Lancer 2.0 Kombi Dziwne "buczenie" silnika |
Autor |
Wiadomość |
r4ster
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 2004 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 7 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 14-05-2011, 16:11 Lancer 2.0 Kombi Dziwne "buczenie" silnika
|
|
|
Witam, po naprawie zakupionego, uszkodzonego Lancera Kombi, pojawił się dziwny, lecz bardzo dokuczliwy mankament.
Otóż, przy obrotach od 3 (przy 3.5 jest najgłośniej)do 4,2 tysięcy silnik, jak by wpadał w rezonans. W środku słychać straszne buczenie i praktycznie nie da się wytrzymać w kabinie. Również pracę silnika w tym przedziale obrotów czuć pod stopami z przodu. Da się wyczuć wibracje.
Niestety mechanicy jedyne co powiedzieli w warsztacie to "tak, buczy, nie mamy pojęcia co to jest".
Dodam, że samochód był uderzony z prawego boku.
Z góry dziękuję za odpowiedzi, Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 14-05-2011, 17:00
|
|
|
Wygląda jak by z wałkiem balansowym coś się stało, albo z paskiem do tego wałka. Trzeba by zajrzeć to rozrządu czy tam wszystko jest ok (jest osobny pasek napędzający wałek balansowy).
Z prawej strony masz też cały osprzęt więc pytanie czy koło pasowe nie jest zwichrowane przez co wywołuje wibracje. |
|
|
|
 |
Radowan
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 362 Skąd: Jelenia Góra/MRO
|
Wysłany: 14-05-2011, 22:11
|
|
|
Ja też bym obstawiał wałek balansowy.
Niby prosty silnik, ale ktoś kto go nie robił może go niechcący źle poustawiać.
Dlatego warto by udać się do jakiegoś mechanika, który jest fachowcem od miśków.
My we Wrocku takiego mamy |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 15-05-2011, 09:49
|
|
|
Źle ustawiony rozrząd - mechanicy nie wiedzą co jest, znaczy buczy bo ma buczeć, gdyż według nich rozrząd jest na znakach a znaki to nie wszystko |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
r4ster
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 2004 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 7 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 03-06-2011, 13:24
|
|
|
A czy dalsze użytkowanie samochodu bez naprawy tego może spowodować uszkodzenie silnika ? |
|
|
|
 |
cefaloid
Forumowicz
Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 388 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 04-06-2011, 20:02
|
|
|
r4ster napisał/a: | A czy dalsze użytkowanie samochodu bez naprawy tego może spowodować uszkodzenie silnika ? |
Może spowodować przedwczesne zużycie na skutek wzmożonych wibracji. |
|
|
|
 |
r4ster
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 2004 Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 7 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 17-06-2011, 22:32
|
|
|
Witam, dziękuję wszystkim za pomoc, faktycznie, problem był z wałkiem balansowym i rozrządem. Lancer chodzi już rewelacyjnie i nie przyprawia nikogo o wadę słuchu .
Ja od siebie mogę polecić warsztat w Radlinie koło Rybnika, Pana Grzegorza Kaczmarczyka, udało im się zlokalizować tą usterkę i naprawić ją.
Jeszcze raz wielkie dzięki !
Pozdrawiam, r4ster. |
|
|
|
 |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3273 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 18-06-2011, 08:34
|
|
|
r4ster - zrób wpis w tym temacie, niech inni też skorzystają . |
_________________
 |
|
|
|
 |
mazzi1
Forumowicz
Auto: lancer
Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 34 Skąd: DOBRE MIASTO
|
Wysłany: 14-07-2011, 16:04
|
|
|
Witam.Mam podobny problem.po wymianie rozrządu silnik chodził ok ale z czasem coraz głsniej coś zaczeło żęźić w silniku ale do ok 3 tyś obr lub 80-90 km/h.Teraz już słyszę powyżej.Byłem u mechanika ale bardzo mógł mi pomóc. |
|
|
|
 |
|