Lancer Ogólne - ogromne podziękowania dla gregorbu za pomoc przy Białym
ruslana81 - 14-03-2007, 09:14 Temat postu: ogromne podziękowania dla gregorbu za pomoc przy Białym gregorbu, bardzo, bardzo, bardzo dziękuję za wszystko, co zrobiłeś dla Mr. White'a, który przez ostatnie 1,5 miesiąca stał sobie cicho na podwórku i czekał cierpliwie na sprzyjającą aurę. Ostatni weekend pozwolił wreszcie dobrać sie do jego wnętrzności i wymienić to, co padło. A Ty już najlepiej wiesz, co tam poległo! Za dobrze byłoby, gdyby wszystko poszło gładko, więc po drodze musiały się trafić choćby dwie złośliwe śruby, które nie miały najmniejszej ochoty się odkręcić. Ale jak to Ty mawiasz - "albo to coś, albo ja" - i tym razem również 2:0 dla Ciebie ... cała reszta poszła gładko i dziś znów mogłam usiąść za kółkiem Białego...wspaniałe uczucie, buzia cieszy mi się cały czas i nie mogę się doczekac końca dnia pracy, żeby znów tam zasiąść. Dzięki raz jeszcze...
Anonymous - 14-03-2007, 09:22
Cieszę się, Asiu, że mogłem byc pomocny. I życzę, byś codziennie się uśmiechała i cieszyła się z jazdy Mr. White.
Przy okazji wielkie podziękowania dla Bartka i Krzyzaka. Bez ich cennych porad byłoby znacznie trudniej.
akbi - 14-03-2007, 09:36
Szyberdach też naprawiony
ruslana81 - 14-03-2007, 09:45
narazie nie....w Białym w ogóle mam elektrykę do zrobienia: szyber, halogeny i światła przeciwmgielne..ale wszystko po kolei, za jakiś czas Biały będzie "jak nówka".... tylko km na liczniku będą zdradzały jego wiek
KaWu - 14-03-2007, 10:42
A mozna wiedziec jaka byla usterka
Anonymous - 14-03-2007, 11:01
KaWu napisał/a: | A mozna wiedziec jaka byla usterka | Pompa wody zaliczyła zgon.
ruslana81 - 14-03-2007, 11:06
Pompa wody zakończyła swój żywot... a przy tejże okazji wymieniony został rozrząd (wg Grzesia trzeba było obowiązkowo, a że przekonujący był w swojej wypowiedzi, to pozwoliłam zrobić i to )
|
|
|