 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Sworzeń wahacza - przód |
Autor |
Wiadomość |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 29-09-2010, 20:19 Sworzeń wahacza - przód
|
|
|
Byłem dzisiaj na przeglądzie i padło stwierdzenie:
"do wymiany sworzeń wahacza prawy przód", ale dowód został podbity.
No i teraz mam 2 pytania:
- czy mogę z tym jeździć, bo do warsztatu będę mógł pojechać dopiero w przyszłym tygodniu
- jak wymienia się taki sworzeń, tzn na samochodzie czy demontuje się wahacz.
Na koniec sierpnia byłem na takim przeglądzie przed trasą, i wtedy mi tego nie wykryli... |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 29-09-2010, 20:30
|
|
|
Do wymiany sworznia ściągasz wahacz. Możesz również kupić nowy wahacz i wymienić całość. Jeśli diagnosta podbił dowód to tydzień w te czy te nie powinno zrobić różnicy. |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 29-09-2010, 20:31
|
|
|
Jak Ci podbili to podejrzewam, że „dopiero co” się wybił i dużych luzów jeszcze nie ma.
Teoretycznie jeździć nie powinieneś.
Jak „wybije” się całkowicie to „składa” Ci się koło i o tragedie nietrudno.
Jak długo będzie się „wybijał’ to wybije wahacz i wtedy sam sworzeń nie pomoże.
Do przyszłego tygodnia objeździsz (patrz podbite badania), ale pamiętaj, że auto jest niesprawne i w razie pojawienia się luzów na kierownicy lub „stuków” od razu mechanik.
Do wymiany potrzebny jest demontaż wahacza i prasa do wciśnięcia nowego.
Nie kup też najtańszego sworznia, bo padnie po paru tysiącach. |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 30-09-2010, 17:48
|
|
|
No i po sprawie
Mechanik miał dzisiaj wolny termin i zrobił od ręki.
Tragedii nie było, ale trza było wymienić.
I przyznam, że całe rano jeździłem z duszą na ramieniu...
[ Dodano: 07-10-2010, 17:50 ]
No i nie jest tak różowo....
Otóż po wymianie tego sworznia muszę użyć większej siły do kręcenia kierownicą.
Poza tym jak jadę po łuku to kierownica "próbuje" powrócić do stanu "na wprost"
Nie uniemożliwia to jazdy, ale wcześniej było lepiej
No i teraz nie wiem gdzie jest pies pogrzebany. Czy mech coś za mocno dokręcił, czy może tak ma być po wymianie sworznia na nowy, czy może coś o czym nie mam pojęcia
Spotkał się ktoś z czymś takim ? |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 09-10-2010, 23:58
|
|
|
Ja się spotkałem dokładnie z tym samym, zregenerowałem cały prawy wahacz i nie zrobiłem od razu geometrii, zaczęło mi ściągać na lewo. Po zrobieniu geometrii dalej ściągało, zamieniłem koła z przodu i teraz ściąga na prawo, ale delikatnie... Co do używania siły przy skręcaniu, to też miałem takie odczucie.
Możliwe, że u Ciebie problem jest po stronie geometrii. Mi się wydaje, że za długo jeździłem bez jej zrobienia i ścięła się trochę opona, ale gołym okiem tego nie widać.
W poniedziałek zmieniam na zimówki, jak problem ustąpi to dam znać, to będzie nam łatwiej diagnozować. Jeżeli dalej będzie mi ściągać, to pewnie chodzi o to, że trzeba robić i drugi wahacz, bo zmienia się na pewno trochę sztywność obu stron i pewnie są minimalne różnice w wysokości, bo niezregenerowane gumy trochę siedzą. |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 10-10-2010, 14:12
|
|
|
Z tym że mi nie ściąga w żadną stronę, za to lepiej trzyma kierunek na wprost.
Co do geometrii - byłem w piątek sprawdzić i jest ok. Diagnosta stwierdził, że wszystko jest dobrze, widocznie nowy sworzeń musi się " ułożyć". Zobaczymy jak to będzie z czasem i co po zmianie opon na zimówki.
PS. W piątek, w Gdańsku na Śnieżnej w stacji diagnostycznej SUN-CAR (uwaga - bo blisko są inne) samo SPRAWDZENIE zbieżności jest za 1 zł (można też sprawdzić hamulce lub amorki - do wyboru jedna z opcji) |
|
|
|
 |
Piotras88
Forumowicz Piotras88

Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Sie 2009 Posty: 143 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 10-10-2010, 16:02
|
|
|
Niedokładnie przeczytałem... Może rzeczywiście musi się ułożyć, ale dochodzę do wniosku, że może niektórzy mądrze mówią, żeby od razu obie strony robić. Jak będę w okolicach Gdańska, to podjadę na to sprawdzenie:) |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 27-10-2010, 20:50
|
|
|
Opony wymienione w zeszłym tygodniu, trochę km przejechane na nowym sworzniu i wszystko wróciło do normy (albo się przyzwyczaiłem ) Widać musiało się ułożyć. |
|
|
|
 |
|
|