Outlander II GEN Techniczne - rozwalony akumulator
jorzyk1976 - 08-01-2019, 18:14 Temat postu: rozwalony akumulator witam. koledzy przydarzyła mi się następująca przygoda. wymieniłem akumulator, po 4 miesiącach wymieniłem alternator bo dawał za duże ładowanie ponad 15volt. po wymianie zapaliła się kontrolka silniczka i na kompie pokazało błąd pierwszego wtryskiwacza (wszystkie wtryskiwacza sa po wymianie jeszcze na gwarancji). mechanik powiedział że prawdopodobnie za duże ładowanie rozwaliło akumulator i to powoduje że komputer pokazuje błąd wtryskiwacza. ponadto od czasu do czasu zapala się kontrolka ładowania. obecnie po wymianie alternatora ładowanie jest na poziomie 14.4volt. czy ktoś z was spotkał sie z takim problemem.
kajos - 13-01-2019, 13:09
regulator ladowania padl w alternatorze
kiedys mialem w seacie tak ze jechalem sobie w nocy,nagle trach i wszystko zgaslo
po ciemku zjechalem na pobocze i dumam co jest
jako ze sie nam to otwieram maske i nic niepokojacego nie jest
po kilku minutach przekrecam kluczyk i prad w aucie jest (mimo ze klemy byly ok)
a najlepsze jest to ze spalily sie wszystkie zarowki od swiatwl drogowych i przeciwmgielnych ktore podczas jazdy nie byly wlaczone
mijania na ktorych jechalem swiecily
do dzis nie moge pojac jak spalily sie zarowki ktore nie byly wlaczone !!!
oczywiscie po powrocie do domu (okolo 8km) na 2 dzien pomierzylem napiecie ladowania i wykazalo ze spalil sie regulator bo wcale nie ladowal alternator juz
kupilem wiec nowy regulator z szczotkotrzymaczem za 30zl i dalej juz bylo wszystko OK
u ciebie mozliwe ze w wtryskiwaczu cewka sie spalila od tego wysokiego napiecia
kasowales ten blad wtryskiwacza ?
na przyszlosc - dla wszystkich
kucie sobie prosty miernik za 15zl w markecie i posprawdzajcie sobie napiecie ladowania na klemach akumulatora co jakis czas
oczywiscie tewz jest dobrze sprawdzic poziom elektrolitu w aku a jak jest malo to dolac wody destylowanej do odpowiedniego poziomu
to sa proste czynnosci zajmujace kilkanascie minut
potentator - 13-01-2019, 20:07
a jak masz bezobsługowy aku to tylko serwis :/
kajos - 14-01-2019, 12:56
potentator napisał/a: | a jak masz bezobsługowy aku to tylko serwis :/ |
idzie samemu zrobic otwory ale p[rzed tem trzeba miec korki z starego akumulatora
ja osobiscie wole zwykly akumulator gdzie zawsze mozna spojrzec na kolor i poziom elektrolitu
i tu z wiki cos
Utrzymanie klasycznych akumulatorów w nienagannym stanie wymaga stałej okresowej obsługi. W intensywnie użytkowanych akumulatorach należy uzupełniać poziom elektrolitu wodą destylowaną (dotyczy akumulatorów z płynnym elektrolitem), jednak decyzję o tym czego dolać (bo kwasu też może ubywać), dokonujemy tylko i wyłącznie po pomiarze gęstości elektrolitu w stanie naładowanym (najpowszechniejszym błędem obsługi jest bezmyślne dolewanie wody do rozładowanego akumulatora - przy ładowaniu może przelać nadmiar). Obniżanie się poziomu elektrolitu i jednoczesne zwiększanie jego gęstości wpływa negatywnie na jego trwałość (tak samo jak sukcesywne rozrzedzanie wodą). Nieużywane akumulatory należy okresowo doładowywać (i sprawdzać gęstość elektrolitu) aby nie uległy zasiarczeniu (proces w dużym stopniu odwracalny).
WiValdiBB - 05-02-2019, 19:45
Teraz regulatory alternatorów są sterowane cyfrowo PWM z ECU, przy ładowaniu uwzględniają wiele parametrów jak nap temp w komorze silnika, wszystko git dopóki działa
Obecnie podają że prawidłowe napięcie ładowania jest do ok 15V, mnie uczono kiedyś że powinno być 13,8-14,2V
Problemem teraz są te badziewne gnijące kable, zwracam uwagę na okresowe czyszczenie tak przewodów plusowych jak i złączy mas zwłaszcza wysokoprądowych obwodów
piter614 - 07-10-2019, 15:37
Hej nie będę dublował tematu podepnę się pod ten
Mam pytanie jaki zakres poboru prądu powinien pokazywać miernik ?
Mój aku się rozładowuje nie mam już pomysłu szukać
Ładowanie podczas pewnego obciążenie mam 14,3 v ,niedawo bo w maju wymieniałem właśnie regulator napięcia
Dziś byłem zmierzyć pobór prądu miernik pokazuje 0,19 A i nie chce pokazywać inaczej ,a powinien chyba 0,05 A to max jaki powinien być pobór
Aku kupiłem nie ma jeszcze roku a dodam że rozładowało mi już kilka razy
Mam jeszcze pytanie czy jak był wymieniany EGR to mogło dojść do jakiegoś uszkodzenia przewodu lub wtyczki i w taki sposób prąd ucieka ? Bo od czasu wymian mam problem z aku myślałem że go rozwiążę ale już nie mam pomysłu
Dziś nawet odpinałem bezpieczniki które mogłem wyjąć i nic się nie zmieniało
Jakieś sugestie?
Bizi78 - 07-10-2019, 17:56
piter614, często prąd pożera uszkodzony moduł handsfree.
piter614 - 07-10-2019, 19:12
uszkodzony moduł handsfree to jest bluetooth?
a jak to sprawdzić? poprzez wyjęcie bezpiecznika?
[ Dodano: 07-10-2019, 19:15 ]
a nie było tak że niektóre modele nie miały bluetooh?
Bizi78 - 07-10-2019, 21:13
piter614 napisał/a: | uszkodzony moduł handsfree to jest bluetooth?
a jak to sprawdzić? poprzez wyjęcie bezpiecznika? |
Tak, najlepiej odpiąć wtyczkę od niego.
piter614 napisał/a: | a nie było tak że niektóre modele nie miały bluetooh? |
Nie wiem czy masz ale jeśli masz to jego częsta awaria powoduje pobór prądu.
Tutaj masz lokalizację.
piter614 - 08-10-2019, 00:58
Mam jeszcze pytanie czy jak odepnę wtyczkę od modemi to może tak zostać?
Powiem że nie zależy mi na jakimś bluetooth bo nie używam zestawu
Czyli generalnie trzeba wyjąć radio i dostać się od tej strony?
Mam radio z navi to i ten modem też będzie?
kajos - 08-10-2019, 08:45
tak
tak
tak
piter614 - 08-10-2019, 15:10
Więc tak
Poszedłem do auta zmierzyłem raz jeszcze kilkukrotnie pobór prądu było 0,19 A,czyli za dużo
Po waszych poradach wydłubałem moduł bluetooth ,po czy sprawdziłem pobór prądu miernik wskazał po chwili 0,09 A po czym spadł do 0,02-0,01 i tak balansował ,prób dokonałem kilkukrotnie . Postanowiłem podpiąć moduł w celu weryfikacji przyczyny poboru prądu ,miernik pokazał znowu 0,19-0,20 nie chciało być inaczej sprawdziłem kilka razy ,po czy znowu odpiłem moduł i sprawdziłem raz jeszcze pobór prądu miernik wskazał po chwili 0,09 po czy znowu spadł na 0,02-0,01
Więc strzał był w dziesiątkę
Panowie chylę czoła za szybką pomoc Dzięki Bardzo
Mam nadzieję że nie będę już wędrował z akumulatorem po schodach a żona nie będzie mi suszyć głowy że znowu moje auto padło
[ Dodano: 08-10-2019, 15:12 ]
Nie wiem gdzie kliknąć pomógł ?
Bizi78 - 08-10-2019, 16:19
piter614, tylko autor tematu może dać punkt pomógł .
Ważne, że diagnoza się sprawdziła i nie wymieniłeś połowy auta .
piter614 - 08-10-2019, 20:25
Bizi78, Szkoda że wcześniej nie pisałem w tej sprawie nie musiał bym dziada targać po schodach do góry
Dzięki raz jeszcze
kajos - 08-10-2019, 20:32
piter614 napisał/a: | Bizi78, Szkoda że wcześniej nie pisałem w tej sprawie nie musiał bym dziada targać po schodach do góry
Dzięki raz jeszcze |
ogolnie dobrze jest kilka razy w roku podladowac jak napisales dziada prostownikiem
|
|
|