127 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 03-03-2010, 15:59
|
|
|
No i samochod znowu jezdzi.
Generalnie poza tym wyciekiem oleju pod kopulka zaplony byl maly basen (ta kopulka zreszta byla jakos juz nieorginalnie dokrecona, jakies wkrety z podkladkami).
Z tym sprezaniem to nie wiem do konca o co chodzilo mechanikowi (dla mnie to czarna magia).
Dzieki wszystkim za zainteresowanie i pomoc !
S. |
|
|
|
 |
|