 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
"mleczny" czarny lakier |
Autor |
Wiadomość |
Pawel34
Mitsumaniak
Auto: lancer sportback 1.8
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 53 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-07-2011, 09:32 "mleczny" czarny lakier
|
|
|
Myję samochód i niespodzianka. Na lewym słupku i nieco poniżej mój czarny perłowy lakier jest jakby "mleczny" i to na całkiem widocznej powierzchni (ca 10 na 10cm). Lakier jest gładki, nie ma żadnych rys w tym miejscu czy ubytków, normalnie to wygląda tak, jakby tam było za mało lakieru... Lakier był zabezpieczony na początku użytkowania Diamondbritem i teraz też używam tylko ich kosmetyków.
Nic się nie wydarzyło, nie było żadnej chemii. Cuda, no chyba, że macie jakieś sensowne wytłumaczenie tego |
|
|
|
 |
Marian_K
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 14-07-2011, 09:42
|
|
|
A może jakąś fotkę wkleisz? Pawel34 napisał/a: | Lakier był zabezpieczony na początku użytkowania Diamondbritem | Sam zabezpieczałeś czy jakaś firma?
Przed zabezpieczeniem tego nie było?
Generalnie Diamondbrit to moim zdaniem (i nie tylko moim) ... dobry marketing i nic więcej... szkoda kasy, ale jak już masz to OK. |
|
|
|
 |
Pawel34
Mitsumaniak
Auto: lancer sportback 1.8
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 53 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-07-2011, 09:49
|
|
|
Zabezpieczony był na początku uzytkowania czyli w kwietniu 2009r. w firmie, która się tym w Wawie zajmuje. W sumie jestem zadowolony. Chociaż fakt uważam, ze cena jest wygórowana.
Problem zauważyłem jakieś 2 tygodnie temu. |
|
|
|
 |
Marian_K
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 14-07-2011, 10:09
|
|
|
Z opisu to nie za wiele da się powiedzieć...
W sumie najrozsądniej będzie jak wejdziesz na: forum.kosmetykaaut.pl i albo opisz problem, albo zjaw się na jakimś lokalnym spocie i pokaż chłopakom samochód, albo umów się z kimś z Warszawy.
Jest mnóstwo warszawiaków na kosmetyceaut - chłopaki znają się na rzeczy i są uczynni więc myślę, że to najlepsze wyjście na zdiagnozowanie problemu.
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-07-2011, 21:02
|
|
|
Pawel34, trzeba to "mleczne" miejsce solidnie wygrzać 60-80 stopni C przez około 30 minut i zniknie. A jak się da to na noc wcześniej położyć na to miejsce mokrą szmatę. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|