Anonymous - 24-05-2008, 11:11 Temat postu: [CB4 1.6] Chodzi jak traktor na niskich obrotach i gaśnie Mam problem z moim miskiem. Po zrobieniu 500km trasy zostawiłem samochód pod blokiem. Nazajutrz pojechałem do pracy i na parkingu pod firmą samochód zgasł. Po pracy jednak odpaliłem go bez problemu. Dodam, że jest zasilany LPG. Zgasł mi kilka razy w drodze do domu. Miałem trudności z odpaleniem, jednak gdy przełączyłem na benzynę, spokojnie wróciłemdo domu. Potem było tylko gorzej. Gasł już nawet na benzynie. Do odpalenia potrzebowałem kilku przekręceń kluczyka. Teraz wcale nie chce odpalić. Aby wogóle próbować musiałem się podłączyć się do samochodu kumpla, bo akumulator zaczął padać. Po zalaniu paliwem przez gniazda świec i kilku próbach, wykrzesałem z niego iskierke życia. Pracował, jednak dalej nierówno, aż wkońcu się dusił i gasł. Można go wkręcić na wysokie obroty i ładnie pracuje. Problem leży w tych niskich na benzynie i LPG. Znajomy polecił profilaktyczną wymianę filtra paliwa. Tu rodzi się pytanie - gdzie on się znajduję? Do pompy jest trudny dostęp, więc mam nadzieję, że nie tam. Proszę Was o pomoc! Czy ktoś miał już taki przypadek? miki4x4 - 24-05-2008, 12:25 Do pompy jest bardzo łatwy dostęp (okrągła klapka pod tylną kanapą). Filtr paliwa masz na grodzi, pomiędzy zbiornikiem płynu do spryskiwacza a kolektorem ssącym. Przyczyn może być wiele...Oprócz filtra paliwa lub LPG (wątpie...), elektryka, silniczek krokowy, przpustnica, filtr powietrza josie - 24-05-2008, 18:21
To klapka do czujnika poziomu paliwa Szejker, sprawdź szczelność dolotu między filtrem powietrza a przepustnicą Anonymous - 26-05-2008, 08:19 Temat postu: Będzie ciężko... Jeden ze znajomych mechaników powiedział, że parownik LPG może być trafiony i silnik dostaje oba paliwa. Polecił zakręcić gaz. Mógłbym sprawdzić tą metodę, ale przy próbach uruchomienia zajechałem rozrusznik. Teraz muszę go odkręcić i wstawić nowy. Będzie ciężko. Wymieniał ktoś już rozrusznik? Dołem się chyba nie da, prawda? josie - 26-05-2008, 13:24
Niemożliwe raczej - przy pracy na Pb dopływ gazu odcinany jest co najmniej 2 elertrozaworami - na butli i na reduktorze. Filtr paliwa jest na ściance grodziowej silnika - taki metalowy walec długości ok 10cm, średnicy ok 5cm. Możesz zdjąć wąż z listwy wtryskowej (przelew) i zobaczyć czy przy kręceniu rozrusznikiem leci paliwo. Na ściance grodziowej jest złącze testowania pompy paliwa - podaje się tam 12V i pompa się włącza - ale sprawdź dokładnie w manualu które, bo jest kilka złącz i jak podepniesz nie tam to coś popalisz. A iskry gdzieś nie gubi - wtedy szczególnie na wolnych obrotach są problemy i przy ruszaniu. Anonymous - 26-05-2008, 19:41 Iskra jest. Nie wiem tylko, czy zapłon dobrze ustawiony. Ja go nie przestawiałem, wiec chyba sam nie miał prawa... Jesli chodzi o reduktor, to byc może jest uszkodzony... Sprawdziłbym to wszystko gdybym miał sprawny rozrusznik. Właśnie zabieram się za jego wykręcanie. Trudna sprawa. Jak zadzwoniłem do jednego warsztatu, to na samo słowo Mitsubishi chłopak powiedział, że się nie podejmie... wichura1 - 27-05-2008, 09:56 Lepiej że się nie podjął, niż miałby coś sp... bardzo ładny dostęp od spodu samochodu. Z kanału demontaż z 5-10 minut, pamiętaj żeby odłączyć akumulator zanim zaczniesz. Anonymous - 02-06-2008, 14:33 Temat postu: Problem rozwiązany Winowajcą był w dużej mierze aparat zapłonowy + odstrzelony przepływomerz. Po wymianie pracuje OK. Dziś jeszcze odkręce butlę z LPG i sprawdze czy z parownikiem też wszystko OK. Dzieki za pomoc! |
||||||||||
