Klimatyzacja nabita i nie działa |
Autor |
Wiadomość |
Zakatek
Forumowicz
Auto: Pajero III 3.2 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 138 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 09-05-2012, 18:24 Klimatyzacja nabita i nie działa
|
|
|
Witam
Byłem dzisiaj w serwisie klimy. Mili panowie zrobili test szczelności (żadnych wycieków) i nabili obieg Niestety klimatyzacja jak nie chłodziła tak nie chłodzi. Działa wentylator i ogólnie elektryka i nic. Za 3 dni jeżeli nie będzie działać mam zgłosić się do dogłębnej analizy w innej placówce ;x Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Jeżeli cały obieg jest szczelny (test ciśnieniowy trwał chyba z 15min), ogólnie wszystko huczy i buczy ale nie chłodzi
Bardzo dziękuje za wszelkie odpowiedzi |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 09-05-2012, 21:32
|
|
|
cześć kolego, najczęściej(jeżeli jest szczelna klima ) to jest problem sprężarki lub zaworu rozprężnego zawór jest przy przejściu przewodów do parownika przez grodź silnika. Kiedy prawidłowo pracuje sprężarka to ta grubsza rurka powinna być zimna a cienka letnia. Jak po włączeniu klimy na luzie lekko podnosi obroty to sprężarka i sprzęgło jest ok, a przyczyną jest zawór rozprężny o którym pisałem wyżej. Jak nie zapina sprzęgła to najczęściej problem z cewką elektromagnesu lub problem z zasilaniem cewki (np. bezpiecznik, przewód itp) cewkę można sprawdzić na krótko do aku powinno klikać po podaniu napięcia. Jeżeli sprzęgło działa , zawór ok, jest gaz to niestety najczęściej uszkodzenie jest w sprężarce(do regeneracji lub wymiany)
pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
 |
Zakatek
Forumowicz
Auto: Pajero III 3.2 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 138 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 09-05-2012, 22:01
|
|
|
Jutro się pobawię. Po włączeniu klimatyzacji na luzie silnik nieco zwiększa obroty, więc pewnie ze sprężarką wszystko w porządku Jutro zobaczę jak z resztą. Mam nadzieje że będzie to jedynie zawór o którym piszesz. Swoją droga dziwić się że coś nie działa jak przez rok jeździłem bez klimatyzacji
Zapewne skończę na wizycie w serwisie, tylko teraz pytanie czy szykować grubą kasę na sprężarkę, czy moja Pajorka zadowoli się jedynie zaworem lub inną pierdołą |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 09-05-2012, 23:01
|
|
|
@tempol34 dobrze prawi. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 10-05-2012, 08:45
|
|
|
trudne pytanie, w porządnym zakładzie od klimy powinni zmierzyć ciśnienie sprężania gazu na sprężarce, jeżeli spada poniżej 5-6 barów to sprężarka, a jeżeli daje 8 to uszkodzony zawór rozprężny. Może też być taka sytuacja, że masz przytkany filtr osuszacz i niestety w pajero III jest on niewymienny (spawany do chłodnicy) i trzeba będzie wymienić całą chłodnicę klimy. Miałem taką sytuację w passacie, że przytkany filtr działał jako "wstępny" zawór rozprężny i na właściwym było już za małe ciśnienie i klima nie chłodziła mimo że sprężarka była dobra. Na szczęście tam był wymienny, po rozcięciu obudowy w środku było coś w rodzaju takiej smołowej membrany od wilgoci oleju i innego syfu, po wymianie problem ustąpił. Dlatego ten filtr wymienia się co 2 lata i wtedy klima jest niezawodna, a u nas w pajero SPAWANY do chłodnicy !!!! W filtrze jest wkład silnie higroskopijny do pochłaniania wilgoci z obiegu klimy.
pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
 |
Zakatek
Forumowicz
Auto: Pajero III 3.2 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 138 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 10-05-2012, 10:35
|
|
|
Bardzo możliwe że tak jest jak jak mówisz. Niestety serwis w którym byłem zajmuje się jedynie nabiciem (podłączenie do urządzenia które testuje szczelność, a gdy wszystko jest w porządku nabija klimatyzację). Niestety panowie nie byli w stanie określić źródła problemu i dali mi namiary na placówkę w której problem zostanie na pewno wykryty. Pewnie wyjdzie na to że to ja będę w serwisie mówił co mają po kolei sprawdzać, bo jak widzę posiadacie bardzo dużą wiedzę na ten temat.
Swoją drogą co za chory pomysł, łączyć filtr z chłodnicą jako całość!? Ach te nasze Pajorki |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 10-05-2012, 15:27
|
|
|
W porządnym serwisie mogą próbować regenerować filtr o ile nie jest przytkany syfem, bo wtedy pozostaje wymiana chłodnicy. Po wyssaniu gazu należy przez układ przepuścić azot, wyciągnie on wilgoć z wkładu filtra i będzie ok, ale w zakładzie "garażowym" oraz pseudo serwisach tego nie robią i stąd problemy z klimą. |
_________________
 |
|
|
|
 |
stefan12
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III 3.2 DiD, 2002r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2011 Posty: 10 Skąd: nie pamietam
|
Wysłany: 21-05-2012, 10:53
|
|
|
Azot nie "wyciąga wilgoci z wkładu filtra"!!!
W filtrze (osuszaczu) jest substancja która wiąże wodę i nie ma możliwości odwrócenia tego procesu. Z czasem cała substancja przereaguje chemicznie i więcej już nie będzie osuszać.
A wilgoć w układzie powoduje korozję, bo woda łączy się z chlorem zawartym w oleju i tworzy kwas chlorowy HCl, który jest bardzo agresywny.
Azot stosuje się tylko po to, by sprawdzić szczelność systemu przy ciśnieniu zbliżonym do roboczego, pownieważ stację które służą do serwisowania klimatyzacji wytwarzają próżnię i często przy próżni układ wydaje się być szczelny, a przy roboczym ciśnieniu 22 bary ujawniają się nieszczelności. |
|
|
|
 |
Zakatek
Forumowicz
Auto: Pajero III 3.2 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 138 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 06-08-2012, 14:43
|
|
|
Mam już mętlik w głowie. Dzisiaj byłem w innym serwisie i sprawdzali coś przez 2h i wyszło że to sprężarka - mimo że się włącza to nie tłoczy. Poza tym układ jest nieszczelny, ale to już moje spostrzeżenie. Na starym wydruku mam napisane że łącznie miałem podaną dawke 700g odczynnika - dzisiaj wykryło jedynie 300 (po miesiącu jazdy z niedziałającą klimą).
Podobnież nagrzewają sie rurki klimy stąd wnioskują że to sprężarka. Na pewno nie jest to osuszacz i zawór rozprężny.
Znacie jakiś profesjonalny serwis klimatyzacji na Śląsku który w 100% będzie miał pewność co do usterki ? Najlepiej w okolicach Katowic
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 07-08-2012, 12:20
|
|
|
w sprężarce na takim "odśrodkowym" talerzyku jest najczęściej 6 tłoczków które są uszczelnione gumowymi pierścieniami i najczęściej właśnie te pierścienie siadają i dlatego sprężarka nie daje odpowiedniego ciśnienia gazu na zawór rozprężny, ale jeżeli piszesz, że rurki są ciepłe ( gruba i cienka) to po prostu nie działa zawór rozprężny ( powinien stawiać opór dla gazu) i nie zmienia ciśnienia w układzie.
pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
 |
|