Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[el_szymono]

Witam!

Mam problem z moim Miśkiem. W zeszłym tygodniu przy przekręceniu kluczyka na włączenie zapłonu wszystkie wskaźniki na desce rozdzielczej, radio, itp. zapaliły się na chwilę jak zazwyczaj, a potem zgasły. Pokombinowałem chwilę z bezpiecznikami (nie miałem żadnych zapasowych, po prostu pobawiłem się w wyjmij-włóż ) i auto bez problemy odpaliło.

Następnego dnia rano sytuacja się powtórzyła. W zasadzie jedynym "widocznym" odbiornikiem prądu, który działa to czujnik otwarcia drzwi (i to nie zawsze, działa najczęściej przy braku kluczyka w stacyjce, bądź przekręceniu go na "jeden", przed załączeniem zapłonu). Jak auto chwile postoi zaczyna działać centralny zamek (działa, gdy otwieram auto, gdy je po chwili zabawy zamykam już nie - reakcja jest inna niż kiedy akumulator nie jest podłączony wcale, ale siła z jaką centralny zamyka zamki jest za mała, żeby działać poprawnie).

Jak auto ma na tyle ochoty, żeby włączyć światła mijania, to świecą one przez jakieś 5 sekund. Mając otwarte drzwi słyszę, jak sygnał ostrzegający o zapalonych światłach słabnie i w końcu milknie .

Akumulator jest naładowany i ma 12,65V.

Co Waszym zdaniem powinienem sprawdzić w pierwszej kolejności?

Pozdrawiam!

Witam!

Mam problem z moim Miśkiem. W zeszłym tygodniu przy przekręceniu kluczyka na włączenie zapłonu wszystkie wskaźniki na desce rozdzielczej, radio, itp. zapaliły się na chwilę jak zazwyczaj, a potem zgasły. Pokombinowałem chwilę z bezpiecznikami (nie miałem żadnych zapasowych, po prostu pobawiłem się w wyjmij-włóż ) i auto bez problemy odpaliło.

Następnego dnia rano sytuacja się powtórzyła. W zasadzie jedynym "widocznym" odbiornikiem prądu, który działa to czujnik otwarcia drzwi (i to nie zawsze, działa najczęściej przy braku kluczyka w stacyjce, bądź przekręceniu go na "jeden", przed załączeniem zapłonu). Jak auto chwile postoi zaczyna działać centralny zamek (działa, gdy otwieram auto, gdy je po chwili zabawy zamykam już nie - reakcja jest inna niż kiedy akumulator nie jest podłączony wcale, ale siła z jaką centralny zamyka zamki jest za mała, żeby działać poprawnie).

Jak auto ma na tyle ochoty, żeby włączyć światła mijania, to świecą one przez jakieś 5 sekund. Mając otwarte drzwi słyszę, jak sygnał ostrzegający o zapalonych światłach słabnie i w końcu milknie .

Akumulator jest naładowany i ma 12,65V.

Co Waszym zdaniem powinienem sprawdzić w pierwszej kolejności?

Pozdrawiam!