Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Naprawa pęknięcia na sufcie w prawie nowym mieszkaniu
Autor Wiadomość
RaVciO 
Mitsumaniak


Auto: był MSS 1.6 jest Superb II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 1254
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 09-06-2011, 17:50   Naprawa pęknięcia na sufcie w prawie nowym mieszkaniu

Witam.
Jaka jest technologia usuwania pęknięć sufitu w mieszkaniach w nowym budownictwie? Zakładam, że nie sprowadza się to wyłącznie do zbicia tynku wokół pęknięcia, nałożenia nowej warstwy i pomalowania...
_________________
Si vis pacem, para bellum.
 
 
Juiceman 
Mitsumaniak
Murgrabia Juice


Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 8679
Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
Wysłany: 09-06-2011, 18:18   

Pęknięcia na środku sufitu czy w rogach przy ścianie ? W rogach przy ścianie śmigasz silikonem, a później malowanko. Jeśli na środku to nie mam pojęcia nie miałem takiej sytuacji.
_________________
Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)

***********************************

Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 09-06-2011, 18:28   

jak na środku sufitu to nacinasz szparę, minimalnie zbijasz tynk ~3cm w każdą stronę i lepisz na szparze taśmę:
a) siatkę szklaną
b) fizelinę.
Ja preferuję siatkę szklana ale kto co lubi.
Potem szpachlujesz gładzią gipsową np. Stabilem ale tak trochę poniżej poziomu sufitu (poniżej czyli powyżej tak żeby było lekkie wgłębienie). Po wyschnięciu lekko szlifujesz papierem ściernym ~80. Potem szpachlujesz drugi raz tym razem z lekkim naddatkiem, Oczywiście po wyschnięciu szlifujesz ~120 jeśli uzyskałeś jednolity poziom to malujesz. Ale raczej operację trzeba powtórzyć trzeci raz. Pamiętaj że farba wyciągnie każde najmniejsze niedoskonałości wyżej opisanej operacji dlatego przed malowaniem warto zaświecić mocnym światłem ze wszystkich stron i sprawdzić czy gdzieś nie ma załamań, wgłębień, buł itp (widocznych jako cień).

Powodzenia ;)
_________________
1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...)
 
 
 
Jogurt 
Mitsumaniak


Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 2554
Skąd: Tychy
Wysłany: 09-06-2011, 19:31   

Juiceman napisał/a:
W rogach przy ścianie śmigasz silikonem
akrylem jak już.
jaca71 napisał/a:
Ja preferuję siatkę szklana
ja także
_________________
CA0
Galant II
 
 
Juiceman 
Mitsumaniak
Murgrabia Juice


Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 8679
Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
Wysłany: 09-06-2011, 19:59   

Jogurt napisał/a:
Juiceman napisał/a:
W rogach przy ścianie śmigasz silikonem
akrylem jak już.
jaca71 napisał/a:
Ja preferuję siatkę szklana
ja także


ale silikonem ;) akrylowym;]
_________________
Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)

***********************************

Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 
 
 
sieegurd 
Mitsumaniak
Szczęśliwy tatko :)


Auto: Lancer 1.6 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 3225
Skąd: okolice Bochni
Wysłany: 09-06-2011, 22:23   

jaca71 napisał/a:
jak na środku sufitu to nacinasz szparę, minimalnie zbijasz tynk ~3cm w każdą stronę i lepisz na szparze taśmę:
a) siatkę szklaną
b) fizelinę.
Ja preferuję siatkę szklana ale kto co lubi.
Potem szpachlujesz gładzią gipsową np. Stabilem ale tak trochę poniżej poziomu sufitu (poniżej czyli powyżej tak żeby było lekkie wgłębienie). Po wyschnięciu lekko szlifujesz papierem ściernym ~80. Potem szpachlujesz drugi raz tym razem z lekkim naddatkiem, Oczywiście po wyschnięciu szlifujesz ~120 jeśli uzyskałeś jednolity poziom to malujesz. Ale raczej operację trzeba powtórzyć trzeci raz. Pamiętaj że farba wyciągnie każde najmniejsze niedoskonałości wyżej opisanej operacji dlatego przed malowaniem warto zaświecić mocnym światłem ze wszystkich stron i sprawdzić czy gdzieś nie ma załamań, wgłębień, buł itp (widocznych jako cień).

Powodzenia ;)

Nic dodać, nic ująć :)

Jogurt napisał/a:
Juiceman napisał/a:
W rogach przy ścianie śmigasz silikonem
akrylem jak już.

:)

Jogurt napisał/a:
jaca71 napisał/a:
Ja preferuję siatkę szklana
ja także

A ja flizelinę :)
_________________
**********************************************
"Tatusiu, a może Ty mi zaśpiewasz?" - Ola
**********************************************
:king: Mistrz TYPERA MŚ 2010 w RPA :king:
**********************************************
MJS MISTRZ Drużynowego Pucharu MM Typer Sezon'14/'15
**********************************************
Małopolska Great Stars V-ce MISTRZ MitsuTyper Team Sezon'11/'12
**********************************************
Małopolska Great Stars V-ce MISTRZ MitsuTyper Team Sezon'10/'11
**********************************************
02146/KMM --- staram się pisać poprawnie po polsku:)
**********************************************
 
 
 
RaVciO 
Mitsumaniak


Auto: był MSS 1.6 jest Superb II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 1254
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 09-06-2011, 22:29   

Tak się jeszcze przyjrzałem i pęknięcie ciągnie się mniej więcej przez środek pokoju od ściany do ściany.

Wiem, że można to samemu zrobić, ale chciałbym na to złożyć reklamację i chciałbym jeszcze wiedzieć ile za taką robotę by wziął przeciętny majster.
_________________
Si vis pacem, para bellum.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24321
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 10-06-2011, 06:42   

w narożnikach - po silikonie się nie da malować, więc robi się to akrylem, jak ktoś już pisał (ew. taśma papierowa z wkładkami metalowymi - trzeba ją namoczyć, zgiąć, przyłożyć i zaszpachlować)

a po środku, to moja metoda, to w zależności od materiału:
tynk - wykuć rowek wzdłuż pęknięcia na szerokość 1-1.5cm w kształcie litery V, oczyścić, zagruntować i dać na to wysoko elastyczną gładź szpachlową z włóknem szklanym - np. CEKOL C-40 - ciężko się to szlifuje, jest bardzo kwarda ale trzyma naprawdę świetnie
płyta gipsowa - wyciąć nożykiem rowek jak wyżej, dać samoprzylepną taśmę zbrojoną z włókiem szklanych i na to C-40 j.w.
 
 
viader 
Mitsumaniak


Auto: Alfa Romeo 166 FL 2,4 JTDM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 770
Skąd: warszawa
Wysłany: 10-06-2011, 12:55   

Zależy jakie pęknięcie. Jeśli to tylko taka kreseczka grubości włosa to wystarczy ją rozdrapać np. szpachelką (na niewielką grybość, może z 1-2mm), następnie wcisnąć tam akryl i wyrównać. Następnie pomalować i śladu nie ma. Akryl jest na tyle elastyczny, że nie powinno ponownie pękać. Nie widzę sensu rozkuwania tynku, naklejania taśm, szpachlowania itp. Kupa roboty a po jakimś czasie może na nowo pęknąć. Jeśli jest drobne pęknięcie i powstała szpara nie pracuje jakoś bardzo to mój sposób wystarczy, robiłem tak wielokrotnie i nigdy nie pękło w miejscu naprawy.

Dodam, że ten sposób pokazał mi mój ojciec, który od ponad 20 lat prowadzi własną firmę remontowo-budowlaną a klientów ma zawsze zadowolonych.
 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24321
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 10-06-2011, 13:12   

viader napisał/a:
wcisnąć tam akryl i wyrównać. Następnie pomalować i śladu nie ma

niestety akryl po pomalowaniu ma zawsze inny kolor niż tynk - i ślad jest naprawdę mocno widoczny :)
dlatego akryl tylko w narożniki czy inne zgięcia (ogólnie połączenia pod kątem)

faktem jest, że po zrobieniu może znów to miejsce popękać... dlatego większość napraw budynków powinno się wykonywać po 3-4 latach a nie po 1 zimie
 
 
RaVciO 
Mitsumaniak


Auto: był MSS 1.6 jest Superb II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 1254
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 10-06-2011, 19:54   

Pęknięcie jest rzeczywiście grubości przysłowiowego włosa, pod pewnymi kątami nawet za bardzo go nie widać. viader mógłbyś tak orientacyjnie spytać ojca ile się bierze za metr bieżący takiego pęknięcia + materiały.
_________________
Si vis pacem, para bellum.
 
 
mc 
Forumowicz


Auto: Galant E88A 2.5 V6 4x4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 208
Skąd: Lubin
Wysłany: 10-06-2011, 21:16   

RaVciO, możesz też użyć lekkiego akrylu szpachlowego. To jest o konsystencji akrylu ale takie jakby szpachlowate. Można szlifować potem malujesz i z głowy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.