Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Bzyk_R1
01-12-2017, 20:02
[I 2.0] SPALANIE CIĄGLE ROŚNIE POMOCY!
Autor Wiadomość
Outek1 
Nowy Forumowicz
sir


Auto: OUTLANDER I 2.0 16V 4WD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 18
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 03-11-2011, 22:43   [I 2.0] SPALANIE CIĄGLE ROŚNIE POMOCY!

WITAM Mam Outka 2.0 136KM 4WD kupiłem w tamtym roku spalanie po mieście było średnio 14l/100km -dużo ale myślałem stały napęd na 4koła, masa i benzynowy silnik, wolny ssak robi swoje ale po roku ciągle rośnie! Myślę co jest? nie zmieniłem stylu jazdy żadnych błędów na kompie a spalanie ciągle w gore obecnie pali po mieście powyżej 17l/100km na trasie nie zejdę poniżej 10l masakra pełny bak mi starcza na 3 dni a wszyscy wiedzą ile teraz benzin stoi! CO MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ ROSNĄCEGO SPALANIA!? POMOCY poradźcie coś? Będę zobowiązany!
Dodam, ze sam kombinuje ostatnio zmieniłem termoregulatory na nowe, wywaliłem drugi katalizator dałem strumienice sport, wymieniłem cewki, wymieniłem czujnik wałka rozrządu i czujnik wału, wymieniłem tez przepływomierz wszytko o dupę rozbić nic nie spadło wręcz przeciwnie ciągle rośnie dziś po mieście 17,3 średnio Nie wiem już co robić? zero błedów żadnych problemów z odpalaniem jedyna dziwna rzecz jaką zauważyłem przy zimnym silniku to nie równo chodzi i boksują koła póki się nie rozgrzeje ale to tylko przez pare pierwszych minut po nocy. Ma ktoś jakieś sugestie rady? miał podobne przejscia pomóżcie!
Radek z Rzeszowa
_________________
Potius sero, Quam nunquam!
 
 
macia 
Mitsumaniak


Auto: Outlander 2.4 cvt 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 3163
Skąd: Lublin
Wysłany: 03-11-2011, 22:51   

Łał to nieźle - żre więcej niż moje turbo :lol: A sonda lambda nie zdechła przypadkiem?
_________________
Mazda cx5 '15
Dokker 1.6 lpg '13
ex Outlander 2.4 cvt '10
ex outlander 2.0 Turbo '06
ex gti colt CA5A '94
ex gti galant E33A DOHC '91
ex galant EA2A '01
ex galant E55A '95
Dlaczego kobiety żyją dłużej? Bo nie mają żon.
Jeśli pożyczyłeś komuś 20zł i ten ktoś się więcej nie pokazał, to prawdopodobnie warto było.
 
 
Outek1 
Nowy Forumowicz
sir


Auto: OUTLANDER I 2.0 16V 4WD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 18
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 03-11-2011, 23:18   

macia napisał/a:
Łał to nieźle - żre więcej niż moje turbo :lol: A sonda lambda nie zdechła przypadkiem?

Myślałem o tym ale nie wiem błędów komputer nie pokazuje a sonda troszkę kosztuję w sumie nie wiem jak to sprawdzić nie ma na podmiankę a kupić na zapas to żeby było dwie to koszt zbyt duży i mija się z celem. tam jest zdaje się 1 sonda na pierwszym katalizatorze bo w mivec 2.4 sa chyba dwie nawet
_________________
Potius sero, Quam nunquam!
 
 
mitch2000 
Forumowicz

Auto: Outlander I 2,0 B+G 2004 Rok
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Lis 2011
Posty: 96
Skąd: Sochaczew
Wysłany: 04-11-2011, 08:18   

Kolego, a sprawdziłeś cały układ od baku do wtrysków? Może masz gdzieś jakiś wyciek, którego nie widać na postoju, a jest w momencie gdy samochód działa i tworzy się ciśnienie.
 
 
desti 
Forumowicz

Auto: CLS320black, 911(997)4S, Qq+2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 327
Skąd: Chojnice
Wysłany: 04-11-2011, 12:33   

Jeżeli po podłączeniu na komputerze nie ma błędów to raczej to nie jest sonda lambda a co do ceny takiej sondy to ta przy silniku są zamienniki boscha po 250zł Ja bym raczej sprawdził cały układ paliwowy. Jeżeli na postoju czujesz zapach benzyny to być może nie pali ci na jakiś gar i wypluwa przez tłumik niespaloną benzynę. Jeżeli wszystko jest ok to radzę może zmienić stację benzynową bo mogą porządnie chrzcić paliwo mi w jednym samochodzie to jak dodawałem trochę gazu to cały samochód drżał zmieniłem stacje i objawów brak i mniejsze spalanie
 
 
Outek1 
Nowy Forumowicz
sir


Auto: OUTLANDER I 2.0 16V 4WD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 18
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 04-11-2011, 17:46   

desti napisał/a:
Jeżeli po podłączeniu na komputerze nie ma błędów to raczej to nie jest sonda lambda a co do ceny takiej sondy to ta przy silniku są zamienniki boscha po 250zł Ja bym raczej sprawdził cały układ paliwowy. Jeżeli na postoju czujesz zapach benzyny to być może nie pali ci na jakiś gar i wypluwa przez tłumik niespaloną benzynę. Jeżeli wszystko jest ok to radzę może zmienić stację benzynową bo mogą porządnie chrzcić paliwo mi w jednym samochodzie to jak dodawałem trochę gazu to cały samochód drżał zmieniłem stacje i objawów brak i mniejsze spalanie


Tankuję zawsze na BP bo mam najbliżej wszystkie poprzednie auta tez tam tankowałem może nie są najtańsi ale sprawdzone dobre paliwo moim zdaniem wiec to odpada a co do reszty to nie wiem nie czuje benzyny nie wiem jak to sprawdzić komputer jest OK wiec sondy by raczej wyszły gdyby tam był problem bardzo mnie to martwi a przecież wszystkiego sprawdzić się nie da mikrodziurek nie wykryje sam więc nie wiem co robić sam wyczerpałem wszystko co moglem zrobić dlatego Was pytam???
_________________
Potius sero, Quam nunquam!
 
 
desti 
Forumowicz

Auto: CLS320black, 911(997)4S, Qq+2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 327
Skąd: Chojnice
Wysłany: 04-11-2011, 18:32   

Jeżeli na BP tankujesz to problem paliwa na pewno odpada. Możesz sprawdzić świece czy mają odpowiednie odstępy i ewentualnie przeczyścić je. Bo filtry to raczej na pewno sprawdzałeś
 
 
max87 
Forumowicz

Auto: Outlander I 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 50
Skąd: Łańcut
Wysłany: 04-11-2011, 19:53   

fakt faktem też jeżdze dużo po rzeszowie i powiem szczerze że mi wskazuje 14,7 l po mieście. kolego kiedy wymieniałeś ostatnio świece??
_________________
Max
 
 
mitch2000 
Forumowicz

Auto: Outlander I 2,0 B+G 2004 Rok
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Lis 2011
Posty: 96
Skąd: Sochaczew
Wysłany: 04-11-2011, 22:15   

Co masz na myśli pisząc, że komputer nie wykazuje błędów? Chodzi ci o komputer auta czy podpięty u diagnosty? Konsultowałeś się z jakimś mechanikiem w tej sprawie? Możemy sobie gdybać przez internet, a problem nie należy do tych jednoznacznych i prostych do naprawy. Najlepiej jeśli zobaczy to na żywo dobry specjalista Z tego co napisałeś masz chyba jakieś modyfikacje, które zwiększają moc silnika. Może to ma znaczenie?
 
 
Komarecki 
Forumowicz
Komar

Auto: Mitsubishi Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 43
Skąd: Poznań - Strzeszyn
Wysłany: 04-11-2011, 22:27   

No to spalanie masz masakryczne ... u mnie w mieście potrafi sięgnąć 12l /100 i uważam ze to tragedia.
Powiedz, jeśli wywaliłes 2 katalizator to czy tam czasem nie ma jakiegoś czujnika który bada tobie spaliny po wyjsciu z Kat'a ? i moze tutaj są jakieś przekłamane wartości ?

Ja mam zamiar przy najbliższym wymianie filtra powietrza wstawić wkładkę K&N i napewno dam wam znać czy to coś dało.
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 04-11-2011, 22:31   

Też bym w kierunku sondy patrzył - wymiana na pałę nie potrzebna - wystarczy poczytać parametry silnika w czasie jazdy i wyciągnąć wnioski :roll:

Przez net jednak ciężko podpiąć laptopa do auta i pojeździć chwilę ;) , więc jakbyś był w okolicach Wawki......

Poza wszystkim wywalenie kata nie wpływa nigdy na wzrost ekonomii jazdy - wbrew pozorom sonda za katalizatorem też ma coś do powiedzenia
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
elektryk 
Forumowicz

Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 2082
Skąd: z ...
Wysłany: 05-11-2011, 16:10   

Ja też próbowałem z tym walczyć ale dałem sobie spokój, szkoda siłować się. Katalogowo ten samochód pali 12l/100 w mieście więc wynik nieco większy niż katalogowy jest akceptowalny. Ja mam w tej chwili u siebie ok 12l przy jeździe 10% na trasie, 90% w mieście. Przy obecnych korkach 14l/100 też mnie nie zaskakuje. Pamiętam tylko jak go kupiłem i obchodziłem się ostrożnie to miałem w mieście spalanie 10-11l/100, a na trasie potrafiłem zejść do 8l/100, po pół roku jak nauczyłem się jeździć "dynamicznie" spalanie dochodzi do takich wartości jak napisałem.

Uprzedzając pytania to moje świece mają jakieś 10tyś km, są oryginalne katalogowe, filtr powietrza ma jakieś 20tyś, oryginał z ASO.
 
 
Duńczyk 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 12
Skąd: ?????
Wysłany: 06-11-2011, 10:39   

Stawiam na sondę regulacyjną przed katalizatorem.

http://www.ngk.de/pl/tech...j-sondy-lambda/

U siebie też od pewnego czasu obserwuję wzrost spalania. Przebieg pojazdu 160 tyś, codziennie 100 km na tej samej trasie, wzrost spalania z 10,4 na 12,2. Jak wymienię sondę dam znać o efektach.
 
 
Outek1 
Nowy Forumowicz
sir


Auto: OUTLANDER I 2.0 16V 4WD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 18
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 07-11-2011, 01:21   

mitch2000 napisał/a:
Co masz na myśli pisząc, że komputer nie wykazuje błędów? Chodzi ci o komputer auta czy podpięty u diagnosty? Konsultowałeś się z jakimś mechanikiem w tej sprawie? Możemy sobie gdybać przez internet, a problem nie należy do tych jednoznacznych i prostych do naprawy. Najlepiej jeśli zobaczy to na żywo dobry specjalista Z tego co napisałeś masz chyba jakieś modyfikacje, które zwiększają moc silnika. Może to ma znaczenie?


Mam na myśli, że komputer diagnostyczny podłączony do auta nie wykazuję błędów, sondę raczej by pokazał gdyby tam coś się działo złego poważnego ale jeśli coś na zaworach lub świece czy tez zła mieszanka dobierana przez szwankującą sondę lub jakiś luz gdzieś popuszcza paliwo ucieka, to komp nie zawsze wykaże, jeśli nie uderzy radykalnie zmiana w żaden czujnik.
Co do wspomnianych modyfikacji to nie ma żadnych wywaliłem drugi katalizator za sondą lambda przed tłumikiem nie ma tam żadnej czujki a kat był wypalony, strumienica sportowa wydawała się mi wtedy rozwiązaniem tańszym i lepszym bo, w poprzednim aucie po takim zabiegu auto stało się bardziej elastyczne i lepiej reagowało na gaz, nie ma to oczywiście żadnego przełożenia na spalanie po prostu tańszym sposobem chciałem dodać autu rześkości ale nie zauważyłem, z przykrością żadnych zmian jeśli idzie o dynamikę i elastyczność, więc ten wątek pomijam. Nie mam żadnych ulepszeń wpływających na moc a spalanie stale rośnie obstawiam raczej albo sondę za złe proporcje spalania albo zawory lub wtryski bo tego jeszcze nie robiłem, wszystkie filtry sprawdzone rozrząd też przepływomierz nowy, czujniki wału i wałka nowe, cewki nowe, termoregulatory nowe, ostatnio przeczyszczony cały układ dolotowy odpowiedzialny za wolne obroty ten przed przepływomierzem. Nie wiem co jeszcze mogłem przeoczyć? I co to może być. Już paru mechaników oglądało to auto i każdy mówi co innego, nie chodzi o to, ze duże spalanie tylko że jest makabryczne i cały czas rośnie teraz jak zaczęło być zimno to poniżej 17 na 100 nie schodzę! Musze znaleźć przyczynę bo nie wydolę na paliwo jak tak będzie dalej a przecież to nawet nie 2.4 ani nie Turbo, więc to nie można uznać za normalne proszę Was o pomoc aby wykluczyć to co na pewno nie wchodzi w grę bo zostały same drogie rzeczy i zabawy więc nie ma żartów to co było do zrobienia szybko lub małym kosztem już zrobiłem. a spalanie cały czas w górę średnio o tej porze w zeszłym roku miałem 14,3
ostatnio gdy było jeszcze ciepło miałem 17,3 a teraz już bliżej 18 nie mówiąc o staniu w korku bo wtedy średnie na kompie pokazuję ponad 20 ale tego nie biorę pod uwagę bo komp wtedy jest niewiarygodny ale nie zmienia to faktu , ze same liczby są przerażające godne raczej Ferrari lub Porsche ale nie takiego silnika więc co??
dodam że jeżdżę jak "cipa" za przeproszeniem jak tylko można najekonomiczniej bez butowania, hamowanie silnikiem dużo na luzie żadnych ostrych startów jak emeryt dosłownie, więc zrozumcie jak muszę cierpieć podwójnie... :cry:
_________________
Potius sero, Quam nunquam!
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 07-11-2011, 09:19   

Outek1 napisał/a:
sondę raczej by pokazał


Jak nie jest totalnie dead, nie w postaci błędu tylko zawyżonych korekt spalania....
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.