Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[lotnick]

Witam.
Czytałem że są problemy z jakością paliwa i filtrami.
Mój silnik to MIVEC 1.6 z przebiegiem 60kkm

Dorzucę moją historię, bo może coś komuś jeszcze się przypomni i pomoże.
Po kolei:
1. SAmochód nie pali po dwóch tygodniach postoju mimo doładowania akumulatora.
2. Próba odpalenia na kablach podłączonych do uruchomionego diesla z nowym aku. Nieudana. Kręci ale nie pali.
3. Doładowanie ponowne oraz próba uruchomienia z podłączonym wielkim prostownikiem dedykowanym do takich akcji. Kręci ale nie pali.

Rok temu była podobna akcja. Wtedy przyjechała laweta i w serwisie powiedzieli że akumulator był tylko rozładowany i należy doładowywać przed zimą bo auto eksploatowane na krótkich trasach. Wydało mi się to dziwne bo zanim odebrała go laweta to oczywiście też ładowałem.

4. Podłączyłem OBDII. Nie pokazuje żadnych błędów. Co mnie zastanawia to notka przy "Statusie systemu paliwowego" o treści "Otwarta pętla z powodu obciążenia silnika LUB przerwania dopływu paliwa." Silnik jest wyłączony więc może tak to pokazuje gdy nie pracuje?

Jakieś dodatkowe uwagi co warto sprawdzić?
Z góry dzięki za pomoc.

[pitt63]

Ciekawa historia. Skoro nie pokazuje żadnych błędów to jest to raczej usterka mechaniczna. Nota w ramce sugeruje natomiast problem z paliwem. Nie nie! Nie będę sobie żartował mówiąc żebyś zatankował ale ja bym wykręcił świecę, jedną i zobacz czy jest mokra od paliwa. Jeżeli sucha jak pieprz to wyjmij tylną kanapę, podważ klapkę pompy paliwa i wykręć cały smok. Może jest filtr zapchany a jest on malutki. Mam rozumieć, że pompa paliwa pracuje bo nie ma błędów no chyba, że jej nie słychać po przekręceniu kluczyka.

[lotnick]

Hej. Dzięki za odpowiedź. Właśnie próbowałem odkręcić świece ale pękł mi kluczyk.
Auto stoi od dwóch dni w ciepłym i niewentylowanym garażu, więc jak pokręcę chwilę to trochę czuć benzyną.
Jadę po klucz i zobaczymy co z iskrą.

[ Dodano: 08-02-2022, 18:30 ]
Dalszy ciąg:
Auto odpaliło i silnik pracuje bardzo dobrze. Jak? Nie mam pewności.

Sprawdziłem iskrę na dwóch świecach włączając rozrusznik mając wykręconą świecę.
Przy trzeciej silnik odpalił. Wkręciłem ją i już odpalił bez problemu i pracował poprawnie bez żadnego błędu na komputerze.

(przed wkręceniem każdej świecy przetarłem szmatką, oczyściłem gwint, nie szorowałem szczotką po elektrodzie)

Dziś rozmawiałem z sympatycznym pracownikiem ASO i postaram się powtórzyć jego komentarz.
W podobnych sytuacjach gdy auto długo stało często udawało się je uruchomić poprzez bardzo długie kręcenie rozrusznikiem. Paliwo musi dojść do wtrysków. Czasem warto dodać gazu gdy już coś zaczyna zaskakiwać.
Mogło też się coś zalać i takie sytuacje mają miejsce gdy uruchamia się auto na chwilę by je np przrparkować. W takiej sytuacji podawana jest duża ilość paliwa, która musi mieć czas by się wypalić.
Odkręcając świece mogłem spowodować większy dopływ powietrza, dzięki czemu silnik zaskoczył.


Można wierzyć lub nie ale może kiedyś to powyżej komuś pomoże. Nie odpowiadam za efekty.
Oczywiście żeby kręcić rozrusznikiem 20sekund trzeba mieć dobre źródło prądu. Co do dodawania gazu przy uruchamianiu to mam jakieś obawy, ale kto wie....

[Laknat]

A może wilgoć na styku przewód - świeca albo przewodu WN już mają swoje lata i proszą się o wymianę?

[pitt63]

[plecho1]

W momencie kiedy nie odpala sprawdzić czy działa pompa paliwa, czy jest iskra oraz oscyloskopem, czy wtryski dostają sygnał i czy jest plus na wtryskach. Jak któregoś z powyższych nie będzie to dalej będziemy myśleć.
Jeśli nie ma żadnych błędów to najbardziej prawdopodobny brak zasilania pompy paliwa. Może być problem z jej masą lub z przekaźnikiem pompy albo z sygnałem załączającym przekaźnik idącym ze sterownika silnika lub z plusem zasilającym przekaźnik.

[msokol]

Kiedy wymieniałeś świece?

Przyjrzałbym się świecom i cewkom.

Tak na chłopski rozum - skoro nie odpalał i po wykręceniu trzeciej świecy i ponownym jej montażu zaskoczył, to pomyśl sam.. Chyba, że coś źle zrozumiałem.

[lotnick]

1.Tak, świece będę wymieniał dzisiaj (przebieg 60tys od nowości).
2.Zapalił już na trzech ( jedna nieruszona, dwie wykręcone po czym wkręcone, czwarta wykręcona)
3.Po wkręceniu czwartej i odpaleniu komputer pokazał mi po jednym zgubionym zapłonie na 1 i 3 cylindrze (około minuty pomiaru), kolejnego dnia zero zgubionych zapłonów.
Nie zgłasza żadnego błędu ("helikopter" nie kłuje w oczy).
Na FABII w przypadku uszkodzonej cewki wyskakiwał mi błąd i po minucie diagnozy wiedziałem, którą cewkę mam wymienić.
4. Po pierwszej nocy na dworze odpalił bez problemu. Dzisiaj znowu cośtam podobno gorzej, sprawdzę jak żona wróci do domu ( jak jej się uda )

[rapidkris]

Witam, podobne objawy w silnikach 1.6 z początku produkcji daje uszkodzone koło zmiennych faz rozrządu. Diagnozy nie ułatwia brak błędów. W dużym uproszczeniu w sprawnym kole wałek rozrządu jest zablokowany podczas rozruchu silnika, w uszkodzonym wałek jest w innej pozycji (inny czas otwarcia zaworów ssących). Z reguły jeśli jest to usterką pomaga częste acz krótkie (z przerwami) operowanie rozrusznikiem do skutku.
Co do trybu OBD "system paliwowy w pętli otwartej" oznacza to że do korygowania czasu wtrysku paliwa nie jest brany pod uwagę sygnał sondy lambda (rozruch silnika, nie rozgrzana sonda, duże obciążenie). Proszę poszukać na forum (były o tym wątki), Diagnoza nie jest łatwa aczkolwiek możliwa. Pozdrawiam

[DawidKatowice]

Czy udało się komuś zdiagnozować problem ?