Problemy techniczne - Konsekwencje remontu silnika
Anonymous - 07-04-2007, 23:13 Temat postu: Konsekwencje remontu silnika Witam! Mam pytanie: jakie moga by komplikacje po wymianie glowicy, zaworow, co tu duzo mowic praktycznie calego silnika. Myslicie, ze remont/wymiana silnika ma sens?
Pozdrawiam!
Hugo - 08-04-2007, 00:22
Marcinlodz napisał/a: | Myslicie, ze remont/wymiana silnika ma sens? | To w końcu co: remont czy wymiana? Wszystko zależy od tego co i w jakim stopniu uległo awarii. Marcinlodz napisał/a: | jakie moga by komplikacje po wymianie glowicy, zaworow, co tu duzo mowic praktycznie calego silnika. | Głowica kompletna traktowana jest często jako osprzęt silnika. A już napewno nigdy jako cały silnik.
Anonymous - 08-04-2007, 01:22
No nie tylko glowica jest do wymiany. M.in. popychacze jeszcze,caly rozrzad do naprawy. Mechanik mowi, ze to naprawi, ale nie wiem jak to sie odbije na aucie i czy za miesiac nie daj Boze znowu sie wszystko popsuje.
Anonymous - 08-04-2007, 01:43
A co sie z ta glowica stalo,pękła? Czy moze tylko uszczelka pod nią?Jeśli juz masz glowice na wymiane i przechodzi test szczelnosci oraz płaskość jej powierzchni bazowych mieści sie w tolerancji (ewentualne planowanie) to nic sama z siebie nie powinna zaszkodzic.Reszta podzespołów takze jest normalizowana i musi pasowac jesli jest od tego modelu i jest sprawna.Majac caly ten zestaw,machanik paskiem rozrzadu "zgra" wszystkie wałki pompki, itp. Jesli masz zaufanie do mechanika to nic sie nie bój.
Mała przestroga: ja kiedys naprawialem glowice tzn trzeba bylo zrobic nowe gwinty na swiece,najpierw zlecilem to mechanikowi (polecanemu)-nie mialem czasu.Ktoregos dnia zadzwonil ze juz glowica jest splanowana,dwa gwinty( takie specjalne sprężyny) zrobione tylko jak juz to wszystko bylo zrobione to gosc zauwazyl ze glowica jest pęknieta............250zł w d.pę. W końcu kupilem glowice i sam se przelozylem.Chodzi mi o to zebys zwrócil uwage na części (głównie uzywane) i fachowca.
Powodzenia.
Hugo - 08-04-2007, 20:27
Marcinlodz napisał/a: | nie tylko glowica jest do wymiany. M.in. popychacze jeszcze,caly rozrzad do naprawy | Coś mi się wydaje kolego, że chyba w tym silniku pękł pasek rozrządu, co???
Anonymous - 08-04-2007, 20:33
Prawie masz racje... Pekla rolka i zsunal sie z niej pasek... 10 km po wymianie... Co ciekawe rozrzad tej samej firmy co poprzedni, na ktorym wyjechal z fabryki SS. W sumie ja grosza nie wloze w to,bo mechanik ma ze swoich kosztow to naprawic i on ma sie bic o odszkodowanie od producenta.
|
|
|