arekp - 23-09-2007, 13:36 Temat postu: Pomoc przy ocenie Alfa Romeo Witajcie, kolega jest zainteresowany Alfa Romeo GT 1.9 jtd z tego ogłoszenia. Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w ocenie tego auta, opinie osób które miały coś z Alfami wspólnego lub mają wiarygodne informacje na temat ich eksploatacji (nie kolega kolegi słyszał od swojego kolegi) oraz jeśli ktoś z Wrocławia miałby czas i chęci to o wstępne oględziny czy warto jechać ze Szczecina na szczegółowe oględziny i ew. zakup. [ Dodano: 23-09-2007, 13:37 ] ps. trochę pokrętnie to napisałem, ale myślę że wiadomo o co chodzi 
pawela - 23-09-2007, 15:40 Moj brat przez pol jezdzil 5-letnią alfą 166 2.4 JTD. Na start wiadomo, wymienil paski, plyny itp, co nie bylo tanie (wszystko z ASO). Jednak przez te pol roku czas zrobil ok 15kkm i nic sie w aucie nie popsulo, nawet zarowka czy cos. Przy normalnej jezdzie palila sredno 7-8 litrow ON. Moze mial szczescie, a moze jakosc tej marki sie poprawila? Nie wiem. Jezdzilby nią pewnie do dzis gdyby nie skonczyla zywota na drzewie... Ale okazala sie bezpieczna, bratu nic sie nie stalo, auto poszlo na zyletki. 
mlun - 23-09-2007, 16:17 A silnik to nie jest taki jak w fiatach? Te diesle chyba nie są złe. O reszcie nie moge się wypowiedzieć. pawela - 23-09-2007, 19:55
W fiatach, alfach, oplach, saabach, caddilacu bls itp... Generalnie chwalone, mocne, elastyczne i oszczedne jednostki. Jackie - 23-09-2007, 21:16 I na silniku bym poprzestał jako plusie....Generalnie Alfa traci na wartości tak strasznie, że za 2 lata kolega odda go za połowę tej kasy.... Nie mówiąc już o legendarnej awaryjności tych aut, jak nie urok to.....przemarsz wojsk. Dołóż do tego serwisy nie mające pojęcia co się stało oraz horrendalne ceny części...Jedyny prawdziwy atut tego samochodu to wygląd, choć ten z kolei kojarzony jest z gejowozem... Innymi słowy, jeśli to Twój dobry kolega - niech nie kupuje a jak go nie lubisz - poleć najszczerzej jak umiesz
Pozdrawiam P.S. Nie zwróciłeś uwagi dlaczego tak mlode auto, z tak małym przebiegiem oraz tak drogie w zakupie jako nowe - jest tak śmiesznie tanie? Zgadnij dlaczego
arekp - 23-09-2007, 21:27
To mnie zastanawia ... dlatego zaproponowałem koledze, ze najpierw popytam w klubie oraz poproszę o ew. wstępne oględziny na miejscu zanim zmarnujemy dzień i kasę na wizytę we Wrocławiu. Pozostaje mi spytać ... dlaczego? 
[ Dodano: 23-09-2007, 21:35 ] ps. już nie trzeba go oglądać, kolega trafił na raport Warranty Direct gdzie Alfa Romeo jest na 30 pozycji z 33 możliwych
Marka / Odsetek zawodnych egzemplarzy w % 1 Mazda 8.04 2 Honda 8.90 3 Toyota 15.78 4 Mitsubishi 17.04 30. Alfa Romeo 39.13 Całość na http://www.moto.bstok.pl/?news=615 saphire - 23-09-2007, 21:55 Bo najpopularniejszym miejscem gdzie najczęściej można spotkać Alfę jest laweta 
szczeslaw - 23-09-2007, 23:59 Dlaczego właściciele Alf nie pozdrawiają się na drodze? Bo i tak popołudniu zobaczą się w serwsie 
A tak poważnie - jakość Alfy ostatnio bardzo się poprawiła, ale dalej brakuje im sporo do poziomu japończyków. Największą bolączką w Polsce jest zawieszenie - rewelacyjne zawieszenia wielowahaczowe, świetnie kleją się do drogi, ale są dość delikatne. To jest dość nowy model, więc z dostępnością zamienników może być problem, a w ASO koszt kompletu np. do 156 to ok. 10tys. Dlatego też bym odradzał Alfę. Chociaż przyznam, że te autka mają coś w sobie i gdybym był bogatym pasjonatem, nie patrzącym na koszty eksploatacji, to pewnie bym sobie jakąś Alfę sprawił
arekp - 24-09-2007, 01:15 Znajomy ściga się Alfą w wyścigach ... www.rpracing.info Krzyzak - 24-09-2007, 18:43 Jacku - jaki wyglad? - widziales 1 zdjecie. Przeciez wyglada strzasznie. Nadmuchana beczka z 1 zebem. Kolegi szef mial Alfe - nowke z salonu. Po 3 latach nie przeszla pierwszego przegladu rejestracyjnego - mimo regularnego serwisowania w ASO. Pieniek - 25-09-2007, 20:43 Ja osobiście miałem możliwość pojeżdżenia Brerą 2.2 JTS. Egzemplarz testowy. Wygląd zewnętrzny świetny , wnętrze też mi się podoba ale żeby w kilkumiesięcznym egzemplarzu oba przednie fotele bujały się jak koń na biegunach i nie zwijały sie pasy bezpieczeństwa to już przesada. Silnik mimo 185 KM niespecjalnie ciągnie i pali jak smok ale za to pięknie brzmi powyżej 4000 rpm. saphire - 25-09-2007, 21:19 Ja służbową Mareą (silnik pięciocylindrowy chyba coś koło 155KM z Alfy) ostatnio miałem okazję pojeździć ale nie pasi mi w tym aucie wszystko, no może silnik ładnie brzmi ale moment niespecjalnie ma położony i praktycznie poniżej 3tys auto nie jedzie więc trzeba trzymać go wysoko a wtedy pali jak smok - na baku do rezerwy zrobiłem nią jakieś 250km  a wcale do odcinki nie cisnąłem - ot tak najwyżej pod 5tys i to od czasu do czasu.
|
||||||||||
