 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:57 |
[I 2.4 MIVEC] wspomaganie |
Autor |
Wiadomość |
qbas62
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2,4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 63 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 21-07-2015, 12:36 [I 2.4 MIVEC] wspomaganie
|
|
|
Witam. Pilna Pomoc. A więc tak. Miałem niewielki wyciek z przewodu wysokiego ciśnienia wspomagania. "Fachowiec" od wspomagania coś tam wyciął i "zakół" przewód od nowa. I od tego momentu zaczeły się problemy. Wspomaganie cały czas wyje. Kolejny mechanior orzekł, że to pompa. Z pewnością to nie pompa bo podmieniliśmy na drugą i mechanikowi opadły ręce, układ odpowietrzony. Kolejny werdykt mechaniora, że musi być oryginalny przewód wys. ciśnienia. Już sam nie wiem, kupię przewód, będzie to samo to powiedzą, że maglownica, w końcu wymienię całe wspomaganie. Może ktoś miał taki problem. Proszę o pilną odpowiedź. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 21-07-2015, 16:31
|
|
|
Jak ostatnio rozmawiałem z gościem od węży ciśnieniowych w sprawie mojego drobnego wycieku to mnie uprzedzał że długość węża ma znaczenie i mimo że jest kawałek swobodnego węża to on odradza skracanie oryginalnego. Mówił też że zwężka zaciśnięta na wężu nie jest dla zabawy i też musi być zaciśnięta na nowym wężu. Problemem z dorobieniem węża do outlandera jest końcówka od strony pompy, przynajmniej u tego gościa nie podejdzie na maszynę do zaciskania. Proponował mi nagwintować koniec oryginalnej rurki przy pompie a na wężu zacisnąć tulejkę z gwintem.
Chyba gdzieś pisałem na forum o tym, ja mam silnik 2.0 ale pewnie filozofia jest taka sama. |
|
|
|
 |
qbas62
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2,4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 63 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 21-07-2015, 18:25 wspomaganie
|
|
|
Witam. No to chyba musi być oryginał, dzwoniłem do ASO - 1450 zeta, używek brak. Może ktoś jeszcze coś wymyśli. Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 21-07-2015, 21:08 Re: wspomaganie
|
|
|
qbas62 napisał/a: | Witam. No to chyba musi być oryginał, dzwoniłem do ASO - 1450 zeta, używek brak. Może ktoś jeszcze coś wymyśli. Pozdrawiam. | Tak jak kiedyś pisałem, do 2.0 używki były, ale widać ze śladami pocenia się oleju przy dolnym zakuciu. Fachowiec od węży hydraulicznych też pewnie by coś wymyślił, tylko musi mieć kompletny oryginał bez przeróbek na wzór.
Jakbyś jechał przez Łódź, to mnie to tłumaczył gościu który ma warsztat na Widzewie/Dąbrowie w blisko ulicy Lodowej. |
|
|
|
 |
qbas62
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2,4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 63 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 23-07-2015, 10:10 wspomaganie
|
|
|
Witam. No niestety oryginału już nie mam, to co mam jest już przerobione, tak więc niema co pokazywać, tj. na czym się wzorować a tym samym muszę czekać aż gdzieś pojawi się coś z rozbiórki, ew. oryginał.Pozdrawiam.
Witam ponownie. Już zrobione.Trzeba było jednak wymienić przewód na nowy. Udało mi sie kupić za 680 zeta ale czekałem ponad miesiąc. Ściągałem z jakiejś zagranicznej hurtowni a przyszło z Ukrainy. Jednak to i tak prawie połowa ceny jak w naszych ASO. Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
|
|