Problem z silnikiem:( |
Autor |
Wiadomość |
kamol89
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi colt c50
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 9 Skąd: Gdańsk/Lubeck
|
Wysłany: 28-03-2010, 20:58 Problem z silnikiem:(
|
|
|
Witam. Trochę już przeszukałem te forum i obeznałem się nieco ze stroną Krzyżaka ale mimo wszystko postanowiłem, że napiszę. Jestem posiadaczem Mitsubishi Colta z 1990 roku. Samochód ma silnik 1.5 z 12 zaworami. A teraz problemy:
Przy włączeniu zapłonu na kilka sekund zapala się kontrolka check engine co jak się tutaj dowiedziałem świadczy o tym, że z silnikiem jest coś nie tak.
Przy włączeniu silnika trzeba wcisnąć gazu w przeciwnym razie można nim krecic do rozładowania akumulatora, po uruchomieniu silnika trzeba go rozgrzewać ponieważ gdy puści się pedał gazu nie trzyma obrotów i gaśnie. Po ok 3-5 min nagrzewaniu silnik trzyma obroty najpierw ok 600o/min i z czasem obroty mu rosną tak do 1200. z początku było 1500 ale zmniejszyłem je śrubką na przepustnicy. Raz spróbowałem na zimnym silniku ustawić tą śrubkę tak by od razu trzymał obroty i tak z początkowego 1000 po przejechaniu kilku kilometrów obroty trzymały się przy ok. 2000. Ze 2 razy nie czekałem aż się nagrzeje i bawiłem się w hamowanie na ręcznym tak by nogą trzymać obroty ale silnik wtedy się tak jakby szarpał, dławił się a przy ruszeniu pod górkę mi zgasł przy odpaleniu ze 2 razy strzeliło mu z tłumika ale odpalił. Dopiero przy "przepaleniu" silnika na autobanie do której zmierzałem samochód się uspokoił i przez resztę dnia nie było z tym problemu. Gdy samochód ma na biego jałowym ok. 1000 obrotów jak puszczam sprzęgło to samochód rusza ale ogólnie strasznie szarpie wiec nie idzie się tak poruszać jedynie na półsprzęgle. Z rury wydechowej wydobywa się biały dym ale nie jakiś wielki w każdym badż razie jest białego koloru. Samochód również dużo pali na autobanie przy dystansie ok 340km i jeździe ok 140 km/h spalił mi prawie cały bak a w mieście zatankowanie ok 10 litrów starcza mi na ok 80 km jazdy. Wydaje mi się jak by dawkował za dużo paliwa a za mało powietrza. Wydaje mi się że ten silnik ogólnie jakoś tak dziwnie nie równo chodzi po kolei ściągałem fajki ze świec i widzę, że wszystkie cylindry chodzą. Z moich obserwacji na forum wydaje mi się że przyczyną może być sonda lambda albo te 4 kondensatorki zauważyłem też że mam lekko pęknięty kolektor wydechowy i troche spalin się z niego wydobywa ale nie sądze by było to przyczyną. W chwili obecnej przebywam w niemczech i nie dysponuje voltomierzem ale za 3 dni wybieram się (coltem) do polski i zamieram się zaopatrzyc we wszystkie przyżądy pomocnicze tak by móc wszystko zbadać. Z okolic deski rozdzielczej i lewego słupka słychać świst wraz ze zwiększeniem obrotów świst też się zwiększa. Tu myślę że przyczyną może być zapchany filtr eco ale nie wiem czy mam racje.
A teraz tak na marginesie z Tyłu są 2 miejsca na głośniki gotowe do wyciecia zmiejscami na śrubki. zauważyłem ze pod plastikiem jest otwór o srednicy 14.5 cm ale do jakich głośników przystosowany jest otwór.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum i bardzo proszę o odpowiedź ponieważ ogólnie bardzo fajnie jeździ mi się colcikiem kilka razy przejechałem nim z polski do niemiec po 730 km w jedną stronę i nie zawiódł mnie ale chciałbym by chodził prawidłowo. |
|
|
|
 |
czarnuch23
Mitsumaniak Jaszczomp:>

Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 25 Cze 2006 Posty: 771 Skąd: WAWA
|
Wysłany: 28-03-2010, 21:13
|
|
|
Istnieje szansa ze to pekniecie kolektora zaburza odczyty lambdy.
Jak duzo jest pary wodnej i czy na goracym silniku tez tak jest. Jesli nawet na rozgrzanym silniku w tych temp ktore byly czyli dodatnich po rozgrzaniu widzisz chmurkę moze to oznaczac ze bierze ci plyn. Sprawdz sobie poziom plynu w chlodnicy i jaki kolor ma nalot na swiecach.
Kontrolka chek oznacza cos zlego jesli pali sie po odpaleniu silnika. Przy zaplonie zawsze sie pojawia a pozniej gasnie. Jesli sa bledy zapala sie i juz nie gasnie. (jesli w c5x jest inaczej niz w poznejszych niech mnie ktos poprawi) |
_________________ http://www.3xl.in.lublin....lcik-czarnuch23 |
|
|
|
 |
mirekbdeblin
Forumowicz
Auto: volvo v40
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 177 Skąd: Dęblin
|
Wysłany: 28-03-2010, 21:13
|
|
|
Witam
Kamol 89 Zaspawaj dziury w kolektorze wydechowym PODSTAWA ,,PRZEKŁAMANIE SĄDY " i ujmie jak reką odjął. Jeżeli nie pomoże to trzeba wymienić filtr paliwa - też takie obiawy się pojawiają. Jazda na półsprzęgle to dopiero bęą koszta naprawy a i pracochłona robota.
Pozdrawiam
[ Dodano: 28-03-2010, 21:17 ]
Kamol doatkowo sprawdź czy nie ubywa Ci płynu chłodzącego jęśli tak to uszczelka pod głowićą walnięta stąd pękł CI kolektor wydechowy |
|
|
|
 |
kamol89
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi colt c50
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 9 Skąd: Gdańsk/Lubeck
|
Wysłany: 28-03-2010, 21:30
|
|
|
Po przyjeździe do polski dam kolektor do pospawania. Czy jeśli jest taka możliwość to nie trzeba go zciągać? Widze że płynu nie ubywa jest cały czas taka sama ilość. Prędzej ubywało ale przy wymianie termostatu zauważyłem, że kranik był nie dokręcony. Niestety czasem muszę się poruszać chwilowo na półsprzęgle ponieważ niemożliwa jest jazda poprzez same puszczenie sprzęgła. |
|
|
|
 |
mirekbdeblin
Forumowicz
Auto: volvo v40
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 177 Skąd: Dęblin
|
Wysłany: 28-03-2010, 21:35
|
|
|
Jeżeli podejdzie migomatem do pęknięcia to bez zdejmowania to załatwi. Ale lepiej wymienić. |
|
|
|
 |
kamol89
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi colt c50
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 9 Skąd: Gdańsk/Lubeck
|
Wysłany: 28-03-2010, 21:42
|
|
|
Napewno lepiej wymienic ale do czasu kupna zaspawam. Według was to napewno jest to?
W którym miejscu w komorze silnika jest ten wtyk diagnostyczny bym mógł diodą znaleźć błędy? to jest po lewej stronie przy bezpiecznikach? I jak to jest z tymi głośnikami z tyłu i świstaniem z prawej strony.
Jeszcze jedno: W zimę chciałem wymienic filtr paliwa ale powiedziano mi że ten model nie jest w niego wyposażony |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 29-03-2010, 11:34
|
|
|
kamol89 napisał/a: | Przy włączeniu zapłonu na kilka sekund zapala się kontrolka check engine co jak się tutaj dowiedziałem świadczy o tym, że z silnikiem jest coś nie tak | jeżeli zapala się i gaśnie to normalny objaw, i błędów nie ma , chyba że jakieś w pamięci. błędy "migamy" wtedy gdy ChE pali się cały czas
kamol89 napisał/a: | A teraz tak na marginesie z Tyłu są 2 miejsca na głośniki gotowe do wyciecia zmiejscami na śrubki. zauważyłem ze pod plastikiem jest otwór o srednicy 14.5 cm ale do jakich głośników przystosowany jest otwór. | ja założyłem 165, ale jakby były troszkę większe (170-180), to nawierciłbym otwory w metalowej podstawie. oczywiście maskownice oryginał z Plymoutha
kamol89 napisał/a: | Jeszcze jedno: W zimę chciałem wymienic filtr paliwa ale powiedziano mi że ten model nie jest w niego wyposażony |
sprawdź pod maską, wg katalogu mój też nie ma, a ma! |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
avangarda
Mitsumaniak

Auto: colt glxi 89r. 4g15
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 23 Maj 2009 Posty: 226 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 29-03-2010, 21:45
|
|
|
kamol89 napisał/a: | W którym miejscu w komorze silnika jest ten wtyk diagnostyczny bym mógł diodą znaleźć błędy? | złącze diagnostyczne jest w środku, w kabinie, po stronie kierowcy, jak wsiądziesz to sięgnij lewą ręką pod deskę rozdzielczą, wyciągniesz czarną wtyczkę (często zabezpieczoną gumową nakładką), tam wpinasz diodkę i czytasz błędy, ale nie sądzę, żeby coś Ci zczytało skoro check gaśnie po chwili, to normalny objaw jak już koledzy wyżej pisali.
kamol89 napisał/a: | Przy włączeniu silnika trzeba wcisnąć gazu | to również prawidłowy objaw, w c50tkach jest coś jak "półautomatyczne ssanie", które uruchamia się kilkusekundowym przytrzymaniem pedału gazu przy włączaniu silnika.
kamol89 napisał/a: | po uruchomieniu silnika trzeba go rozgrzewać ponieważ gdy puści się pedał gazu nie trzyma obrotów i gaśnie. | natomiast to już nie jest normalne, czyściłes odpowiednio przepustnice i ustawiałeś krokowiec? Bo skoro mówisz o obrotach, że kamol89 napisał/a: | zmniejszyłem je śrubką na przepustnicy | to chyba nie regulowałeś ich prawidłowo,to ciut bardziej skomplikowane, cały opis tego procesu znajdziesz na stronce Krzyżaka, u mnie podziałało. |
_________________
 |
|
|
|
 |
rus_one
Mitsumaniak

Auto: Colt(sold) MSR 1,8 94r sold
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 728 Skąd: Kostrzyn
|
Wysłany: 30-03-2010, 18:43
|
|
|
avangarda,
Cytat: | w c50tkach jest coś jak "półautomatyczne ssanie", które uruchamia się kilkusekundowym przytrzymaniem pedału gazu przy włączaniu silnika. |
Trochę nie tak... Takie ssanie jest tylko w silnikach gaźnikowych i nie trzeba trzymać kilku sekund. Wystarczy nacisnąć gaz i puścić żeby zapadka zaskoczyła. Do tego colty na gaźniku nie mają złącza diagnostycznego. |
_________________
A to mój colcik )) Sprzedany... MSR 1,8 automat 94 r sprzedany... MM nr. 507 Obecnie hmmm- opel
  
Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
 |
avangarda
Mitsumaniak

Auto: colt glxi 89r. 4g15
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 23 Maj 2009 Posty: 226 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 30-03-2010, 20:41
|
|
|
rus_one, a ja jednak takie coś mam, mniej więcej działa to na tej zasadzie jak napisałami jest to zachowanie prawidłowe
rus_one napisał/a: | Do tego colty na gaźniku nie mają złącza diagnostycznego. | o ile się orientuję kolega kamol89 ma motorek na wtrysku a nie na gaźniku, więc gniazdo jest |
_________________
 |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 31-03-2010, 08:17
|
|
|
w moim Colcie nie muszę naciskać pedał gazu podczas odpalania.
jak musiałem to robić, to była zasyfiona przepustnica |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
rus_one
Mitsumaniak

Auto: Colt(sold) MSR 1,8 94r sold
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 728 Skąd: Kostrzyn
|
Wysłany: 31-03-2010, 18:16
|
|
|
avangarda, Jeśli auto jest na wtrysku to nie jest to prawidłowe zachowanie.kamol89, ma silnik na wtrysku i ma gniazdo. Pisałem o autach gaźnikowych ogólnie, a nie o nim. |
_________________
A to mój colcik )) Sprzedany... MSR 1,8 automat 94 r sprzedany... MM nr. 507 Obecnie hmmm- opel
  
Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
 |
kamol89
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi colt c50
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 9 Skąd: Gdańsk/Lubeck
|
Wysłany: 10-04-2010, 12:28
|
|
|
Wymieniłem w colcie świece, przewody, filtr powietrza i wyregulowałem zawory. Jest z nim trochę lepiej bo z początku działa ssanie i przez ok pół minuty już trzyma obroty na poziomie 1,2-1,3 ale potem jak już ssanie się wyłączy silnik gaśnie i ogólnie jeszcze chodzi nierówno |
|
|
|
 |
rus_one
Mitsumaniak

Auto: Colt(sold) MSR 1,8 94r sold
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 728 Skąd: Kostrzyn
|
Wysłany: 10-04-2010, 14:49
|
|
|
Kopułka, palec, może syf w gaźniku no i reset ECU- u mnie pomogło sporo. I zapłon ustaw! |
_________________
A to mój colcik )) Sprzedany... MSR 1,8 automat 94 r sprzedany... MM nr. 507 Obecnie hmmm- opel
  
Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
 |
|