dziwnie sie prowadzi |
Autor |
Wiadomość |
rafal j [Usunięty]
|
Wysłany: 11-01-2007, 14:32 dziwnie sie prowadzi
|
|
|
Od jakiegos czasu mam problem z prowadzeniem a mianowicie obiawia sie to tym, ze musze nawet na rownej drodze bardzo pilnowac kierownicy, mam wrazenie, ze auto mi "plywa". Robilem badanie techniczne i nic nie wykazalo ale dzieje sie cos dziwnego. Sprawdzalem luz na kierownicy - nie ma go wogule. Na tyle na ile potrafie sprawdzilem rowniez przekladnie - luz tez w normie. Tuleje tez ok - wiec co to moze byc? W tej chwili prowadzenie tego auta nie sprawia mi przyjemnosci i nie wiem jak to naprawic.
Mieliscie cos takiego u siebie?
Pozdrawiam
Rafal J |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 11-01-2007, 14:40
|
|
|
Może właśnie brak luzu na kierownicy jest winny? taki efekt miałem jak kumpla meganą popitalałem pare lat temu po autostradzie - masakrycznie się zmęczyłem kurczowym trzymaniem kierownicy bo ruch o ułamek centymetra a auto było o 3 pasy na boku. Później sie okazało że to przez brak luzu właśnie. Planowy luz producenta taki jak każe jest przydatny właśnie w tym celu by nie trzeba było kurczowo kółka trzymać... no chyba że masz zbyt szerokie kapcie i na naszych koleinach auto ci przez to mocno pływa. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 11-01-2007, 14:52
|
|
|
Zdarza się, że przyczyna jest bardzo prozaiczna: nieodpowiednie ciśnienie w oponach. Sugeruję sprawdzić, niedawno sam to przerabiałem w Lancerze. |
|
|
|
 |
rafal j [Usunięty]
|
Wysłany: 11-01-2007, 14:55
|
|
|
Cisnienie ok. Kapcie standardowe 205/65/15 wiec to chyba nie to. Ale faktycznie luzu nie ma prawie wogule. Wiec jesli to jest problem to jak to rozwiazac? Zwiekszyc luz - jak? Chyba musze dorwac jakiegos fachowca od SIGM w Bialymstoku aby mi dokladnie to sprawdzil na przyzadach. Jest moze ktos taki w Bialymstoku?
pozdrawiam
Rafal J |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 11-01-2007, 15:17
|
|
|
A może koła niewyważone? Nie wydaje mi się możliwe, by auto nagle samo z siebie straciło (standardowy) luz na kierownicy. Zazwyczaj dzieje się odwrotnie.
A amorki w porządku? |
|
|
|
 |
kotomi
Forumowicz
Auto: Sigma 12V kb
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 114 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 11-01-2007, 15:20
|
|
|
Hej, Ja miałem podobne wrażenie. Nasiliło sie ono z chwila wymiany opon na szersze. Zimówki mam 195/68R15, letnie 205/68R15. W dużej mierze pomogło wyważenie kół. Poza tym nie wiem czemu, ale objawy zaupełnie zanikły po przełożeniu kół, tzn lewy przód na prawy przód. Pozdrawiam
[ Dodano: 11-01-2007, 15:21 ]
oczywiście 195/65R15 i 205/65R15
[ Dodano: 11-01-2007, 15:24 ]
rafal_j ja jestem z Białegostoku. Jak coś to pisz na PW |
|
|
|
 |
rafal j [Usunięty]
|
Wysłany: 11-01-2007, 15:30
|
|
|
Smigam na zimowkach 205/65/15. Noweczki kleber wywazane miesiac temu. |
|
|
|
 |
grzess81 [Usunięty]
|
Wysłany: 11-01-2007, 17:33
|
|
|
Moze dlatego własnie ze na zimówkach ja ma takie same wrazenie odkad załozyłem zimówki a do tego coraz czesciej czuje podczas ruszania ze koła boksuja moze ta pogoda jest nie odpowiednia dla zimówek. |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 11-01-2007, 21:25
|
|
|
rafal j, sory ale sprawdz uklad bieznika mnie kiedys zalozyli kierunki przod na odwrot i bylo tzk jakos jakby mi cos spinalo uklad kierowniczy |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
setko [Usunięty]
|
Wysłany: 11-01-2007, 22:36
|
|
|
Witaj u mnie też coś podobnego się działo, pojechałem na szarpaki i okazało się że końcówki
drążków są wyrobione. |
|
|
|
 |
rafal j [Usunięty]
|
Wysłany: 12-01-2007, 12:37
|
|
|
Ostatnio na badaniu szarpali i byla jedna koncowka lekko wybita. Wymienilem i dalej to samo. |
|
|
|
 |
setko [Usunięty]
|
Wysłany: 12-01-2007, 13:54
|
|
|
Ale po wymianie końcówki zrobiłeś zbieżność na pożądnym sprzęcie a nie na jakiś starodawnych lampkach bo to też nić nie pomoże. |
|
|
|
 |
rafal j [Usunięty]
|
Wysłany: 12-01-2007, 14:13
|
|
|
to byly jakies laserowe lampki - ale fachowiec powiedzial, ze jest ok i nic nie trzeba krecic nawet kasy nie wzieli. |
|
|
|
 |
Chi-Man [Usunięty]
|
Wysłany: 15-01-2007, 01:23
|
|
|
rafal j napisał/a: | to byly jakies laserowe lampki - ale fachowiec powiedzial, ze jest ok i nic nie trzeba krecic nawet kasy nie wzieli. |
Jakoś nie chce mi się wierzyć aby udało się mechanikowi przy wymianie końcówki idealnie trafić w zbiezność, tylko pewnie Sigmy nie mieli w komputerze... Ponadto problemem mogą być juz same drążki nie tylko końcówki. A i dla świętego spokoju sprawdził bym na Twoim miejscu łączniki stabilizatorów, najlepiej wszystkie cztery.
pozdrawiam.
ps: po takiej regulacji zbierzności przez jakis czas będzie się ustawiał komputer trakcji, co też daje efekt "pływania". Można sprawę przyspieszyć zdejmując na kilka minut ujemna klemę z akumulatora. Ale wtedy z kolei trzeba będzie odczekać aż ECU znów "nauczy" się wolnych obrotów... |
|
|
|
 |
mitsu-fan [Usunięty]
|
Wysłany: 10-02-2007, 15:47
|
|
|
ja mam ten problem ale od szerokich kapci /215/ Na najmniejszych koleinach auto chce odjechać w bok. |
|
|
|
 |
|