Forum ogólne - Przegląd techniczny pojazdu
tomusn - 27-03-2006, 13:29 Temat postu: Przegląd techniczny pojazdu Pytanie do osób posiadających wiedzę (bo szukam i szukam i nie moge znaleźć):
Jakie badania/testy?sprawdzenia składają się na przegląd rejestracyjny?
tylko odpuście sobie odpowiedzi ogólne, typu: stan hamulców, amortyzatorów, zawieszenia, układu kierowniczego, składu spalin, oświetlenia, chodzi mi konkretnie CO i jak?
Jadę na mój pierwszy przegląd i bym chciał wiedzieć co mi robią i czy nie kombinują, a nie chciałbym też przeglądu na papierze tylko.
Anonymous - 27-03-2006, 13:31
dokladnie to co napisales powyzej, nic modrzejszego nie wymysla.
na pierwszym dochodzi jeszcze sprawdzenie numerow silnika roku pojazdu itp.
tomusn - 27-03-2006, 13:35
Miałem kartkę z przeglądu w łapie ale gupi nie zrobiłem kopii i oddałem przy rejestracji, niewiem co tam jest nawet. Pamiętam tylko że w większości papierów (tłumaczeń) miałem wpisany rok produkcji 1989 (pierwsza rejestracja 17.01.1990) ale model jest 1990 (VIN - L = 1990) i na kartce z przeglądu było 1990 i tak mam w rejestracji.
JCH - 27-03-2006, 14:48
Na moim przeglądzie przyczepili się właśnie numerów silnika. Okazało się, że jest niezgodność z tym co na silniku i w papierach oraz na tabliczkach - F9QT <>F9Q1
Po jakiejś pół godzinie dywagacji dali spokój z uwagi na wchodzące wkrótce przepisy o braku konieczności posiadania numeru silnika.
Stan amortyzatorów nie jest badany, tylko ogólny "look" podwozia. Z zawieszenia to sprawdzane są luzy w układzie kierowniczym.
Anonymous - 27-03-2006, 14:52
JCH napisał/a: | Stan amortyzatorów nie jest badany, tylko ogólny "look" podwozia. Z zawieszenia to sprawdzane są luzy w układzie kierowniczym. |
Oj, jesteś pewien Jacku? A takię wytrząsaczki to co badają jak nie amorki?
Anonymous - 27-03-2006, 15:03
Gdy ostatni raz badałem Carismę to ją wytrzęśli, ale powiedzieli że to tylko pro forma, bo nie biorą tego testu pod uwagę przy ocenie stanu auta. Jednak na moje życzenie bez oporów zrobili wydruk z wynikami wszystkich testówi oddali mi go. (Warszawa przy Połczyńskiej koło Tesco - półtora roku temu)
JCH - 27-03-2006, 15:05
Fido__ napisał/a: | Oj, jesteś pewien Jacku? A takię wytrząsaczki to co badają jak nie amorki? |
Jestem. We wrześniu robiłem przegląd. Badanie wytrząsaczką nie wchodzi w zakres przeglądu. Zażyczyłem sobie extra - dodatkowo płatne - tak dla poprawienia samopoczucia
Zresztą powinno być gdzieś określone w przepisach co konkretnie wchodzi w skład przeglądu.
Karwoś - 27-03-2006, 17:46
Jak na razie to tylko raz zrobili mi przegląd i to na moje życzenie - zawsze pytali: który rok?? sprawny??
Jak usłyszeli TAK. Pieczątka w ruch i do domu. Raz nawet samochodem innym byłem. Oczywiście każdy samochód był w pełni sprawny.
A jak brat pojechał nową Vectra na przegląd - chciał sprawdzić tak dla własnej informacji bo samochód był sprowadzony, to z niesmaczną miną kazali mu wjechać na podnośnik. Ale nie byli za bardzo zadowoleni że muszą badać coś nowego:)
tomusn - 27-03-2006, 19:53
Karwoś napisał/a: | Jak na razie to tylko raz zrobili mi przegląd i to na moje życzenie - zawsze pytali: który rok?? sprawny??
Jak usłyszeli TAK. Pieczątka w ruch i do domu. Raz nawet samochodem innym byłem. Oczywiście każdy samochód był w pełni sprawny. |
no tak myślałem, że nie wiemy co jest do badania bo się tego nie robi
napiszcie, może ktos pracuje w stacji diagnostycznej...
josie - 27-03-2006, 22:11
1) hamowanie osi przedniej, osi tylnej, ręczny (siła hamowania, różnica prawa-lewa strona)
2) wszystkie światła (sprawność)
3) luzy układu kierowniczego, luzy zawieszenia (kumpla np nie puścili jak mu sworznie latały - ale takie wybite na max)
4) ustawienie reflektorów (regulacja +10zł)
5) ocena stanu podwozia - szczególnie korozja przewodów hamulcowych (tak samo innego kumpla nie puścili za to)
6) skład spalin - (normy) chociaż ostatnio mi nie sprawdzali
7) rzut oka na numery budy
w przypadku LPG kontrola szczelności połączeń (specjalny spray) i numerów i ważności atestu na butlę (trzeba wziąć papier ze sobą)
Chyba tyle.
tomusn - 27-03-2006, 22:38
i tu pojawia się pytanie: do ASO jechać?
Hubeeert - 27-03-2006, 22:40
Do MOTO-CHAMP'a ? Myslę że mógłbyś - P. Karaś zapowiadał znizki dla Mitsumaniaków. Zresztą co Ci szkodzi to Twoje pieniadze
Karwoś - 28-03-2006, 18:35
Oj chyba zniżki na badanie techniczne nie będzie bo przecież to urzędowo ustalona cena
Anonymous - 30-03-2006, 20:19
josie napisał/a: | 1) hamowanie osi przedniej, osi tylnej, ręczny (siła hamowania, różnica prawa-lewa strona)
2) wszystkie światła (sprawność)
3) luzy układu kierowniczego, luzy zawieszenia (kumpla np nie puścili jak mu sworznie latały - ale takie wybite na max)
4) ustawienie reflektorów (regulacja +10zł)
5) ocena stanu podwozia - szczególnie korozja przewodów hamulcowych (tak samo innego kumpla nie puścili za to)
6) skład spalin - (normy) chociaż ostatnio mi nie sprawdzali
7) rzut oka na numery budy. |
W moim miśku, na poczatku marca, poza ww wykonano dodatkowo test (sprawdzenie) MIL.
Po podłączeniu laptopa do złacza diagnostycznego miśka porównano wskazania wyswietlanego przebiegu ze stanem zapisanym w kompie samochodu.
Po raz pierwszy spotkałem się z takim sprawdzzeniem w trakcie przeglądu rejestracyjnego.
Maciek - 31-03-2006, 20:30
No a ja właśnie dziś z marszu przeszedłem przegląd Zajechałem, odstałem 30 min bo była kolejka i przeszedłem (MISIEK sie znaczy). Nie obyło sie bez uwagi ręczny nie trzyma mi równo tylko prawą strone. lewa prawie nic ale już dzwoniłem do ARSU i mają mi zrobić. Poza tym gość powiedział że na jego oko to sie jakiś sworzeń dolnego wachacza konczy wiec też mają mi zrobić.
|
|
|