 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[E16A] trudno odpala na ciepłym silniku |
Autor |
Wiadomość |
kwazar1
Forumowicz
Auto: Galant E16A 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 150 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 27-03-2013, 10:36 [E16A] trudno odpala na ciepłym silniku
|
|
|
Witam wszystkich. Rzadko tu sie pojawiam, gdyż 90% przypadłości swojego auta rozwiązuje sam. Ale z tym nie mogę sobie poradzić.
Jak silnik jest zimny, może być nawet -20, odpala jak to się mówi "na dotyk". no ale jak pojeżdżę i się silnik nagrzeje, to jest gorzej. Zatrzymam się powiedzmy na 10 minut i jak chcę uruchomić silnik to juz kręci długo i tak jakby powoli zaskakiwał aż sie uruchomi. Zauważyłem też wzrost spalania. Macie jakieś pomysły? Jestem otwarty na propozycje.
Samochód to oczywiście Galant E16A, silnik 2,4 G64B z roku 1987. naturalnie jeździ tylko na benzynie, gaz fuj. |
_________________ Szukam dokładki zderzaka oraz oryginalnych chlapaczy do Galanta E16A.
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 27-03-2013, 12:43
|
|
|
2.4 miały już hydrauliczne zawory w tym roczniku - prawda?
jeśli tak, to pozostają wtryskiwacze - jeśli latem jest podobny problem nawet po nocy, to na 99% puszczają paliwo i zalewają silnik nawet, gdy nie pracuje |
|
|
|
 |
mitsu_pl
Forumowicz

Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1301 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: 27-03-2013, 13:23
|
|
|
Czujnik temperatury płynu chłodzącego (tylko nie ten do wskaźnika), może pokazywać bzdury (np. temperaturę -50 st.) i będzie go zalewać na ciepłym, sonda lambda - o ile występuje, obydwa elementy uszkodzone mogą dawać taki skutek na gorącym silniku - wysokie spalenie + problemy z rozruchem ciepłego silnika. Najprościej odłączyć i sprawdzić czy coś się zmieniło. |
_________________ Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT |
|
|
|
 |
kwazar1
Forumowicz
Auto: Galant E16A 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 150 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 27-03-2013, 13:40
|
|
|
Tak, ma hudrauliczne popychacze zaworowe. Też ma sondę Lambda. Sondy jeszcze nie zmieniałem. Czujnik temperatury silnika wymieniłem na nowy. Ten stary na mierniku pokazuje takie same wartości jak nowy, tak samo reaguje na zmiany temperatury (wskazania rosą, maleją). Zima, lato bez różnicy, na ciepłym po paru minutach już jest problem z odpaleniem. Mam jeszcze 8 wtyskiwaczy, sprawdzę, które nie leją i wymienię. Tylko wtryski są 70km drogi od przemyśla. W kwietniu sprawdzę. Dobrze, że zostawiłem sobie części zapasowe. |
_________________ Szukam dokładki zderzaka oraz oryginalnych chlapaczy do Galanta E16A.
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 28-03-2013, 07:36
|
|
|
kwazar1 napisał/a: | Zima, lato bez różnicy, na ciepłym po paru minutach już jest problem z odpaleniem. | Ale pytałem Latem na zimnym silniku
sonda nie da takich efektów, bo dopóki się nie rozgrzeje, to komp ją ignoruje
a czujnik temp. raczej pada w drugą stronę - jeszcze mi się nie zdarzyło inaczej - czyli zawsze pokazuje gorący silnik i paliwa raczej brakuje niż jest go za dużo |
|
|
|
 |
kwazar1
Forumowicz
Auto: Galant E16A 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 150 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 28-03-2013, 09:54
|
|
|
Lato po nocy pali bez problemu. Dałem ciała jak składałem silnik, bo mogłem sprawdzić wtryskiwacze. Z 12 sztuk wybrałbym najlepsze. A tak to nie wiem dokładnie co załozyłem. No cóż, na szczęście to nie jest dużo roboty. |
_________________ Szukam dokładki zderzaka oraz oryginalnych chlapaczy do Galanta E16A.
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 28-03-2013, 10:06
|
|
|
dokładnie - 4 wtyczki i 2 śruby i na wierzchu
to mała część, więc pokusiłbym się o mycie ultradźwiękowe - okuliści mają takie małe wanienki do czyszczenia okularów w ten sposób - tylko trzeba nalać tam rozcieńczalnik |
|
|
|
 |
kwazar1
Forumowicz
Auto: Galant E16A 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 150 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 09-06-2013, 13:32
|
|
|
Krzyzak duże pomógł dla Ciebie.
Niestety nie miałem gdzie się dobrać do myjki ultr dźwiękowej a mam znajomego jubilera. Nie chciał użyczyć, więc zrobiłem sobie urządzenie do sprawdzania i czyszczenia wtryskiwaczy. Jest zasilana sprężonym powietrzem, wtryski są założone na fabrycznej listwie wtryskowej z regulatorem ciśnienia paliwa. Od razu było widać, które leją. 1 i 3 leją mocno 2 i 4 troszkę słabiej. Sprawdziłem jeszcze dwa inne komplety i założyłem wtryski w super stanie. Wszystkie pracują tak samo, nie leją a paliwo przez nie wtryskiwane ma jakby to ująć, bardzo ładną mgiełkę. Wymieniłem też regulator ciśnienia paliwa, bo mój trzymał wysokie ciśnienie a jak się włączył to się blokował i puszczał nawet przy małym ciśnieniu.
Silnik pali bez problemu, zimny, ciepły. Samochód jeździ rewelacyjnie, jeszcze tylko test spalania i będę zadowolony.
Dzięki wszystkim za porady.
http://www.fotosik.pl/pok...7ca58b0511.html |
_________________ Szukam dokładki zderzaka oraz oryginalnych chlapaczy do Galanta E16A.
 |
|
|
|
 |
|
|