nassem - 10-08-2011, 00:31 Temat postu: Grzechotanie po dodaniu gazu Witam! Niedawno kupiłem używanego Lancera 1.6. Jechałem po niego 300km. Podczas jazdy testowej nic ni było słychać, ani w zawieszeniu ani w silniku... Niestety po paru dniach w domu, zaczęło się dziwne brzęczenie z okolicy silnika - przy dodawaniu gazu. Zaraz po zmianie biegu i dodaniu gazu jest takie jakby grzechotanie, chyba gdzieś z przodu. Byłem u mojego mechanika, ale nie doszedł o co chodzi. Przypuszcza że rezonuje osłona przed katalizatorem, zaraz przy wyjściu rury układu wydechowego z silnika. Mówił też o braku wyciszenia przy wejściu drążka kierowniczego w podłogę kabiny, ale sprawdziłem że inne lancerki tego też nie mają. W ASO w okolicach Puławskiej, goście sprawdzali, nasłuchiwali, patrzyli pod spód na podnośniku i nic. Nie umieli powiedzieć co to jest, cytuje : " coś w głębi silnika, nie wydech. Być może rozrząd być może okolice alternatora, ale to nie zagraża, niech pan jeździ, może zniknie. Jak będzie się nasilać, to pan przyjedzie i będziemy wyjmować po kolei i sprawdzać...". Nie bardzo mi się takie eksperymenty uśmiechają... Trochę mnie to załamało. Proszę o poradę czy może to być usterka z tematu "dziwne buczenie..." Czy może coś innego? Gdzie w Warszawie (najlepiej Południowej) jest w miarę porządny mechanik, który powinien bez trudu wyłapać o co chodzi? Ile mniej więcej może kosztować regulacja rozrządu (jeśli problemem jest ten wałek)? robertdg - 10-08-2011, 08:28
Jeżeli coś brzęczy, to gdzieś to się musi znajdować, dokładnie posprawdzać wydech od tego należy zacząć. nassem - 10-08-2011, 11:02 Napiszcie, w jakim warsztacie to powinni szybko zdiagnozować... Bez rozgracania samochodu. Jeśli to rozrząd, to czy trzeba wymieniać cały, czy starczy jakaś regulacja? robertdg - 10-08-2011, 19:38 Zapraszam na podforum regionalne, tam znajdziesz polecane warsztaty, co do rozrzadu, jezeli cos z nim nie tak to wymiana na nowy mfniwins - 10-08-2011, 20:13 U mnie tak brzęczało, jak wszedł na obroty i się puściło pedał gazu. Rezonował jak spadały obroty - dźwięk taki jak w dużym fiacie (starsze pokolenie wie o co chodzi). Okazało się, że jak jest dolot to taka puszka rozdziela się na 4 cylindry, w tej puszce jest przegroda która czasem staje się luźniejsza i wpada w rezonans. U mnie mechanik delikatnie ją zwichrował i straciła luz. Pozdrawiam nassem - 11-08-2011, 10:25 To może inaczej: czy jest na forum ktoś z Warszawy , kto miał podobny problem? Czy takie zdarzenia występują w innych modelach? Ile kosztuje zrobienie rozrządu? [ Dodano: 25-09-2011, 15:09 ] Okazało się że to linka gazu rezonuje stykając się gdzieś z silnikiem. A w ASO chcieli rozrząd wyjmować  Zrobil i wykrył to gościu z TW Auto - wystarczyło mu posłuchać silnik i przejechać się kawałek...
pestek - 06-11-2011, 15:00 Mam chyba podobne objawy. Szczególnie przy niższych biegach 1, 2, przy dodawaniu gazu takie nieprzyjemne klekotanie, jakby w silniku. Bardzo nieprzyjemnie to brzmi. Występuje to nieregularnie. Wydaje mi się że to występuje jedynie przy jeździe na benzynie, na gazie nie zwróciłem na to uwagi. Ktoś mi podpowiadał, że to może być coś z zawieszeniem. smk - 24-05-2012, 19:16 Pestek, jak się skończyła u Ciebie historia z klekotaniem? Próbuje zdiagnozować to w swoim aucie. pestek - 29-05-2012, 20:33 Albo samo ustąpiło albo się do tego przyzwyczaiłem ale chyba to pierwsze  .
|
||||||||
