 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[2.5 TD] wymiana oslony przegubu |
Autor |
Wiadomość |
jeremy
Mitsumaniak

Auto: Pajero Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Lis 2012 Posty: 77 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 03-01-2013, 19:16 [2.5 TD] wymiana oslony przegubu
|
|
|
Witam Kolegów
jutro będę walczył z wymiana osłony gumowej przegubu wewnętrznego i mam pytanie czy opis który cytuje zawiera wszystko co muszę wiedzieć.
Pajero Sport 2.5 diesel, rocznik 98
waclaw2727 napisał/a: | zbyszekm2 napisał/a: | jeśli lewa strona, to musisz wyszarpnąć z most, jeśli z prawej to odkręć 4 śruby od półoś która wchodzi w most. później jeśli to lewa strona,zdejmij opaskę metalowa na przegubie duża i małą, zsuń gumę z przegubu, w przegubie od środka masz pierścień zabezpieczający przegub, wyjmij go i wyjmij kosz (uważaj aby nie powypadały ci kulki. Prawa strona, to musisz zdjąć kapsel i pod nim masz zabezpieczenie półosi, taki seger, zdejmij go i wyjmij półoś, zdejmij stara gum nałóż nowa i złóż w odwrotnej kolejności. |
dziękuje za info jest to strona lewa ale chcę nasmarować całość jak już będę robił dzięki jeszcze raz |
[ Dodano: 05-02-2013, 20:40 ]
Niech będzie dla kolejnych co wzięli się z tym tematem za barki.
Prawa storna:
jest łatwa do zrobienia, tak jak w opisie 4 śruby i seger. Krok po kroku rozbieramy i ładnie nam wszystko wychodzi. Po 40 minutach miałem rozłożone na części- gotowe do wyczyszczenia.
Lewa strona tu mocowałem się sporo czasu, po kilku godzinach odkryłem ze do ściągnięcia jest zabezpieczenie( nie jest to seger ale wygięty drut schowany w wyżłobieniu w kielichu). Zabezpieczenie to z prawej strony było po wewnętrznej w kielichu.
do całej roboty przydało się stare prześcieradło- do wyczyszczenia i szczypce segera
Po wyczyszczeniu ze starego smaru wszytko złożyłem, jedyne co odwrotnie wsadziłem to słoneczko na którym 200tys. km odcisnęło ślad- kulki.
U mnie prawa strona była jeszcze ok. Lewa była już w złym stanie, smar zmienił kolor na brązowy sporo było wody, pokazała się rdza i przy ruszaniu słyszalne było dość głośne klikniecie co po zmianie manszety, wyczyszczeniu starego smaru, nałożeniu nowego i odwróceniu słoneczka ucichło aż milo.
Nie wiem na ile mój opis jest czytelny dla Was, proszę o rozważne stosowanie moich rad, jestem mechanikiem raczej niedzielnym tyle ze z zacięciem. |
|
|
|
 |
|
|