Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[mitsu_pl]

Hej.
Jakiś czas temu miałem problem z pękniętą sprężyną osi tylnej w swoim E38A, jak wiadomo, nie ma praktycznie nigdziej sprężyn do E38/E39, zaczęły się kombinacje i poszukiwania... Z racji leżącego u nas całego drugiego E88A w częściach, więc to było priorytetem, najpierw próbowałem z tylnymi, ale nie bardzo wychodziło, no dopasowałem prz3ednie - takie same ponoć jak w EAXX. Jest mały problem z tym iż mają trochę większą średnicę dolną - mocowania na amorku, bo góra pasuje idealnie, więc przydałoby się dotoczyć małą tulejkę. Gitara, tył poszedł do góry zrobił się sztywniejszy , no ale co z przodem... rocznik 1989, więc sprężynki sklepane i dziób przy samej ziemi... Zacząłem kombinować co z tym zrobić, bo na przód niby można założyć zwykłe sprężyny, ale są cieńsze od naszych i mogło by nie pomóc. No i tak przy okazji wymiany sprężyn w Fordzie Mondeo, zauważyłem że też są takie "duże", miałem całą kolumnę McPersona z E33A, sprawdziłem czy pasują na amorka i górne mocowanie i Eureka! Zamówiłem 2 szt. z Mondeo II - tego po lifcie, od wersji 2.5 V6 I tak stałem się właścicielem uterenowionej wersji Galanta
A oto i zdjęcia:

[Wszyc]

Wygląda 5 razy lepiej jak stoi wyżej muszę tak E5 podnieść

[xcracing]

Zawsze mi się podobały szutrowe specyfikacje rajdowych samochodów

[mitsu_pl]

No akurat ta byłaby dobra na szutry, bo autko się strasznie sztywne zrobiło, zobaczymy jak z żywotnością zawieszenia...