Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CJ1] Dziwne zachowanie samochodu - problem z elektryką (?)
Autor Wiadomość
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-05-2011, 08:50   [CJ1] Dziwne zachowanie samochodu - problem z elektryką (?)

Witajcie,
Od kilku dni dotyka mnie dość niezwykły problem. Otóż tak:
- Przekręcam kluczyk pierwsza pozycja - OK
- Przekręcam kluczyk na "zapłon" - OK
- Uruchamiam silnik - OK
- Uruchamiam światła: dzieje się taki efekt, jakby ktoś odciął zasilanie - zegarek się resetuje, wyłącza się radio... dzieje się to w ułamkach sekundy, ale jednak... silnik się oczywiście kręci i nie robi to na nim żadnego wrażenia

Dalej po jeździe:
- Wyłączam silnik - kluczyk pozycja zapłon... i tutaj kaputt... wyłącza się radio i resetuje się zegar
- przekręcam kluczyk - pierwsza pozycja - od strony elektrycznej samochód jest kompletnym trupem
- pozycja zerowa... wiadomo, nic się nie będzie działo - brak zasilania
- po takiej dziwnej przypadłości w samochodzie jakby nie było prądu (odpięty akumulator)

Jest jednak na to lek. Wystarczy odpiąć na chwilę akumulator (klema minusowa) i wszystko wraca do normy, żeby znów po 1-2 jazdach sytuacja powyżej się powtórzyła.

Macie jakiś pomysł, co to może być?
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
piotrekdm1983 
Forumowicz

Auto: COLT CJ0 GLX 1.3 12V 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 69
Skąd: PIŁA
Wysłany: 27-05-2011, 09:07   

Sprawdziłeś wszystkie bezpieczniki pod kierownicą i pod maską ? Ja miałem podobny przypadek ostatnio i aku okazał się walnięty poszła cela , wymieniłem na nowy i śmiga jak dawniej :) Pożycz aku od kogoś do sprawdzenia i będziesz pewny co poszło .
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27-05-2011, 10:17   

Przeczyściłem klemy i jak się okazało, to był lek na całe zło. Póki co - no problemo. :)
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
piotrekdm1983 
Forumowicz

Auto: COLT CJ0 GLX 1.3 12V 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 69
Skąd: PIŁA
Wysłany: 27-05-2011, 17:26   

No i si mucho bueno :)
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-06-2011, 11:05   

No i niestety problem powrócił. Zauważyłem, że radio i zegar wyłączają się teraz nawet przy wciśnięciu hamulca, albo przy przydławieniu silnika poniżej 500 RPM, włączeniu świateł mijania... Jest źle, bo nawet nie wiem o co chodzi. Nie jest to może wina modułu zapłonowego? A może kwestia regulatora napięcia? A może gdzieś masa się "rozmasowała" i elektryka szaleje? A może to kondensatory w kompie dają się we znaki?
Ciekawe jest to, że po odłączeniu akumulatora na chwilę, wszystko wraca do normy. Samochód jeździ bez najmniejszych problemów itp. Naprawdę brakuje mi już pomysłów.
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
Bazz 
Mitsumaniak
Rzeźnik- kombinator


Auto: lancer C61(2)(6) :D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 149
Skąd: Goniądz
Wysłany: 06-06-2011, 13:08   

podmień akumulator na jakiś inny, tylko pewny, mi to wygląda jakby przy byle większym poborze prądu dość poważnie spadało napięcie...
_________________
- Lancer C61A swap na 4G15 done, 4G92 done
- Lancer C66A kupiony na fragmenty
- Colt C52A (brata) ZEZŁOMOWANY
- Colt C58A GTI swap na 4G63
- Colt CJ1A jedyny 100% fabryczny

Nie ma drogich części, są tylko duże marże...

Pomogłem? kliknij "POMÓGŁ". :)
 
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-06-2011, 13:27   

Bazz napisał/a:
podmień akumulator na jakiś inny, tylko pewny, mi to wygląda jakby przy byle większym poborze prądu dość poważnie spadało napięcie...


No tak, ale np. nie ma absolutnie żadnego problemu z zapłonem itp. A może to alternator daje niższy prąd ładowania i np. akumulator posiada z tego powodu niedobory? Ale przecież gdyby tak było samochód byłby uziemiony na amen.
Przed chwilą wróciłem z 10km trasy i przy gaszeniu auta, w momencie, kiedy zasilanie z alternatora powinno przełączyć się na akumulator, znów wszystko wysiadło i musiałem odłączyć na chwilę minusową klemę, co by przywrócić elektrykę do życia. Mogę podjechać i kupić pierwszy lepszy miernik, pytanie jest jak przeprowadzić pomiary i czy da się w ten sposób wyeliminować lub potwierdzić usterkę akumulatora?
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 06-06-2011, 13:34   

A czy auto normalnie odpala a jak odpali to silnik normalnie pracuje czy może przerywa lub gaśnie?
Jeśli była by wina akumulatora to byłby problem z odpalaniem i na odpalonym aucie raczej nie powinno być problemów.
Przeczyść główne masy pomiędzy akumulatorem i karoserią oraz karoserią i silnikiem.
Sprawdź też ładowanie pomiędzy plusową klemą a masą auta - karoserią i plusową klemą a silnikiem, jeśli będą różnice w pomiarach jeśli po między plusem a karoserią będzie mniejsze niż 14V to też może sugerować słabą masę.
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-06-2011, 13:40   

Właśnie... ostatnio omyłkowo odkręciłem masę od silnika - zdaje się, że 3-4 przewody są przymasowane do tej śrubki... (przy reperowaniu masy od wycieraczek wykonałem taką czynność) i być może tutaj jest problem, w sensie, że się coś "odmasowało". Czeka mnie ciekawa zabawa.
Silnik działa idealnie.

Pytanie kolejne, a może w elektryce jest gdzieś jakieś zwarcie? Z drugiej jednak strony, jak można wytłumaczyć zatem, że po odłączeniu AKU wszystko wraca na chwilę do normy?
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
FTOrek 
Forumowicz

Auto: COLT CJ5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 668
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: 06-06-2011, 13:48   

Wypróbowany sposób.Wracać do tego co robiło się wcześniej.Powodzenia
_________________
161261
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 06-06-2011, 13:55   

Jeśli miałbyś zwarcie to paliło by bezpieczniki lub przewody, u ciebie raczej coś nie łączy. + raczej nie bo nie było by zasilenia stacyjki i nie mógłbyś odpalić rozrusznikiem więc zostają jakieś masy.
Możesz też wziąć jakiś grubszy kabel, np. czwórkę i podłączyć nowe masy na próbę pomiędzy aku a karoserią i silnikiem i karoserią. Jeśli to pomorze to na pewno wina któregoś z tych połączeń.
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-06-2011, 13:55   

FTOrek napisał/a:
Wypróbowany sposób.Wracać do tego co robiło się wcześniej.Powodzenia


Zapowiada się zatem wieczorek na świeżym powietrzu z kluczem 10 i śrubokrętem-krzyżakiem.

[ Dodano: 06-06-2011, 13:58 ]
plecho1 napisał/a:
Jeśli miałbyś zwarcie to paliło by bezpieczniki lub przewody, u ciebie raczej coś nie łączy. + raczej nie bo nie było by zasilenia stacyjki i nie mógłbyś odpalić rozrusznikiem więc zostają jakieś masy.
Możesz też wziąć jakiś grubszy kabel, np. czwórkę i podłączyć nowe masy na próbę pomiędzy aku a karoserią i silnikiem i karoserią. Jeśli to pomorze to na pewno wina któregoś z tych połączeń.


Widzisz, jak już stracę elektrykę (poprzez wyłączenie silnika), to nie jestem w stanie odpalić auta, bo w całej elektryce prądu nie ma (nawet żarówki od oświetlenia się nie zapalają...).
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 06-06-2011, 14:34   

Jeśli tak to sprawdź najpierw akumulator w momencie jak brakuje zasilania, nawet jakąś samochodową żarówką, czy się zaświeci. Jeśli się zaświeci to aku ok i następnie podepnij te masy co ci pisałem jeśli to nie pomorze to problem z masami wyeliminujesz. Zostaje wtedy zasilanie (+) pomiędzy akumulatorem a skrzynką bezpiecznikową. Trzeba będzie po kolei prześledzić jego drogę.
 
 
mani4c 
Forumowicz


Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 114
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-06-2011, 14:43   

Rozumiem, że miernik zamiast żarówki też może być? :)
_________________
Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 06-06-2011, 14:46   

Tak, napięcie naładowanego akumulatora na zgaszonym silniku powinno być około 12,5V a na zapalonym i ze sprawnym ładowaniem około 14,4V.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.