Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Hubeeert
20-04-2010, 09:10
"Tryb przygoda" - czyli zakopać się O-II - ku prze
Autor Wiadomość
niezawodny 
Forumowicz

Auto: Outlander 2008 2,2 DID Instyle
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 75
Skąd: Kraków
Wysłany: 05-12-2009, 15:15   "Tryb przygoda" - czyli zakopać się O-II - ku prze

Zima za pasem, więc pora powspominać ciepłe lato.
Wakacje spędziłem w tym roku na Sardynii, oczywiście razem z moim O-II
... i miałem pewną niemiłą przygodę/niepodziankę.
Otuż pewnego dnia zachciało mi się wjechać na plażę piaszczystą. I wjechałem ale już nie wyjechałem... bo ugrzązłem. Dobrze że to była niedziela i obok piknikowali Włosi i mieli w dodatku linkę bo byłoby kiepsko - to była dzika plaża na odludziu, całkowicie pusta w tygodniu.
Żeby było śmieszniej to wjeżdżając na tą plażę autem rzuciłem do rodzinki hasło reklamowe Outlandera - "wrzuć tryb przygoda" - zachęcające do korzystania z przełożenia Lock. Tak więc w moim przypadku tryb przygoda vel lock oznaczał definitywny lock a co za tym idzie przygodę... :D Tyle że nie tak to sobie wyobrażałem.
BTW strasznie śmiesznie to wyglądało bo mój nowiutki O-II utknął a wyciągał mnie jakiś stary fiat tipo czy cuś w tym rodzaju. Mówiąc krótko trochę wstyd ale Włosi od razu sami zaoferowali pomoc.
I do dziś zastanawiam się jak to możliwe że O-II tak łatwo można zakopać.
Miał już ktoś podobne doświadczenia? A może popełniłem jakiś błąd? Tylko jaki?
Co ciekawe nigdy nie miałem problemów na śniegu czy lodzie, a rózne testy przeprowadzałem, z wjazdem w zaspę włącznie.

P.S.
Jako że 3 lata wcześniej zakopałem się też całkowicie X-Trailem na plaży kamienistej w Grecji to już wiem jaka jest różnica SUVa do terenówki. Brak blokady mechanizmu różnicowego daje się niestety odczuć. Jak ktoś myśli że SUVem nie utknie na piachu/kamieniach to rozwiewam te myśli. Natomiast SUV nie ma problemu na śniegu i lodzie, nie wiem dlaczego.
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 05-12-2009, 15:22   

Pytanie zasadnicze: ASC miałeś ustawione na ON czy na OFF? Bo jeSli na ON to elektronika zdusiła ci moc na kołach :wink:

Pozdr.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
niezawodny 
Forumowicz

Auto: Outlander 2008 2,2 DID Instyle
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 75
Skąd: Kraków
Wysłany: 05-12-2009, 15:32   

mitsu00 napisał/a:
Pytanie zasadnicze: ASC miałeś ustawione na ON czy na OFF? Bo jeSli na ON to elektronika zdusiła ci moc na kołach :wink:

Pozdr.

Nigdy tego nie wyłączam więc miałem na ON. A to ma jakieś znaczenie?
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 05-12-2009, 15:37   

niezawodny napisał/a:
mitsu00 napisał/a:
Pytanie zasadnicze: ASC miałeś ustawione na ON czy na OFF? Bo jeSli na ON to elektronika zdusiła ci moc na kołach :wink:

Pozdr.

Nigdy tego nie wyłączam więc miałem na ON. A to ma jakieś znaczenie?



:D Ma znaczenie i to niebagatelne. Śmiem domniemywac że właśnie z tego powodu nie mogłeś wyjechac :badgrin: ASC zawsze trzeba wyłączyc jeśli zapuszczasz się w teren. Inaczej elektronika odcina ci moc z kół które nie mają przyczepności.

Pozdr.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
niezawodny 
Forumowicz

Auto: Outlander 2008 2,2 DID Instyle
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 75
Skąd: Kraków
Wysłany: 05-12-2009, 15:41   

mitsu00 napisał/a:
ASC zawsze trzeba wyłączyc jeśli zapuszczasz się w teren. Inaczej elektronika odcina ci moc z kół które nie mają przyczepności.

Pozdr.

To forum jest bezcenne. Dzięki za info bo czułem że gdzieś zrobiłem błąd i był to definitywnie błąd kierowcy a nie samochodu. Zapewne ten sam błąd popełniłem z X-Trailem.

BTW trochę mnie to dziwi że na śniegu pomimo włączonego ASC nie ma takich problemów.
Czy w takim razie na śniegu/lodzie też doradzasz wyłączenie ASC?
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 05-12-2009, 15:46   

Na śniegu jest trochę inaczej bo opony mają lepszą trakcję z powodu innego bieżnika który lepiej wgryza się w podłoże. W normalnej jeździe nie polecałbym wyłączania ASCpo śniegu, ale jeśli chcesz "polatac" bokami, albo jeśli już się zakopiesz to wyłączenie ASC to podstawa.

Pozdr.

[ Dodano: 05-12-2009, 15:49 ]
Np jeśli miałbyś opony terenowe to myślę że nie zakopałbyś sie tak łatwo w piachu nawet z ASC w pozycji ON. generalnie jednak na piachu zasada jest 1: ASC OFF i pełny but.

Pozdr.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
AlCapone
[Usunięty]

Wysłany: 05-12-2009, 16:52   

niezawodny napisał/a:
To forum jest bezcenne.



Startuj zawsze z laptokiem to przed wjazdem na taką plaże zaraz dostaniesz wskazówki co i jak......... :D
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 05-12-2009, 17:29   

AlCapone napisał/a:
Startuj zawsze z laptokiem to przed wjazdem na taką plaże zaraz dostaniesz wskazówki co i jak.........


Dobreeeee......:-)

Pozdr.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
cebull 
Mitsumaniak


Auto: Pajero IV 3,2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 207
Skąd: Warszawa / Gabon
Wysłany: 05-12-2009, 21:36   

co do jezdzenia po plazy to dobrze jest rowniez obnizyc cisnienie w oponach ale nie sadze bys wozil ze soba kompresor by je potem dopompowac :D
 
 
karol_alasz 
Mitsumaniak
01425/KMM

Auto: OII Instyle'09 Navi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 751
Skąd: Zachodnia Ukraina (Szczecin)
Wysłany: 05-12-2009, 23:18   

cebull napisał/a:
dobrze jest rowniez obnizyc cisnienie w oponach

No to podobnie jak w maksymalnie głęboki snieg,np. na norweskim lodowcu 8)
 
 
 
pretor 
Forumowicz


Auto: 2,2 diesel
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 46
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-12-2009, 00:43   

Do jazdy po grząskim piachu upuszczamy powietrza w kołach, aż trochę przysiądzie. Wyłączamy wszelkie elektroniczne wspomagacze i kontrolę trakcji. Ustawiamy napęd na 4 koła. Sprawdzone.

Podczas jazdy po mokrym piachu przy wodzie wzdłuż plaży lepiej nie zatrzymywać samochodu. Jeśli przystaniecie, koła od razu zapadają się, a woda zasysa do dołu i powoduje, że nie można wyjechać.
 
 
piotras 
Forumowicz


Auto: Nissan Pathfinder LE 2,5 dCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 392
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-12-2009, 02:07   

Jak jeździłem po "kopnym" piachu patrolem do dopiero szedł dobrze jak mu załączyłem reduktor. Inaczej było odczuwalne jak wytraca powoli prędkość aż do momentu kiedy stawał z braku mocy. To był stary Patrol więc i silnik niezbyt mocny i dobrze wysłużony - może w outku tak by sie tego nie odczuwało. Ciekawe czy faktycznie wyłączenie ASC by mu dużo pomogło
_________________
Colt CJ0 1.6 GLX '97
Maciek Wisławski Edition :)
sprzedany 16.06.2008 :(


Nissan Pathfinder 2,5 dCi po lekkim sofcie 210,8 KM - 467,4 Nm
 
 
 
simon172 
Forumowicz


Auto: Outlander 3.0 XLS 2007r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 59
Skąd: Kentucky
Wysłany: 07-12-2009, 08:09   

No ale, coś mi tu nie gra.. przeca, ten elektroniczny pastuch przychamowuje koło które się za szybko kręci (czytaj wisi w powietrzu, bądź jest w kałuży) powodując, że moment obrotowy pulsowo przekazywany jest na drugie koło tej samej osi, które może mieć lepszą przyczepność... co wy na to?

P.S. U mnie nie da się do końca wyłączyć tego pastucha, nawet gdy na wyświetlaczu pojawi sie napis ASC OFF to i tak przy poślizgu się odpala... :wink:
_________________
Biała strzała :)
 
 
Wazzi 
Forumowicz

Auto: Outlander intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 95
Skąd: Poznań
Wysłany: 07-12-2009, 12:02   

Ale jak masz wszystkie kola zakopane to ktore ma Ci przytrzymac? Dlatego wylacza sie ASC.
 
 
simon172 
Forumowicz


Auto: Outlander 3.0 XLS 2007r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 59
Skąd: Kentucky
Wysłany: 07-12-2009, 12:33   

No tak, ale jak masz wszystkie zakopane, to już nawet wyłączenie tego nie pomoże, nawet blokady, bo jak koło nie ma przyczepności to jak ma wyciągnąć ?
_________________
Biała strzała :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.