Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziwny problem.
Autor Wiadomość
Zysiuu 
Mitsumaniak
02353/KMM


Auto: Galant E33A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Wrz 2010
Posty: 108
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11-07-2011, 14:42   Dziwny problem.

Witam.
Od pewnego czasu zdarza mi się coś dziwnego w galancie.
Przekręcam kluczyk na zapłon, zapalają mi się kontrolki oleju i ładowania (check nigdy się nie świecił), próbuje odpalić a tu lipa. Kontrolki i światła gasną tak jak przy odpalaniu ale auto nawet nie zakręci. Wygląda tak jakby rozrusznik nie działał.
Odczekam kilka, kilkanaście minut i auto pali bez problemów. Nie ma zasady kiedy się tak dzieje.

Tak miałem kilka razy, ale wczoraj było gorzej. Przekręciłem kluczyk na zapłon, odczekałem kilka sekund i podczas odpalania coś strzeliło pod maską. Dźwięk jakby coś się zaiskrzyło.
W aucie kompletnie brak prądu. Po chwili radio zaczęło działać i reszta osprzętu, ale gdy znów przekręciłem na zapłon radio, zegarek i inne zgasły, zero kontrolek, po kilku sekundach kontrolki oleju i ładowania powoli coraz mocniej zaczynały świecić, ale auta nadal nie dało się odpalić.
I znów odczekałem ok. 15 minut i odpaliłem bez problemu.
Wcześniej ten problem tylko denerwował ale wczoraj przestraszyłem się, że coś od tego strzału mogło się zepsuć więc chciałbym to naprawić.

Myślałem, że klemy mogą być luźne ale to nie to. Na "-" jest taki biały osad, może on sprawia, że dobrze nie przewodzi ale czemu raz by działało a raz nie.
Jakieś pomysły?
_________________
"..gdyby ktoś coś poczebował to mnie na razie nie ma. Bajo.." :D

Mój Galant
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 11-07-2011, 16:50   

Zysiuu napisał/a:
Przekręciłem kluczyk na zapłon, odczekałem kilka sekund i podczas odpalania coś strzeliło pod maską. Dźwięk jakby coś się zaiskrzyło.
W aucie kompletnie brak prądu. Po chwili radio zaczęło działać i reszta osprzętu, ale gdy znów przekręciłem na zapłon radio, zegarek i inne zgasły, zero kontrolek, po kilku sekundach kontrolki oleju i ładowania powoli coraz mocniej zaczynały świecić, ale auta nadal nie dało się odpalić.
I znów odczekałem ok. 15 minut i odpaliłem bez problemu
Zysiuu napisał/a:
Myślałem, że klemy mogą być luźne ale to nie to. Na "-" jest taki biały osad, może on sprawia, że dobrze nie przewodzi ale czemu raz by działało a raz nie.
Typowe objawy słabego kontaktu na klemach. Odkręć je, przeczyść drobnym papierem ściernym, przykręć i zabezpiecz wazeliną techniczną.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.