Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[rcislaw]

Witam,
Od jakiegoś czasu mam problem z moim sportem, a dokładnie przy prędkości około 120-130 km\h ( 4000 obr.) misiek kopci na czarno jak lokomotywa. Udałem się do mechanika, który od lat zajmuje się dieslami i po kolei zaczął od wtrysków, potem świece, przy okazji turbina bo okazało się były luzy na wirniku, olej, filtr oleju i powietrza. Myślałem, że wszystko wróciło do normy, ale niestety autko dalej kopci : ( Zauważyłem jeszcze, że jak na postoju przegazuje go to wypluwa czarną chmurę i potem jest ok, ale jak jadę to sytuacja jest taka sama jak wyżej opisałem. Może ktoś już spotkał się z takim przypadkiem i może podsunie mi jakieś rozwiązanie. Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Z góry dziękuje i pozdrawiam.
cislaw

[Gene]

[gildor]

heh
takie kłęby dymu miałem, jak walczyłem z chip boxem (rapid) w celu wyciągnięcia odrobinę lepszych osiągów. jak przesadziłem z dawka paliwa, to przy mocniejszym depnięciu aż dziób wyrywało, ale zadyma była jak na fotce udało mi się chyba jednak uzyskać odpowiednie parametry, a dymu już nie mam. zmniejszyłem dawkę paliwa odrobinę.
najwyraźniej za duża dawka paliwa leje się w jego wtryski niech go podepną do kompa na początek. no, dalszy początek

[1405]