[92-96]Galant E5xA - [E54A 2.0 V6] Hałasowanie zaworów/rozrządu
Anonymous - 19-06-2007, 17:23 Temat postu: [E54A 2.0 V6] Hałasowanie zaworów/rozrządu Witam wszystkich!
Jestem tu nowy. Niedawno kupiłem Galanta E54A aut. '96. Wszystko wydawało się z nim ok, jednak po zrobieniu 100 km zaczęły klepać zawory (przynajmniej tam mi się wydaje). Jest to słyszalne na luzie nawet przy zamkniętej masce w kabinie, szczególnie przy lekkim dodawaniu gazu. Mam podejrzenie że sprzedający wlał przed sprzedażą jakiegoś motodoktora, który na trochę je wyciszył. Z tego co wyczytałem na forum ten model ma hydrauliczne kasowanie luzów więc nie ma chyba możliwości ich regulacji. Co o tym myślicie? Jaki może być koszt naprawy? Dodam ze jeszcze nie zmieniałem oleju (planuje na dniach) a w tej chwili stan na zimnym silniku jest ponad max (tak kupiłem, nie zauważyłem śladów paliwa ani płynu chłodniczego). Poza tym autko po prostu lata i jest super.
deejay - 19-06-2007, 17:51 Temat postu: zawory Witaj a jakim olejem jest zalany silnik ? jak będziesz zmieniał olej to wlej mineralny czyli 15W40 i wtedy posłuchaj co się dzieje jak się ucisza szklanki to znaczy że była to wina przepracowanego oleju lub samego zużycia szklanek bo mineralny wiadomo jest gęściejszym olejem i je wyciszył . Jak bedzie cicho to jezdzij na tym oleju bez względu na przebieg . A tak na marginesie koszt nowej szklanki to ok. 25 zł
Tomek15 - 19-06-2007, 18:50
Wtrące swoje 3 grosze ,stosowanie w tych silnikach oleju mineralnego jest ostatecznością ja po mimo 190tyś śmigam na syntetyku 5w50 .
Przyczyną klekotania może być stary olej lub kiepskiej jakości poszukaj na forum gdzieś były podawane nazwy środoków do oleju które powodują wyciszenie pracy popychaczy
W tym modelu zastosowane są popychacze świeczkowe koszt to 50 zł szt
koszt kąpletu to bagatela 1200zł więc poszukaj nazwy srodka zdaje się że dostępne są na allegro http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=204048791 link koledzy może coś doradzą od siebie
Jeszcze raz w tych silnikach mineralny olej to zło konieczne !!!!!
Pozdrawiam Tomek i to samo auto
Anonymous - 19-06-2007, 19:24
Dzięki za odpowiedź!
Nie mam pojęcia jaki tam był zalany olej ale wydaje sie mocno spracowany bo jest nieco czarnawy. Myślę żeby zalać go półsyntetykiem (fullsyntetyka sie boje żeby nie wypłukał mi jakichś osadów), a w razie konieczności wlać jakiś specyfik. A tak na marginesie czy w tym modelu jest chłodnica oleju? Bo w instrukcji jest napisane ze trzeba mu wlać: 3,9l standartowo + 0,3l na filtr + 0,1 na chłodnice oleju.
czekoladka_1981 - 19-06-2007, 19:39
karol83, ja także mam w książce:+0,1L chłodzenie olejowe, ale zawsze przy wymianie leję 4L oleju MOBIL1 5W50 i jest OK.
Dodam że chłodzenie olejowe występuje w:
1,8 2,0 SOHC 2,5 - 0,3L
Tomek15 - 19-06-2007, 19:40
W tym modelu jest cała masa chłodnic skoro tak napisali to pewnie jest bedę szczery nie wiem do silnika lejesz 4,3 litra oleju zachwalany jest mobil najlepiej z niemiec jest w 5litrowych bańkach więc powinno zostać na dolewkę .
Co do klekotania -jeśli stuka na na zimnym a na ciepłym cisza to się nie martw te typy tak mają
Lej dobry olej tankuj dobre paliwo dbaj o automat a misiek ci się napewno odwdzięczy jazda tym autem to sama przyjemność.
Anonymous - 10-07-2007, 06:29
Reaktywuje temat.
Po wymianie oleju (mobil 1 10v40 - na takim jeździ od wielu lat) i u mnie zaczęly popychacze hałasować. Przejeżdziłem już 400 km i się nie uciszyły. Coprawda na ciepłym silniku mało słychać, ale na zimnych "terkocze" niczym traktor.
Zainteresował mnie środek LIQUI MOLY - wyciszający popychacze. Jednak napisali, żeby nie używać go w autach z "mokrym sprzęgłem". Galant 2.0 V6 jakie ma sprzęgło?
Marcino - 10-07-2007, 08:17
mysle ze ten środek nie ma nić wspolnego z mokreym sprzeęgłem w galancie, tu takiego nie ma, mokre jest kiedy olej w silniku i w skrzyni biegów jest ten sam, sa takie rozwiązania, chyba w toyocie albo hondzie.
Pozdrawiam
JaGrab3 - 10-07-2007, 08:49
Tu poczytaj, ja uzywam jak narazie ceramizera i jak dla mnie dziala wyśmienicie
Anonymous - 10-07-2007, 20:14
Dzięki
ja jednak spróbuję jednak LIQUI MOLY. o sukcesach lub porażkach poinformuję.
[ Dodano: 16-07-2007, 19:45 ]
otóż sprawa wygląda następująco:
1. Wlałem około 150 ml tego środka na zimny silnik.
2. Silnik uruchomiłem pozwoliłem mu się zagrzać na wolnych obrotach.
Hałas z popychaczy ucichł po 2-3 minutach.
Teraz po uruchomieniu słychać popychacze jakieś 0,5 sekundy po czym następuje cisza.
Mogę na chwilę obecną ogłosić sukces!!!! i polecić ten środek.
|
|
|