[XX-92]Galant E3xA i starsze - Kupować! Ratować!
kisian - 11-07-2011, 12:47 Temat postu: Kupować! Ratować! http://otomoto.pl/mitsubi...-C19748948.html
Tomek - 11-07-2011, 12:50
i tutaj wychodzi głupota naszego systemu prawnego
chętnie bym kupił takie auto, ale nie mam kasy dzisiaj, żeby to robić
a potrzymałbym to chętnie w garażu ze 2-3 lata i wtedy zrobił
ale jak musze kupic OC, ktore mnie wyjdzie za rok prawie tyle co ten samochod, to niestety nie mam na to
t0m3k - 11-07-2011, 16:11
Sam bym go kupił, bo kase mam ... ale własnie problem w tym o czym mówi tomek84 OC na rok mnie pewnie wyniesie tyle co ten samochód... a pewnie stał by w garazu ze 2 lata, a zanim bym z nim porobił to 3 ;/ system prawny w Polsce jest bez sensu ....
Tomek - 11-07-2011, 16:25
jedyna okazja - przerobić go na zabytek
tyle, że to też kosztuje
koszmarek - 11-07-2011, 16:29
zadzwonić i zapytać. Bo może być miła niespodzianka
A autko piękne
i_Lolek - 13-07-2011, 22:19
t0m3k napisał/a: | system prawny w Polsce jest bez sensu .... |
nie tylko w Polsce. w całej unii. a moze nawet to światowa tendencja. pozbyć się tych samochodów, które się nadają do naprawy w domowych warunkach.
pamiętam jak było kiedyś łatwo kupić jakąs część na zachodzie na złomie. dzisiaj im nie zależy na sprzedaży części. mają lepszy dochód na kasacji i nie bawią sie już w takie rzeczy.
za 5 lat, u nas będzie to samo.
a z czasem znikną mechanicy którzy dzisiaj są niezastąpieni. wszędzie będą tylko głąby w krawatach. a jedyne czego sie naucza na szkoleniu to : " to już jest stary model, trzeba go wymienić na nowy"
może tego nie doczekamy, bo za kilka lat samochody będą już elektryczne. ale taka jest tendencja - (wykończyć wszystkich którzy chcą być niezależni, a reszta niech pracuje dla wielkich korporacji za psi grosz). nie tylko w branży motoryzacyjnej.
a wszystko zaczyna się tym, że najpierw robią wodę z mózgu ludziom płci żeńskiej, w tych debilnych serialach typu "M jak debile" albo "Rysiek z Klanu". pokazują tam jakimi samochodami należy jeździć, żeby być "normalnym". dalej już się toczy z górki.
możecie się teraz ze mnie śmiać, ze głupoty opowiadam, ale kiedyś przyznacie mi racje.
czarny.marcin - 17-07-2011, 05:35
tomek84 napisał/a: | jedyna okazja - przerobić go na zabytek
tyle, że to też kosztuje |
wcale nie kosztuje to tak ''strasznie'' dużo tzn samo zarejestrowanie go i rzeczoznawca
Ekspertyza rzeczoznawcy (w przypadku pojazdu unikatowego)
i wypełnienie białej karty 250zł
Badanie techniczne 250zł
Tablice rejestracyjne (żółte) 100zł
Opłaty w wydziale komunikacji 92,5zł
Wpis do ewidencji zabytków techniki 5,5zł
RAZEM
698zł plus naczyszczenie się klamek w paru urzędach
lecz doprowadzenie pojazdu do stanu by uzyskał status pojazdu zabytkowego jest kosztowne .
ale oprócz zalet typu OC tylko na okres poruszania się po drogach i brak przeglądów ma to swoje minusy .
Żeby np. wyjechać pojazdem za granicę trzeba uzyskać specjalną zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków. Auta zabytkowego nie można modyfikować w żaden sposób, wszelki tuning i wymiana silnika odpadają.
Ponadto osoba posiadająca taki pojazd jest zobowiązana pod rygorem grzywny, a nawet pozbawienia wolności o niego dbać.
Konserwator zabytków cały czas sprawuje nad nim pieczę.
Samochód nie może stać w zimie pod chmurką .
Firma ubezpieczeniowa w razie szkody nie może orzec kasacji pojazdu.
Jeśli go rozbijesz lub zostanie zniszczony w inny sposób musisz go przywrócić do takiego stanu jak był .
Na pojazd mogą zostać także nałożone ograniczenia w ruchu drogowym , np, zakaz jazdy nocą , zakaz jazdy po drogach ekspresowych i autostradach lub ograniczenie prędkości do 70km/h.
Juiceman - 23-07-2011, 13:10
Hmmm... auto, żeby zarejestrować na zabytek musi mieć 75% oryginalności z czego 60% to już sama buda.... Więc można trochę zmienić: )
mar111cin - 24-07-2011, 09:31
yyy a co tutaj takiego ciekawego było ?:P bo link wygasł, a żadnych fotek nie ma. podzielcie się.
robertdg - 24-07-2011, 09:59
http://moto.archiwumallegro.pl/?itemid=C19748948
http://webcache.googleuse...e=www.google.pl
|
|
|