Świecąca lampka CHECK ENGINE w Galancie 2.0 GLSi gaz 91/92 |
Autor |
Wiadomość |
Cactoos82 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-03-2007, 17:12 Świecąca lampka CHECK ENGINE w Galancie 2.0 GLSi gaz 91/92
|
|
|
Witam
w moim Galanciku od momentu ostatniej wizyty u mechanika (chyba miernego specjalisty) świeci sie cały czas lampka CHECK ENGINE, ktoś wie co ona sygnalizuje (tzn sprawdz silnik - tyle tez rozumiem) interesuje gdzie moze lezec przyczyna ?? z gory dziekuje za pomoc, pozdrawiam |
|
|
|
 |
Tomasz82
Mitsumaniak

Auto: Colt c58 gti 2.0
Zaproszone osoby: 5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 12 Gru 2006 Posty: 677 Skąd: RAWA MAZ
|
Wysłany: 03-03-2007, 17:47
|
|
|
mozliwe ze mechanik cos przypadkiem odlaczyl np.jakis czujnik i dlatego ecu ma jakis blad ,i to moze byc przyczyna tego ze sie pali lampka.a jak przekrecisz kluczyk to gasnie po jakims czasie ? |
_________________ Colt c58 gti 2.0
Nissan interstar 2.5 cdti
Fiat Albea (firma)
Honda TRX250 (qadomania)
 |
|
|
|
 |
piotruś
Forumowicz ,DZIECI KWIATY.''
Auto: ford S-Max.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 243 Skąd: ZGIERZ
|
Wysłany: 03-03-2007, 18:19
|
|
|
Podłacz diode led 12V - i całą procedure i opis masz na str.Krzyżaka klikając w link .jeśli twój mechanior sie nie zna to niech sobie daruje takie naprawy bo może wyżądzić więcej szkody niż pożytku. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 03-03-2007, 19:24
|
|
|
Cactoos82, zajrzyj na moja WWW.
A do tego partacza juz nie jedz - no chyba, zeby kase odzyskac za zepsucie auta. |
|
|
|
 |
Cactoos82 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-03-2007, 20:07
|
|
|
Lampka zapala sie zazwyczaj od poczatku pracy silnika. czasem po jakims czasie a le maksimum jest to po ok minuty od zapalenia. Dzieki, a moze znacie kogos kto doprowadzilby mojego Galancika do ladu. Kupilem go jako skladaka i boje sie ze tam naprawde jest naskladane... Auto w tej chwili stoi w Lodzi, pozdrawiam |
|
|
|
 |
Tomasz82
Mitsumaniak

Auto: Colt c58 gti 2.0
Zaproszone osoby: 5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 12 Gru 2006 Posty: 677 Skąd: RAWA MAZ
|
Wysłany: 04-03-2007, 03:55
|
|
|
jesli masz lpg i lampka sie zapala jesli silnik pracuje na lpg.ja tak mam ze jak silnik pracuje na lpg to zapala sie check engine . |
_________________ Colt c58 gti 2.0
Nissan interstar 2.5 cdti
Fiat Albea (firma)
Honda TRX250 (qadomania)
 |
|
|
|
 |
mitutoyo [Usunięty]
|
Wysłany: 04-03-2007, 10:29
|
|
|
Witaj,jestem z Łodzi i jak sobie nie poradzisz to moge podjechac ze swoja dioda i zobaczymy co wymruga.Ktorej generacji masz gaz? jednak wplyw gazu bym wstepnie wykluczyl poniewaz przed wizyta u mechanika tez by sie swiecilo.Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 04-03-2007, 10:39
|
|
|
niekoniecznie - "mechanik" mogl cos odpiac lub przeciac lub cokolwiek innego zrobic i w efekcie instalacja zaczela miec wplyw na pokazanie sie CE
ale z dioda sobie poradzicie |
|
|
|
 |
Cactoos82 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-03-2007, 12:36
|
|
|
teraz doszlo do tego ze auto poszlo do elektryka, nie potrafia go odpalic i jest generalnie jeden wielki balagan, auto oprocz tego od momentu jak go mam (ok 1,5 roku) generuje nierowny strumien swiatla i calego oswietlenia w aucie, jak widac jest kilka rzeczy do zrobienia i chcialbym to naprawic tylko u kogo?? strasznie sie nacialem na kilku mechanikow (tzw zlote raczki - "...Pan sie nie martwi, wszytsko zrobimy..." po czym nie sa w stanie zlokalizowac problemu) szkoda mi tego auta, ostatnio zaczal strzelac na gazie i generalnie jestem zalamany... |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 04-03-2007, 15:40
|
|
|
Cactoos82 napisał/a: | generuje nierowny strumien swiatla i calego oswietlenia w aucie |
A wymieniałeś szczotki w alternatorze?
Cactoos82 napisał/a: | ostatnio zaczal strzelac na gazie |
Do sprawdzenia świece i przewody WN.
Poza tym tak jak Koledzy wyżej radzą, najpierw sprawdź, co to za błędy zarejestrowało ECU. Bez tego ani rusz...
I mała moja rada: staraj się jak najwięcej robić samemu. Mechanicy potrafią więcej zepsuć niż naprawić, a Ty przynajmniej będziesz robił dla siebie, więc tym bardziej będziesz się starał .
Cactoos82 napisał/a: | generalnie jestem zalamany... |
Głowa do góry! Zrobisz Galanta na cacy i zobaczysz, jakie to wdzięczne auto jest |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
Cactoos82 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-03-2007, 16:18
|
|
|
Nie jestem mechanikiem, zajmuje sie troche inna galezia gospodarki choc pokrewna - KOŃMI, nie za bardzo mam czas i mozliwosci na to zeby samemu sobie go naprawiac. Szczotki nie byly czyszczone, na 99% swiatlo to wina przewodów - znacie sklep czy hurtownie w ktorej mozna kupic czesci do tego cacka?? jaka polecacie?? |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 04-03-2007, 16:32
|
|
|
Nie nie nie, to nie tak . Szczotek się nie czyści, tylko wymienia. One się zużywają. To, że przygasają Ci światła to właśnie ich sprawka (za małą mają wydajność). Wytwarzają za mały prąd. Trzeba je wymienić. I to jak najszybciej.
Przewody nie mają nic wspólnego ze światłami. One mogą powodować złą pracę silnika. W tym strzały na LPG.
Jak się ściemni, to odpal auto i obserwuj, czy przewody nie mają przebić. Jak bedą, to przewody do wymiany.
A jak będziesz chciał kupować nowe, to wymień je od razu ze świecami. Na tym Forum polecana jest firma NGK. W sprawie wyboru konkretnych "modeli" skontaktuj się z userem japaneze. Wpisz jego nick w wyszukiwarkę i zadzwoń do niego. Powiedz, co i jak, a on coś Ci doradzi . |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 04-03-2007, 16:38
|
|
|
kamilek napisał/a: | Przewody nie mają nic wspólnego ze światłami. One mogą powodować złą pracę silnika. W tym strzały na LPG. | Coś mnie się wydaje, że się nie zrozumieliście. Koledze chyba chodziło o przewody zasilające żarówki.
Jeśli chodzi o słabo świecące światła to zmierz napięcie w kostkach od żarówek. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 04-03-2007, 16:53
|
|
|
Cactoos82 napisał/a: | Nie jestem mechanikiem |
a ja jestem informatykiem i tez nie mam zbyt wiele czasu by robic auta. Odnies to do siebie wczesniej patrzac na moja strone WWW. |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 04-03-2007, 21:31
|
|
|
kamilek napisał/a: | Szczotek się nie czyści, tylko wymienia. One się zużywają. To, że przygasają Ci światła to właśnie ich sprawka (za małą mają wydajność). Wytwarzają za mały prąd. Trzeba je wymienić. |
Oj... Jako przyszły elektryk aż mi się skóra zjeżyła
Nie można mówić o wydajności szczotek - to kawałek grafitu z czymśtam jeszcze i wydajność mają zawsze tą samą. Co najwyżej mogą się zetrzeć i przestać stykać z wirnikiem alternatora.
Szczotki nie wytwarzają prądu - prąd wytwarza alternator. Szczotki przenoszą prąd na wirnik (jak przewód). |
|
|
|
 |
|