Outlander II GEN Techniczne - Rdza mechanizmu składania tylnych foteli
wierzbi - 10-05-2009, 21:24 Temat postu: Rdza mechanizmu składania tylnych foteli Od tygodnia jeżdżę Outkiem II i jest jedna rzecz, która mnie wkurzyła - chyba będę to reklamował (niestety mają to nawet modele 2009) - sprawdźcie u siebie - po złożeniu tylnych foteli pod plastikiem ochronnym "zawiasów foteli" widać na nich rdzę (cały spaw i boczek "zawiasu" jest zardzewiały) - tragedia. Ostatnio pokazywałem to u dealera i mówili, że mogą wysłać zdjęcia do centrali ale szanse marne. W niemieckich autach te miejsca są dokładnie lakierowane i nie ma tego problemu. A może oczekuję za wiele?
wredlin - 05-08-2009, 22:51
Tak jest to wada fabryczna. Mi już wymienili na nową ale drugi raz sie nie zgodze ( mamy w domu dwie szt. )
światełka w kanapie już sie nie zapalają, po montażu wypadła śrubka i tera niemiłosiernie hałasuje, okorowane i zniszczone plastiki, a co ciekawsze część 2/3 składa sie tylko do połowy.
Nie wspomnę o ufajdanej tapicerce tylnej od smaru z łap. Ale to tylko serwis w Gorzowie tak może zrobić. Patałachy
tomekrvf - 06-08-2009, 00:32
wierzbi napisał/a: | W niemieckich autach te miejsca są dokładnie lakierowane i nie ma tego problemu. |
A kto Ci tak powiedział? Zapewniam że te z Niemiec, Francji itp. mają tak samo.
Hubeeert - 06-08-2009, 02:32
tomekrvf napisał/a: | wierzbi napisał/a: | W niemieckich autach te miejsca są dokładnie lakierowane i nie ma tego problemu. |
A kto Ci tak powiedział? Zapewniam że te z Niemiec, Francji itp. mają tak samo. |
Mój VW Touran tego nie ma Tomek...
tomekrvf - 06-08-2009, 09:16
Hubeeert napisał/a: | Mój VW Touran tego nie ma Tomek... |
Miałem na myśli Outlandera sprowadzonego z Niemiec lub innego kraju Europy Zachodniej.
tomusn - 06-08-2009, 14:38
wierzbi napisał/a: | Od tygodnia jeżdżę Outkiem II i jest jedna rzecz, która mnie wkurzyła - chyba będę to reklamował (niestety mają to nawet modele 2009) - sprawdźcie u siebie - po złożeniu tylnych foteli pod plastikiem ochronnym "zawiasów foteli" widać na nich rdzę (cały spaw i boczek "zawiasu" jest zardzewiały) - tragedia. Ostatnio pokazywałem to u dealera i mówili, że mogą wysłać zdjęcia do centrali ale szanse marne. W niemieckich autach te miejsca są dokładnie lakierowane i nie ma tego problemu. A może oczekuję za wiele? |
wredlin napisał/a: | Tak jest to wada fabryczna. Mi już wymienili na nową ale drugi raz sie nie zgodze ( mamy w domu dwie szt. )
światełka w kanapie już sie nie zapalają, po montażu wypadła śrubka i tera niemiłosiernie hałasuje, okorowane i zniszczone plastiki, a co ciekawsze część 2/3 składa sie tylko do połowy.
Nie wspomnę o ufajdanej tapicerce tylnej od smaru z łap. Ale to tylko serwis w Gorzowie tak może zrobić. Patałachy |
w taki razie , wyczyściłbym i pomalował sam, wyjda mniejsze koszty i nerwów mniej, a satysfakcja też się znajdzie
karol_alasz - 07-08-2009, 04:54
tomusn napisał/a: | wyczyściłbym i pomalował sam, wyjda mniejsze koszty i nerwów mniej, a satysfakcja też się znajdzie |
Tu raczej nic oprocz proszkowego nie wchodzi w gre jeżeli miało by być OK...a do tego i tak trzeba demontować fotele-malowanie zawiasów pędzelkiem a nawet sprayem skończy się tylko jeszcze większym "syfem".... Dobrze ,że to pod siedzeniem i najlepiej zapomnieć.
cebull - 09-08-2009, 15:54
no to chyba jednak lepiej oczyscic i zamalaowac nawet pedzlem przynajmniej nie bedzie dalej korodowac, btw jak wroce do domu to sprawdze jak jest u nas
karol_alasz - 13-08-2009, 03:08
cebull tak sobie mysle ,ze jakby wystarczylo zamalowac, to serwis tez by to zrobil a nie "meczyl" sie z wyciaganiem siedzen i wymiana tego elementu-sprawa materialowa. Inna juz rzecz, że jak stwierdzili ze to wada tego elementu dlaczego nie ma akcji serwisowej?
|
|
|