Outlander II Ogólne - [II 2.0 DID] szarpanie przy 2 tyś/obr/min
TomekWoj - 19-12-2010, 07:26 Temat postu: [II 2.0 DID] szarpanie przy 2 tyś/obr/min Witajcie
Mam problem z mojm autem przy 2 tys obr zaczyna mi szarpac i tylko przy tych obrotach .
Jak przyśpieszam idzie płynnie z odpalaniem nie mam problemów, filtry wymienione , palivo v-Pałer przebieg 120 tyś .
Prosze o pomoc co to może być???
karol_alasz - 20-12-2010, 09:16
A pasek rozrządu juz wymieniłeś?Bo przy tym przebiegu juz sie należy...
Ale to pewnie nie to... Za to osobiście stawiam na turbinkę a ściślej rzecz biorąc jej kierownicę-może mieć zasyfienie na pierścieniu gdzie łopatki sie obracają albo ta gruszka podciśnieniowa daje ciała albo w końcu przewód podciśnienia jest nieszczelny...(zacząłbym szukac od końca )
A, i zmień podtytuł bo byk straszny tam straszy
TomekWoj - 21-12-2010, 08:05
Tak Tak
Rozrząd wymieniony wszystkie filtry, pompa wody paski ( klinowy napinacz) pełen przegląd był a niedawno zaczeło się te szrpanie!
Myślisz że turbina przy 2 tyś/obr ma coś wspólnego z tym szarpaniem ?, myślałem ze włącza się póżniej??
Student - 21-12-2010, 08:38
Ja bym postawił na filtr paliwa, może łapie nieszczelność albo sie zapchał jakimś syfem.
Pytanie , jekie to szarpanie czy delikatne miękkie czy ostre.
Co do turbiny to bym nie przesadzał, one tak często nie padają jak się mówi.
Ponadto jak turbina pada to jest kaplica przy każdych obrotach a nie tylko przy 2000tyś.
Czy wy macie turbo ze zmiennymi fazami łopatek?
rezon - 21-12-2010, 08:44
Student napisał/a: | Ponadto jak turbina pada to jest kaplica przy każdych obrotach a nie tylko przy 2000tyś.
Czy wy macie turbo ze zmiennymi fazami łopatek? | zapieczone kierowniczki niestety dają bardzo różne objawy w zależności od ustawienia, w którym stanęły, albo się zacinają. Mamy turbinki ze zmienną geometrią - 2.2 elektrycznie, 2.0 pneumatycznie (podciśnieniowo) sterowaną.
TomekWoj - 21-12-2010, 11:10
Nie zawsze się zacina musze jechać przez pare sekund 2 tyś/obr/min , częściej dławi się jak schodzi delikatnie z obrotów i zatrzymuje na 2tys/obr, a szrpnięcie jast bardziej mięke tak jakby zapowietrzał się czy niedochodziło paliwo, jak wcisne pedła gazu idzie bez jęknięcia???
pkwiat - 21-12-2010, 12:05
Miałem identyczne objawy. Na forum temat był już poruszany i nawet były jakieś sensowne wytłumaczenia tego zjawiska - niestety nie mogę teraz znaleźć tych postów. Pocieszajace jest to, że u mnie problem zniknął sam po ok 1 mies, więc nie dręczyłem tym ASO.
karol_alasz - 21-12-2010, 12:45
Student napisał/a: | Co do turbiny to bym nie przesadzał, one tak często nie padają jak się mówi. |
Tu nie chodzi o padni€cie caej turbiny tylko bardziej elementow ja sterujacych... Tak jak rezon wspomnial mamy zmienna geometrie lopatek kierownicy sterowana podcisnieniem i w taki wlasnie sposob moga sie objawiac problemy tychze... Ogolne zasyfienie lopatek najczesciej objawia sie fluktuacja (pulsowaniem) obrotow ale nie musza jeszcze byc az tak mocno zapieczone. TomekWoj ,jednym ze sposobow pozbycia sie nagarow (jesli ich stan jeszcze na to pozwala) jest danie w gar silnikowi,tak jak przy wypalaniu DPF-a.Na razie pogoda temu nie sprzyja ale jak tylko sie "zaciemnia" asfalty to powinienes zabrac Outka na przejazdzke i potrzymac go z godzinke na 3000-3200 obrotow..
sylb - 21-12-2010, 14:25
Miałem na jesieni podobny problem, nawet z nim byłe w ASO. Zasadniczo sam zniknął po jakiś 2-3 tygodniach. Szarpanie silnikiem występowało przy 2000-2400 obr/min i tylko na zimnym silniku, po przejechaniu 300-500m ustępował i już się nie pojawiało, niestety nie miało to charakteru cyklicznego tak, że raz było a raz nie. Rozwiązanie było dodanie albo odjęcie gazu.
TomekWoj - 21-12-2010, 15:56
Tak Masz racje ale sami przyznacie jadąc w korku na 1-ce przy 2 tyś szarpie nie jest to komfortowe i tak jest na2-ce i t-ce .
Lubie jak wszystko gra, nie wiem czy nie jest to obiawem czegoś poważniejszego??
Nie należę od osób które jeżdżą anemicznie dostawał w pedał ale nie jestem sadysta?
Pogoda pozwoli dostanie po garach!!
A jeśli chodzi o turbo?-to co wyjąć wyczyścić czy po prosty doć mu w deche???
rezon - 21-12-2010, 17:56
TomekWoj napisał/a: | yjąć wyczyścić czy po prosty doć mu w deche??? | wyczyszczenie to nie jest taka prosta sprawa - trzeba je rozebrać. Łatwiej spróbować wypalić osady sadzy i inne
karol_alasz - 21-12-2010, 18:27
rezon napisał/a: | TomekWoj napisał/a: | yjąć wyczyścić czy po prosty doć mu w deche??? | wyczyszczenie to nie jest taka prosta sprawa - trzeba je rozebrać. Łatwiej spróbować wypalić osady sadzy i inne |
Wlasnie-w naszych barakowozach tak wcisneli turbinke ze nie idzie jej normalnie nawet zobaczyc bez gimnastyki-ekwilibrystyki... Ale nawet gdyby dostep do niej byl pod reka to i tak nie jest to operacja plug'n'play... Zalecane dac mu w deche-przy okazji DPF odetchnie z ulga...
Wlasnie zimowa jazda w miescie skutecznie wspomaga zarastanie sadzami te ustrojstwa,bo ruch jest pyr,pyr pomalutki...
A T U T A J probka jak to moze wygladac live!
TomekWoj - 22-12-2010, 13:31
Bardzo Dziękuje!!!!
Dam znać czy pomogło! lub jeśli dotre do setna problemu.
Pozdrawiam
cebull - 23-12-2010, 22:04
ja bym sprawdzil szczelnosc przewodu podcisniowego, my mielismy ten problem i jest to spawa juz tu opisywana, u nas szarpanie bylo ledwo wyczuwalne (poza pierwszym razem gdy przewod wypadl ) potem kilka wizyt w ASO i w koncu wymienili o-ring i sie skonczylo
karol_alasz - 24-12-2010, 13:55
cebull napisał/a: | ja bym sprawdzil szczelnosc przewodu podcisniowego, my mielismy ten problem |
Czy mam napisać "a nie mówiłem"...??? Ups,właśnie to zrobiłem
|
|
|