 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: lukasz12 12-02-2011, 01:46 |
wymiana oleju - płukanka |
Autor |
Wiadomość |
pit_314 [Usunięty]
|
Wysłany: 02-10-2006, 22:33 wymiana oleju - płukanka
|
|
|
czas nastał na wymianę oleju u mojej podopiecznej (thx to Old)... Normalnie stosuje maxlife 10w40, coś mnie "tykło" by zastosować specyfik zwany płukanką... dolewamy dziadostwo na 15min przed wymianką oleum, spuszczamy wsio z silnika i ma być lepiej czytaj czyściej w silniku. Faktycznie olej przed wymianą był ciemniejszy (normalny objaw zużycia), przy spuszczaniu był czarny jak w dieslu, czyli jakiś syf został wypłukany. Ale nie oto chodzi - zauważyłem, że po dolaniu tego do silnika, po paru minutach ucichły wszelkie dodatkowe dźwięki: popychacze itp. Cisza, jak nigdy wcześniej, zero cykania. I tu pojawiła się myśl - skoro ten specyfik rozrzedza olej (jakieś dodatki, w zapachu jak benzyna ekstrakcyjna, bardzo rzadki - 400ml) to może zastosować do silnika na stałe pełen syntetyk???? Jakie są wasze opinie na ten temat? Teraz po wymiance i paru km jest ciszej, popychaczy nie słychać tak wcześniej, ale na płukance było idealnie!!! Ja chce tak cały czas! |
|
|
|
 |
Chi-Man [Usunięty]
|
Wysłany: 02-10-2006, 22:57
|
|
|
Wlej syntetyk a dopiero się zaczną problemy Ma on bowiem świetne właściwości wypłukujące tudzież rozcięczające wszelkiego rodzaju osady, które niestety w Twoim silniku stanowią dodatkowe uszczelnienie... Krótko mówiąc nie polecam, chyba że zamierzasz w niedługim czasie uszczelniać silnik, generalnie zasada jest taka iż leje się do silnika tej samej klasy oleje (nie lepsze), ewentualnie w miarę starzenia sie auta "gorsze" tj. niższej klasy - gęstsze.
Pozdrawiam.
ps: a jeśli chcesz wyeliminować stukanie, wypróbuj półsyntetyki innych producentów. |
Ostatnio zmieniony przez Chi-Man 03-10-2006, 00:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
grzess81 [Usunięty]
|
Wysłany: 02-10-2006, 23:15
|
|
|
Chi-Man napisał/a: | Wlej syntetyk a dopiero się zaczną problemy Ma on bowiem świetne właściwości wypłukujące tudzież rozcięczające wszelkiego rodzaju osady, które niestety w Twoim silniku stanowią dodatkowe uszczelnienie... Krótko mówiąc nie polecam |
Popieram , to swieta prawda.
[ Dodano: 02-10-2006, 23:18 ]
Ostatnio słyszałem bardzo duzo pozytywnych opini o naszym Lotosie i sam na nim jezdze i uwazam za olej dobrej jakosci |
|
|
|
 |
pc [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2006, 08:24
|
|
|
JA mam też takie dziwne cykanie jak auto chwilę postoi na luzie, jak je pogonię to silnik chodzi dobrze.
Wymieniłem olej na Castrol pół syntetyk i jest to samo...
Jak myślicie? co zrobić?
[ Dodano: 03-10-2006, 08:26 ]
Cyka mi jak diesel normalnie... |
|
|
|
 |
pit_314 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2006, 08:37
|
|
|
no właśnie, jeśli się nagrzeje do temp. włączenia wentylatora cykanie cichnie. Zastanawia mnie fakt, że po dolaniu płukanki do oleju po chwili nic nie cykało, nawet po zwiększeniu obrotów. Było normalnie miodzio, jak nówka. I tu pytanie - czy rzadszy olej nie jest tu patentem?? Silnik można uszczelnić.
[ Dodano: 03-10-2006, 08:41 ]
pc>> nie doczytałem twojego postu uważnie. Jak pogonię swoją bestię, to też chodzi o wiele kulturalniej |
|
|
|
 |
grzess81 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2006, 16:17
|
|
|
Witam !!!
pc napisał/a: | dziwne cykanie jak auto chwilę postoi na luzie, jak je pogonię to silnik chodzi dobrze. |
takie obiawy wystepuja gdy pompa olejowa pracuje na wolnych obrotach i zawory ( zawor) dostaja mniejsza dawke oleju zaczynaja delikatnie postukiwac z uwagi na ich zuzycie
w momencie gdy silnik ma wieksze obroty dostaja wieksza dawke oleju i przestaja to samo zjawisko moze wystepywac na zimnym silniku. Pradopodobnie hydrozawory nadaja sie juz do wymiany, takie jest moje zdanie. |
|
|
|
 |
pc [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2006, 19:48
|
|
|
A to zapewne spory koszt prawda?
[ Dodano: 04-10-2006, 07:51 ]
Ja słyszałem, że takie stukanie w głównej mierze zależy od oleju, im lepszy dla danego silnika tym większa kultura pracy.
Kolega powyżej opowiada że zmienił dolewką konsystencję oleju i silnik zaczął prcować czyściej. Takj więc objawy zużycia swoją drogą, ale olej to podstawa... |
|
|
|
 |
|
|